Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1 2008-08-28 02:42:31

Dione
Użytkownik

Nocne ... cokolwiek

W?a?nie sko?czy?am prace, które sobie zaplanowa?am na ten wieczór. Powinnam i?? spa?, ale ju? nawet spa? mi si? nie chce. Popijam herbatk? i s?ucham Feela, wci?? t? sam? p?yt?. Ale nie powiem wam, który raz, bo ju? par? godzin temu straci?am rachub?. Szczerze mówi?c ju? mi wszystko jedno, czego s?ucham. Wreszcie sko?czy?am te prezentacje (sztuk 11) i do poniedzia?ku mam chwil? wytchnienia. No i tak sobie siedz? po nocy, a rano znowu b?dzie ból przy wstawaniu wink


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#2 2008-08-28 08:36:00

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Slonce, Ty to masz niedobor z 2 tygodni niemal ...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#3 2008-08-28 19:27:26

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

I wiecie co... dzi? jako? dziwnie nie mam co robi?. Film obejrza?am, kulinarnie si? wy?y?am, czyta? nie b?d? bo po siedzeniu w papierach nich mi ocz?ta chwil? odpoczn?... Chyba sobie manikiura waln?, lakier jaki? kolorowy zapodam, maseczk? na?o??.... k?piel z olejkiem z zielonej herbaty wezm?...
Niez?y plan.

Jutro powiem, czy zrealizowany wink


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#4 2008-08-28 23:03:36

armalkolit
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Najgorzej jest jak Ci dziwnie si? nic nie chce robi?, nawet spa?. Wtedy tylko godziny si? liczy kiedy dzie? si? sko?czy. A tak to dziwnie nie masz co robi?, ale przyjemnie! wink


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#5 2008-08-29 00:47:31

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Wiesz Armalkolit, tu chodzi o to, ?e przez ostatni miesi?c, a nawet ponad, mia?am tyle roboty, ?e nawet nie mia?am kiedy i?? do sklepu po lodówkowe zapasy. A ostatnie dwa tygonie to ju? totalny sajgon. A kiedy w ko?cu sko?czy?am to stwierdzi?am, ze ju? zapomnia?am jak to jest gdy nie wisi nad tob? termin i sterta papieów na biurku i wokó? niego. Ale d?ugo to nie potrwa, bo ju? w przysz?ym, tygodniu mam s?u?bowy wyjazd, a potem znowu intensywny kieracik.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#6 2008-08-29 22:07:59

armalkolit
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Rozumiem. To wspó?czuje. Chyba nie pozostaje nic innego jak cieszy? si? chwil? wytchnienia smile Mi te? nied?ugo zacznie si? robota, bo wrzesie? tu? tu?, ale napewno nie b?dzie tak ostro.


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#7 2008-09-03 18:53:54

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

No si? doigra?am. G?upi Dionik siedzia? po nocach i co.... i wysz?o, ?e za dok?adnie, za du?o, za bardzo uszczegó?owione. To teraz nie pozostaje nic innego jak wzi?? no?yczki i wszystko powycina?, powycina?. Do d... z tak? robota.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#8 2008-09-03 20:41:28

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Slonce, a ja spotkalam dzisiaj Garfielda - machal do mnie lapka i slal pozdrowienia. Cos sie chopakowi pomyrdalo...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#9 2008-09-04 20:25:53

Tamara
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Widzisz Dione , nie mo?na si? za bardzo robot? przejmowa? , bo jakby nie zrobi? b?dzie ?le ; za ogólnie - ?le , za szczegó?owo - ?le , nie martw si? , we? Garfielda na kolana , co? dobrego na talerzyk (lepiej dwa smile ) i obejrzyj sobie co? ?adnego - mo?e DiU wink?

Ostatnio edytowany przez Tamara (2008-09-04 20:26:14)

Offline

 

#10 2008-09-04 20:50:35

czytelniczka
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Dione napisał:

No si? doigra?am. G?upi Dionik siedzia? po nocach i co.... i wysz?o, ?e za dok?adnie, za du?o, za bardzo uszczegó?owione. To teraz nie pozostaje nic innego jak wzi?? no?yczki i wszystko powycina?, powycina?. Do d... z tak? robota.

G?owa do góry,chociaz pewnie jeszcze ie raz tak bedzie.Rada Tamary doskona?a Pozdrawiam

Offline

 

#11 2008-09-04 21:35:40

armalkolit
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

W?a?nie wtedy jest najgorzej, gdy si? nam?czysz, a nikt nie do??, ?e niedoceni to jeszcze ma pretensj?. Nic tylko czym? mu w twarz rzuci? wink chyba naprawd? nie ma si? wyboru i trzeba po prostu zachowa? dystans i si? nie przejmowa?. Chocia? to i tak wkurza.


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#12 2008-09-05 11:39:25

pak4
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Jak ja to znam... ?atwiej oberwa? za gorliwo??, ni? za lenistwo... sad
Mog? jedynie pociesza?, ?e to ogólniejsza zasada wink


Oddaj wierzbie
Ca?? nienawi??, ca?e po??danie
Twego serca.

Basho (1644-1695)

Offline

 

#13 2008-09-10 19:36:54

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

A? wstyd si? przyzna?... Jestem dzi? wyj?tkowo "inteligentna inaczej". Sprawi?am sobie urz?dzenie pior?ce i by?am ju? gotowa wzywa? serwis naprawiaj?cy (szcz??ciem o tej porze ju? nie pracuj?), bo nie chcia?o si? uruchomi?. W ko?cu zaintrygowa? mnie taki dodatkowy guziczek i ... BUM dzia?a! Oj g?upi Dionik, g?uuupi.... A raban jaki w sklepie zrobi?am, hmhmhm wink


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#14 2008-09-10 20:02:28

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Ja kiedys zrobilam raban w firmie internetowej, ze co sobie wyobrazaja, ze ja potrzebuje (o uzaleznieniach od forow juz nie wspomnialam big_smile) no i ze place, to wymagam. Padlo krotkie pytanie - czy wtyczka jest w gniazdku. No i ... nie by?o. Zawsze twierdzilam, ze w glebi duszy jestem blondi...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#15 2008-09-10 20:07:37

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

No ja nie tylko w g??bi duszy wink ale tak ca?kiem i w zupe?no?ci big_smile


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#16 2008-09-11 08:26:00

pak4
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Drogie Panie, my?my tak kiedy? w pi?tk? in?ynierów nie potrafili w??czy? nowego urz?dzenia. Przez pó?torej godziny. Okaza?o si?, ?e w??cznika nie wcisn?li?my... big_smile


Oddaj wierzbie
Ca?? nienawi??, ca?e po??danie
Twego serca.

Basho (1644-1695)

Offline

 

#17 2008-09-11 21:12:23

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

ufff... czyli honor kobiet uratowany? big_smile big_smile
Ja pamietam jak nasi agencyjni panowie obslugiwali fax. Pan informatyk slyszal piski, ale je ignorowal (jak zreszta wszystko inne), a Konsultant za?ama? sie, ze fax sie zepsul w trakcie wysylania dokumentu. Obaj zaczeli szukac srubokretu zeby rozkrecic. Dobrze ze sie oderwalysmy od swojej roboty i zaczelysmy sluchac co sie dzieje, bo juz odkrecili 2 srubki. A nasz fax to taki dla blondynek - jak cos sie dzieje, wyswietla sie w okienku co. Tym razem bylo napisane "Brak papieru". Powiedzialysmy chlopakom, zeby wrzucili papier do podajnika i po problemie. Po 10 min. oderwal mnie od pracy kolejny pisk faxu - nasi panowie nie potrafiac czytac pisma obrazkowego (gdzie mili narysowane gdzie i ile kartek nalezy wlozyc), wciskali go do podajnika wychodzacych. Przyznaje - juz nie wytrzymalam. Dodam ze konsultant pracowal rok dluzej niz ja, ale dotyczylo go biurowe prawo Murphy'ego big_smile

Ostatnio edytowany przez AineNiRigani (2008-09-11 21:43:07)


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#18 2008-09-12 16:56:50

Tamara
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Jedno z praw Murphy'ego g?osi : ka?de urz?dzenie b?dzie dzia?a? lepiej , je?eli w?o?ysz wtyczk? do gniazdka big_smile
Sprawdzone przed chwil? na w?asnej pralce big_smile

Offline

 

#19 2009-03-13 21:57:10

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

.... roll
?? Co to ja chcia?am?? No, wiedzia?am, ale przez te logowanie itp. - no, zapomnia?am.

Eee tam, pewnie nie by?o wa?ne...

Lepiej spa? ju? pójd?. Na oczy i tak nie wiele widz? i si? musz? na literkach na klawiaturze skupia?.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#20 2009-03-13 22:56:44

teofano
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Ieee tam. smile Uwielbiam noce, sa pe?ne tajemnic. A jak jeszcze ma si? ksi??k? kupion? za ci??ko wyrwane ?yciu pieniadze wink to ju? zupe?na rado??. Tylko ten internet ... wink


Historia Frodo - to historia ?onatych m??czyzn, którzy z nara?eniem ?ycia próbuj? sie pozby? oddzia?uj?cego na psychik? pier?cienia.

Offline

 

#21 2009-03-13 23:09:38

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Dione napisał:

.... roll
?? Co to ja chcia?am?? No, wiedzia?am, ale przez te logowanie itp. - no, zapomnia?am.

Przypomnia?o mi si?....
Chcia?am si? tylko wy?ali?, ze si? starzej?. Ostatnio mi jaki? gimnazjalista czy licealista ust?pi? miejsca w autobusie. yikes Nie powiem, do pracy dotar?am w lekkim szoku. A mój kumpel zamiast mnie pocieszy?, to stwierdzi?, ?e trzeba si? przyzwyczaja?. Noremalnie za?amka.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#22 2009-03-14 10:23:08

teofano
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

A mo?e to zrobi?, bo powali?a go uroda Jasnej Pani? smile
A nie tam od razu staro??. wink


Historia Frodo - to historia ?onatych m??czyzn, którzy z nara?eniem ?ycia próbuj? sie pozby? oddzia?uj?cego na psychik? pier?cienia.

Offline

 

#23 2009-03-14 11:11:05

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Dione - i tak pozno zaczynasz...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#24 2009-03-14 22:27:30

Dione
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

AineNiRigani napisał:

Dione - i tak pozno zaczynasz...

No wiesz, jestem wci?? nieprzyzwyczajona. Jeszcze kilka miesi?cy temu mia?am przypadek, ?e zapytano mnie o dowód przy zakupie alkuholu. A teraz taki szok... To wszystko przez ten nawa? pracy i sztreszy, które mam od jakiego? czasu. No dos?ownie za?amka...


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#25 2009-03-16 08:58:48

pak4
Użytkownik

Re: Nocne ... cokolwiek

Wiesz, mnie jednego i tego samego dnia, z rana wzi?to za studenta, a popo?udniu pytano, czy jestem emerytem -- a przecie? piszesz o 'kilku miesi?cach' big_smile


Oddaj wierzbie
Ca?? nienawi??, ca?e po??danie
Twego serca.

Basho (1644-1695)

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB