Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Og?aszam wielki konkurs na india?skie imi? dla Bohoona.
Warunki:
- imi? ma brzmie? z india?ska
- musi by? kilkuwyrazowe
- musi by? ?adne i dobrze by by?o, aby by?o oryginalne, tajemnicze i ciekawe
- india?skim imionom zawsze towarzyszy?a historia, wi?c i to powinno j? mie?.
- pastisz pastiszem, ale nasza historia to nie parodia, wi?c imiona typu Pióro-w-Ty?ku mnie nie ineteresuje
do dzie?a!!!
Offline
To Skórzane Jajo pewnie te? odpada? Ech, Aine, ale Ty masz wymagania... W dodatku konkurs og?osiwszy, ani s?ówkiem o nagrodach nie wspominasz...
Offline
Nagrody by?yby kusz?ce....
A co powiesz na: Szalony tomahawk... :twisted: Ewentualnie Rozwiany Kojot z Diabelskiej Ska?y
Offline
Nagrody? Hmm. Ciekawa by?am czy za darmo co? si? postaracie :twisted: :twisted:
Z nagrod? sie po prostu zastanawiam. Czy da? nagrod? tak? na powaznie - co? fajnego, w naszym forumowym gu?cie, ale wtedy daj? sobie prawo decyzji, bez demokracji. Czy te? nagroda ma by? humorystyczna, a najciekawsze propozycje u?o?y? w ankiet? i decydujemy wi?kszo?ci? g?osów.
Offline
Mia?em d?ugie i do?? stresuj?ce zebranie... Niestety, stres zabija inwencj?. Przynajmniej moj?. Propozycje:
Spieniony mustang -- jest w tym dynamika, ale niekoniecznie pozytywna charakterystyka. Zawsze mo?na dorobi? historyjk? o ojcu/matce, którzy sk?d? uciekali (lub kogo? gonili) na spienionym mustangu.
Sze?? strza? -- bo szóstka to celuj?cy
Ognista krew -- woda ognista + krew. Niekoniecznie sugeruj? banaln? historyjk? o pijanych Indianinach. Mo?e co? w duchu, ?e krew nie woda, a majtki nie pokrzywy.
W poszukiwaniu 'celno?ci' przysz?y mi jeszcze do g?owy:
Dziób dzi?cio?a. -- bo je?li chodzi o celno?? to trudno zrobi? co? innego, ni? 'oko'. A Sokole Oko ju? by? w "Ostatnim Mohikaninie" (i nie tylko).
Strza?a w jab?ku -- to z kolei nawi?zanie do Wilhelma Tella. ?e niby ojcec i synkowie, i ?e tak nazywa si? ten jeden, który prze?y?.
Offline