Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Ja tez bardzo, ale to bardzo lubie "Rodzine Polanieckich".
Offline
Szukałam tej Katarzyny ale znalazłam tylko to
http://www.filmweb.pl/Katarzyna,%281986 … ,id=136103
kliknijcie na dole na ciekawostki ktoś dodał
i jeszcze to
http://www.allegro.pl/item90318174_juli … omow_.html
Nie wiem czy to jest o tym serialu, bo nie pamiętam.
Offline
Co do rodziny Straussów to pamiętam nawet dużo (kiedys była powtórka na kanale Puls) Ta rywalizacja między ojcem a synem i kiedy ktoś się odzywa ze słowami
... "Czy chcesz, czy nie na świecie jest dwóch Johannów Straussów"...
To ciarki przechodziły.
Znalazłam to
http://www.imdb.com/title/tt0069639/
i jeszcze to
http://www.filmweb.pl/Film?id=116271
Wspaniale tak powspominać...
Offline
Co do serialu Saga rodu Rius, to też coś tam pamiętam
http://www.filmweb.pl/Film?id=292897
Były dwie siostry, blondynka i czarna. Ta blondynka miała wyjść za mąż bez miłości. Dostała w prezencie naszyjnik z pereł i coś tam właśnie było z tym żyrandolem. Ona chyba została zabita i te perły się rozsypały (przynoszą nieszczęście). Tyle z tą moją pamięcią ale film musiał zrobić na mnie wrażenie...
Offline
No prawdziwie kultowy to rzecz jasna Robin of Sherwood,pamiętam jak miałam chya z 7 lat to był dramat w szkole,że Robina zabili!Potem jak kończyłam podstawowkę to puszczali na RTL 7 w lato...rany pamiętam te powroty do domu polną drogą przy zachodzie słonca i siadanie przed TV.Moj tydzien zaczynał się w środe:-)
Katarzyne pamiętam, mam w głowie kadr z tego serialu...
Offline
Ta Katarzyna chyba miała długie, bujne włosy.
A jak oglądałam "Robin Hooda- księcia złodziei" (a tam był happy end) to wszystko mi się nałożyło i w końcu troszkę poplątało. Chciałabym sobie przypomnieć ten serial- BARDZO!
Offline
Co do serialu Saga rodu Rius, to też coś tam pamiętam
http://www.filmweb.pl/Film?id=292897
Tak wlasnie, znalazlam teraz lepszy link:
http://www.teacuerdas.com/nostalgia-series-rius.htm
Bylo podobno 13 odcinkow.
Co do Straussow, to okazuje sie, ze grala tam Jane Seymour, Stuart Wilson i Derek Jacobi, nie pamietalam tego.
Offline
Ja wtedy tez sluchalam "Nad pieknym i modrym ... "
Offline
Szukałam tej Katarzyny ale znalazłam tylko to
http://www.filmweb.pl/Katarzyna,%281986 … ,id=136103
kliknijcie na dole na ciekawostki ktoś dodał
i jeszcze to
http://www.allegro.pl/item90318174_juli … omow_.html
Nie wiem czy to jest o tym serialu, bo nie pamiętam.
W rzeczy samej - o tym.
Offline
Ta Katarzyna chyba miała długie, bujne włosy.
Długie, bujne i jasne. Ponoć to na ich cześć został ustanowiony Order Złotego Runa. Przynajmniej w tym filmie.
Offline
O rany, ale się rozmarzyłam... Tę Katarzynę to ja pamiętam - oglądało się wstydliwie (bo małoletnim się było) i z wypiekami na twarzy. Ona była taką cud-dziewicą z długimi splotami blond, wszyscy się albo w niej kochali albo nię poniewierali, nawet własny mąż - i trwało to w nieskończoność. Pamiętam do dziś jej twarz
No a Robin z Sherwood był absolutnie kultowy i niepowtarzalny. Michael Praed - jak ja sie w nim kochałam! I muzyka Clannad i cudny Guy Gisbourne . Widziałam w Empiku dvd z poszczególnymi odcinkami - może sobie zamówię na urodziny... echch...
Offline
I pomyśleć tylko jaką sobie zafundowalismy "powtórkę w przeszłość.
Jakie wspomnienia nam cisną się do głowy...
A która z Was pamięta serial Marco Polo (1982)
Pamiętam tylko, ze aktor był bardzo przystojny i pamiętam muzykę.
Jakie było moje zdziwnie kiedy motyw przewodni usłyszałam kiedyś w radiu, oczywiście w nowoczesnej aranżacji. Oczywiście mam nadzieję, że to było z tego filmu.
link do strony
http://www.filmweb.pl/Marco,Polo,%28198 … ,id=127290
Offline
Serialem który bym chętnie jeszcze raz zobaczyła jest serial "Józefina i Napoleon" z 1987 r. z Armandem Assante jako Napoleonem i Jacqueline Bisset jako Józefiną. Film zrobił na mnie ogromne wrażenie, a Armand w szczególności. Był jednym z piękniejszych Napoleonów jakich widziałam.
Tak "Napoleona i Jóżefinę" też pamiętam. Byłam pod wrażeniem kostiumów, kobiety miały takie wycięte dekolty. A teraz proszę wystarczy spojrzeć np. na galę wręczania Oscarów i też zobaczymy dekolty.
Armand grał tam wspaniale, nie mogę sobie tylko przypomnieć polskiego wątku tj. pani Walewskiej, która mnie zawsze fascynowała.
Offline
A był też film o Napoleonie z Christianem Clavierem i Izabellą Rosselini w rolach głównych bohaterów; też mieli tam ładne kostiumy. Ale z racji nieuważnego oglądania także nie zauważyłam tam wątku pani Walewskiej.
Offline
O ile mnie pamięć nie myli wątek pani Walewskiej potraktowany był bardzo pobieżnie. Józefina wykrzyczała to Napoleonowi w czasie jakiejś sprzeczki o zdradę.
Offline
A która z Was pamięta serial Marco Polo (1982)
Aaach pamiętam :-) Pamiętam, że był tam taki jakiś przyjemny choć smutno zakończony wątek miłosny Marco z jakąś piękną azjatką.
Offline
przypomniałam sobie jeszcze miniserial który oglądałam kilka lat temu na Hallmarku. Nazywało się to "Pod kloszem" a tytuł oryginału to "The Glass Virgin".
O dziewczynie, która jest wychowywana jak córka pewnych bogatych państwa, ale jest chyba z nieprawego łoża, bo w pewnym momencie zostaje wyrzucona z ich domu. No i taka biedna jest, bo przyzwyczajona do innego życia a tu musi szukać pracy (coś podobnego jak Fanny z Mansfield Park w pewnym momencie). Pomaga jej cały czas chyba stajenny z tego dworu, niejaki Manuel. On jest chyba sporo starszy od neigo, ale oczywiście się w niej kocha cały czas (jak w Kawalerze de Lagarder ), ale nic nie daje po sobie poznać, bo ona dla niego jest damą czyli stoi wyżej niż on (jak w Dewajtis ).
Jest tam taka cudna i wzruszająca scena jak kąpią się w rzece. Ona się namydla i ta piana jest pokazana jak płynie dalej... a niżej dopływa do Manuela, który stara się tej piany dotknąć i minę ma taką, że ach :oops: :oops:
Bardzo mnie wciągnął ten film. Pamiętam, że miałam gdzieś wychodzić i już ubrana zerknęłam w TV żeby wyłączyć, ale właśnie leciał początek tego - musiałam jakoś wcześniej choć fragment widzieć, bo wiedziałam, że mi się spodoba. No i zostałam i oglądnęłam 2 spore odcinki - chyba 1.5-godzinne bo Hallmark tak miło na raz to nadał
http://www.filmweb.pl/Glass,Virgin%2C,T … ,id=142087
Offline
Też warto byłoby to zobaczyć, z pewnością.
A mi się przypomniał serial "Tilly Trotter" (czy jakoś tak), tv tylko raz go nadała, a był fajny- o miłości i to nie takiej od pierwszego wejrzenia, ale dojrzewającej w bohaterach.
Offline
"The Glass Virgin" to był też mój ulubiony serial. Ten Manuel to był zdecydowanie dużo starszy (uczył ją jazdy konnej). Aktorka która grała małą Annabell była śliczna.
Pamiętam też, że Annabella chciała popełnić samobójstwo, myśląc że on ma inną. Ale oczywiście wszystko dobrze się skończyło. Ta scena kapieli w rzece z mydlinami też mnie poraziła.
Offline
Tilly Trotter (1999) (TV)
http://www.filmweb.pl/Film?id=87983
Tak ten serial też był wart obejrzenia, fajnie by było go sobie jeszcze raz obejrzeć.
Offline
Co do pani Walewskiej, to ja tylko widziałam nasz film Marysia i Napoleon (1966)
http://www.filmweb.pl/Marysia,i,Napoleo … lm,id=7579
Podobał mi się ale też strasznie dawno go widziałam.
A popatrzcie tylko, powstał film (nawet nie wiedziałam) na podstawie powieści Wacława Gąsiorowskiego "Pani Walewska"
http://www.filmweb.pl/Pani,Walewska,%28 … m,id=31203
Greta Garbo w roli głównej, no no...
Offline
Mam tę książkę, tzn. "Panią Walewską"; jest w 2 tomach i kiedyś nawet zaczęłam czytać, ale niespecjalnie mnie wciągnęło. Może kiedyś do niej wrócę?
Dziwi mnie jedna rzecz- TV na okrągło pokazuje "Alternatywy 4", a mi się wciąż ten serial podoba i wciąż się na nim śmieję.
Offline
A ja czekam z niecierpliwością na drugą serię Alternatyw. Gospodarzem domu ma być Janusz Gajos.
"Panią Walewska" czytałam.
Offline
A ja czekam z niecierpliwością na drugą serię Alternatyw. Gospodarzem domu ma być Janusz Gajos.
A to mają kręcić? Hmm. Jakoś nie widzi mi się. Nic nie dorówna majstersztykowi Barei.
Offline
Uwielbiam Wilhelmiego, swietny to byl aktor.
W tej roli faktycznie dorownac mu moze tylko Gajos.
Ale Barei juz nie ma, ciezko bedzie wskrzesic tamte klimaty. Kto napisze tak dobry scenariusz?
Offline