Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Jako jedna z nielicznych pisarzy pisze tak, że jest mało dialogów a dużo opisów, które mnie nie nużą.
Offline
Te opisy to sama akcja Aine...
Offline
ja uwielbiam jej poczucie humoru teksty kipiÄ…ce sarkazmem i ironiÄ…
:twisted:
Oj tak poczucie humoru to ma
Offline
Pewnie powtarzam coś, co już tu napisano - przepadam za postaciami stworzonymi przez Austen. Poza tym podoba mi się jej elegancki styl pisania. U niej nie ma afektacji, przesady ani zbędnych słów. Wszystko do siebie pasuje. Współcześni pisarze są straszliwie prostaccy ( niektórzy oczywiście ).
Offline
Nie pamietam tego dokladnie, ale wydaje mi sie ze ona nie uzywa wielu przymiotnikow. Jest dosc oszczedna w opisie.
Offline
Ja u Jane Austen lubie przede wszystkim fakt, ze kazda postac ma swoje miejsce i znaczenie. Sa dobrze przemyslane i przedstawione. Podoba mi sie jej humor (np. uwielbiam wszelkie komentarze pana Benneta). Podziwiam spokoj narracji. JA nigdy sie z niczym nie spieszyla, pozwala sie swojej opowiesci toczyc, dzieki czemu w np. dialogach jest zawartych cale mnostwo subtelnosci. A przede wszystkim urzekaja mnie starsze ksiazki, nie przepadam za wspolczesnymi romansami. Wole to odkrywanie sie dwojga ludzi z cala otoczka konwenansow, uczucie dojrzewajace bez szalenstwa, lecz stopniowo.
Offline
Właśnie to powolne dochodzenie do porozumienia jest najlepsze.
Offline
Mnie mobilizuje do szybkiego czytania bo jestem osobą niecierpliwą i nie mogę sie doczekać co będzie dalej,więc książki Jane pochłaniam jak najszybciej
Offline
U Jane Austen najbardziej lubiÄ™ to, że zawsze mnie rozÅ›miesza, że kiedy jest mi smutno biorÄ™ do rÄ™ki „DumÄ™ i uprzedzenie” czytam sobie mÄ…droÅ›ci Pani Bennet i już mi lepiej LubiÄ™ jÄ… bo rzec by można daje radość tym co pisze, i jest bardzo pozytywna. Poza tym te ‘dobre” bohaterki zawsze dostajÄ… najfajniejszych facetów
Offline
No nie zgodzę się tak do końca. Fanny - bohaterka pozytywna dostałą wołkowat-fajtłapowatego Edmunda. Wart Pac pałaca?
Offline
Witam wszystkich. Jestem nowa na forum, co łatwo zauważyć.
Co podoba ni się u JA? Przede wszystkim, że mądrze zrezygnowała z niepotrzebnego sentymentalizmy w swoich książkach. Jej historie i postacie i wydarzenia to kwintesencja prawdziwego zycia, a nie marzeń o idealnym życiu. JA dodała jedynie do swoich książekodrobinę (dosłownie odrobineczkę) subtelności i romantyzmu. Po prostu niepodrabialny styl.
Offline
U Austen lubie jej optymizm sprawy mogą się gmatwac a ona znajduje wiarygodne zakonczenie. No i jeszcze bohaterowie a zwłaszcza postacie mężczyzn tacy fajni amanci bez sztuczności bez przesadyzmu czasami jak się zaczytam i zaszczeka mój raul wydaje mi się że z wizytą wpadnie własnie taki ujmujący gentelmen z miłością w oczetach(ehhh bredzę)
Offline
No nie zgodzę się tak do końca. Fanny - bohaterka pozytywna dostałą wołkowat-fajtłapowatego Edmunda. Wart Pac pałaca?
Ona na pewno była zadowolona
Gorzej z Marianną, no ale ona nie była pozytywna i została ukarana pułkownikiem Brandonem - a raczej małżeństwem bez miłości.
Żeby mnie tak ktoś chciał takim Brandonem ukarać...
Offline
Ale to juz nie byłoby bez miłości.
I tu Jane daje nam nauczkę że niczego nie możnna być pewnym ot Elinor rozsądna hajtnęła się z miłości a Marianne za gościa o chyba 20 lat starszego. Ale ona i tak była dla niego dobra żoną czy go kochała czy nie i nie uciekła od niego jak była w ciązy na pewno nie :!:
Offline
Do Waszej listy zalet JA (czasem można by się pospierać) dodam jeszcze pewną subtelność świata, w którym akcja się obraca. Trzeba zwracać uwagę na szczegóły i uruchamiać wyobraźnię, bo każde zdanie może mieć drugie dno. Świetnym przykładem jest (akurat to wyłapał Nabokov) jak to w zakończeniu MP Fanny i Edmund tak długo byli małżeństwem, że przydałoby im się zwiększenie dochodu. Co znaczy, ni mniej, ni więcej, że Fanny była w ciąży
PS.
A starsza panna Steele rzeczywiście jest bestią dużego kalibru! I jak ona się wyraża -- połączenie pretensjonalności i głupoty!
Offline
Ja lubię to poczucie humoru, niepowtarzalną atmosferę i jeszcze to że to nie jest druga moda na sukces gdzie każdy z każdy wiadomo co
Offline
Bardzo lubię opisy losów i koneksji bohaterów powieści Jane Austen. Dzięki temu łatwiej jest mi wyrabiać sobie o nich opinię. Mam większy widok na sytuację, lepiej rozumiem bohaterów.
Offline
Gandzia napisa³:
Ja lubię to poczucie humoru, niepowtarzalną atmosferę i jeszcze to że to nie jest druga moda na sukces gdzie każdy z każdy wiadomo co
Trafnie to ujęłaś
Offline