Ogród Jane Austen

nie tyle kto, co raczej co - mam wiele pasji, ktore pozwalaja mi wejsc w inny swiat

Historia (w szczegolnosci medieweistyka, okres Tudorow), decoupage, haft i pochodne, film, szeroko pojeta celtologia i jeszcze kilka innych

Ostatnio edytowany przez AineNiRigani (2010-01-04 18:45:07)

AineNiRigani napisał:

Wydaje mi się, Ĺźe film zadziała jak P&P 05. Wiele osĂłb zwrĂłci uwagę na osobę Jane Austen i para James-Anna zachęci do wgłębienia się w jej biografię. A jeśli juĹź siegna – zweryfikują informacje z Becoming. Podejrzewam, Ĺźe ci, ktĂłrzy będą go szukać we jej Ĺźyciu – zawiodą się, ale nie zniechęci ich to do twĂłrczości Jane .
Zawsze od czegoś trzeba zacząć. Niektórzy zaczynali od P&P 95, inni od Bridget Jones, inni od P&P 05. A po obecnym filmie trafi do nas nowa grupa miłośniczek.
Jestem niemal pewna, że będzie niemal tak samo jak z serią filmów o Sisi - pieknych, malowniczych i równie przekłamanych.

i tego przykladem jestem ja! Po uprzednim przeczytaniu informacji o Jane na wikipedii (!!), doszlam do wniosku, ze cos tutaj nie gra. Mialam nawet watpliwosci co do rzetelnosci wikipedii Ale rozwialyscie moje watpliwosci
Ktos wczesniej wspominal, iz uroda Anne jest 'nieangielska'. Wedlug mnie jest wlasnie bardzo angielska. I porownanie do Dumy i uprzedzenia jak najbardziej trafne!


Na razie zauroczona sama autorka, filmami, regencja, i mam nadzieje, ze jak najszybciej, ksiazkami.