Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Ika74 napisa³:
i mogę sobie w końcu pozwolić na bycie egzaltowaną mimo skończonej trzydziestki ...
I o to chodzi, jak najbardziej To jest nasza "wyszalnia"!
Offline
Aine, co sprzedalas? I co to za nowy Avatarek? Na "rozowym" forum macie zwyczaj zmieniania avatarkow wg jakiegos kryterium? Na mangowym tak robia, chociaz ja zmienilam tylko jak byla konwencja "avatarek z ryba" .
Offline
Aine, ekstra, miodzio, super avatarek!!!
Jamesik rulez!!
Offline
Boska Loan, w avatarkiu jest James Wspaniały
Ja nie mam reguły przy zmianach - ot mam jakąś faze - ujednolicam avatarki, tapetki, wygaszacze... Czasem mnie jakis avatarek po prostu urzeknie. A czasem - ot tak dla ślinotoku
Na różowym też nie ma reguły. Zmiana oznacza jakąś faze konkretną. A w urodziny forum umieściłyśmy nasze realne zdjęcia I to chyba była jedyna taka akcja.
Offline
A kiedy były urodziny różowego? Bom chyba przeoczyła....
Offline
Czyli na zjeździe? Nie ja naprawdę muszę zacząć sobie wszystko zapisywać. Choć nie wiem, czy przy mojej ostatnio "wprost oślepiającej" intelyygencji, powkładam to w odpowiednie "szufladki"
Offline
no czesciowo swietrowalysmy roczek ...
rocznica byla zaraz posniej (cos kole 20 ktoregos)
Offline
Zdecydowanie moje "kuleczki" zderzajÄ… siÄ™ trochÄ™ za rzadko
Offline
może już było, ale tak sobie oglądam i oglądam i oglą .....
http://pl.youtube.com/watch?v=8LIjptht2P0
Offline
Tak sobie ogladnęłam i podtrzymam swoje herezyje. Jamesik przystojny owszem , nie powiem że nie, ale... Taki troszeczkę mało męski, raczej chłopięcy. Owszem obdarzony ogromnym wdziękiem, ale chłopięcym a nie męskim. A ja ... nie ma co ukrywać, wolę więcej samca w samcu
Offline
Wiesz Dione, siostro, ja tez tak zawsze mowilam. I dlatego sama sie sobie dziwie i w ogole...
Offline
I właśnie dlatego wolę Colina, z tymi jego krzywymi nóżkami, miną a'la nadęty ogórek i dołeczkami w policzkach. Albo Harrisona Forda z trochę kartoflowatym nosem i uśmiechem, który kruszy ściany. A Jamesik... chłopak z którym można się zakumplować, iść na piwo i powygłupiać na imprezie. Ale żeby się w nim zadurzyć...?
Offline
Mhm... To mamy nowego kolegÄ™ - Jamesika
Offline
to jak już którejś z Was uda się namówić Go na to piwo to dajcie znać - gdzie by nie było dotrę, choćby nie wiem co
Offline
Jak nie przepadam za piwem, to z Dżemsikiem wypiję - żebym miała paść!!!
Offline
Tak, tak. Niech pije będzie łatwiejszy
Offline
Jaki latwiejszy?!?? Po piwie? Do czego latwiejszy? Bo na pewno juz mu nic po tym alkoholu nie stanie...siÄ™ ;P.
Offline
Loano to zalezy od ilosci i jakosci piffka. Ze o wkladkach nie wspomne
Offline
Dzieeeeeewczynyyyyy........
Matko jedyna, ażem zczerwieniała...
Offline