Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Marija , spokojnie to najmłodszym się zdaje , że czterdziestka to już zgrzybiałość , choroby i wózek inwalidzki niemalże - klasyczna Marianna
Offline
dziewczyny litości!!! czytając o "staruszkach" w wieku lat 24 aż się boje przyznać, że ja jestem o ponad 10 lat starsza i cóż ... daje radę
a tak serio to polecam koleżankom, tym nieco młodszym, żeby z absolutnym optymizmem patrzyły w przyszłość, bo po trzydziestce ... to dopiero jest życie!
serdeczne pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek i forumowiczów, niezależnie od wieku
Offline
Tamara napisa³:
Marija , spokojnie to najmłodszym się zdaje , że czterdziestka to już zgrzybiałość , choroby i wózek inwalidzki niemalże - klasyczna Marianna
A taki pulkownik Brandon, starzec 35-letni, cóż on jeszcze mógł?
Offline
Marija napisa³:
Tamara napisa³:
Marija , spokojnie to najmłodszym się zdaje , że czterdziestka to już zgrzybiałość , choroby i wózek inwalidzki niemalże - klasyczna Marianna
A taki pulkownik Brandon, starzec 35-letni, cóż on jeszcze mógł?
Był tym , dla którego wiele z nas straciłoby głowę.Był mężczyzną na dobre i złe , na słońce i deszcz.
Offline
No tylko kamizelkę flanelową założyć (notabene sama o ciepłej kamizelce myślę , zwłaszcza ,że łokieć mnie boli , na pewno starczy reumatyzm , otwierajcie grobowiec rodzinny , kładę się )
Offline
Ika74 napisa³:
a tak serio to polecam koleżankom, tym nieco młodszym, żeby z absolutnym optymizmem patrzyły w przyszłość, bo po trzydziestce ... to dopiero jest życie!
Podpisuje sie wszystkimi konczynami . Co prawda mi do trzydziestki jeszcze troszeczke (ale juz naprawde troszeczke ) brakuje, ale im jestem starsza tym lepiej sie ze soba czuje! Tym bardziej sie kocham i tym bardziej jestem z siebie dumna . A mlodosc spedzilam majac czasami uczucie, ze jestem do niczego - glupia bylam do kwadratu i tyle .
Offline
Ja , jestem po 30 i czuję się,jakbym miała 50.Chciałabym tej wolności z młodszych lat i tamtych problemów.
Offline
Podobno kobieta powinna w pewnym momencie ustalić ile ma lat... i później się tego trzymać To nie ja wymyśliłem, nie bijcie!
Offline
a ja tesknie do beztroski nastu lat, kiedy przede mna byly wszystkie wybory, a problemy egzystencjalne sprowadzały sie do obcenosci pryszcza na czole...
Offline
Jak miło powspominać.Ale cóż ,trzeba żyć jakoś dalej i cieszyć się z tego co nam pozostało.
Offline
Ja się przyznaję, że mam 21 lat bez bicia i to ze sporym hakiem. Bo już w styczniu stuknie mi 22.
Offline
mi w styczniu stuknie 8nastka. właśnie dziś poinformowałam mamę, iż ma mi uszyć z tej okazji sukienkę z okresu regencji. zostałam wyśmiana:P "gdzie ją włożysz? będziesz w niej biec na autobus do szkoły?"
Offline
18 ale w styczniu bedzie ostanie nascie.
potem matura i studia, jak to szybko przelacialo:O
Offline