Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Na Jablecznej . Ale na pewno bedziemy tez chodzic do centrum miasta zwiedzac.
Offline
A mnie to nic nie mówi Ja we Wroc?awiu wiem gdzie dworzec..... bo na nim wysiadam
Offline
Ja mieszkam na zachodnim ko?cu Wroc?awia, Mike bli?ej wschodniego. Jab?eczna jest do?? blisko dworca, a ja do dworca mam prawie godzin? autobusem/tramwajem.
Offline
Loana napisał:
Data imprezy to!!!9-11 listopada!!!
Fringillo, jestes pewna, ze masz wtedy prace??? Przeciez to swieto narodowe!!! (I mean 11.11)
Kochana, ?wi?to narodowe oznacza dla mnie jedynie tyle, ?e b?d? mia?a znacznie wi?cej pracy ni? w normalny weekend
Offline
Ja sie nie boje - Fringillo, gdzie pracujesz???
Ostatnio edytowany przez Loana (2007-10-18 11:31:32)
Offline
Loana napisał:
Ja sie nie boje - fanturio, gdzie pracujesz???
Fringillo chyba
Offline
W Polskiej Agencji Prasowej.
Jestem dziennikarzem.
Im wi?ksza aktywno?c polityków, a przy okazji ?wi?t narodowych zw?aszcza, uaktywniaj? si? w?ciekle tym wi?cej dla nas roboty.
Offline
Ja stawia?am na polityk? - jak?? pania pose?, czy senator, a tutaj niemal Bridget Jones
Offline
Jam ci, nie chwal?c si?, obstawia? media (ta obs?uga jakiego? zlotu czy zjazdu, po??czona z omal?e ch?ci? zlustrowania)
Ostatnio edytowany przez pak4 (2007-10-18 18:58:00)
Offline
to ja dodam, ze moja druga kandydatura byla turystyka - pilot wycieczek, przewodnik po stolycy.
Offline
Hehe, a wystarczy?o wczesniej spyta?
Nie by?am ?wiadoma, ?e was tak zaintrygowa?am, zw?aszcza, ?e zawód mam zawsze wpisany w profilu
Ale dobra wiadomo?? jest taka, ?e kole?anka si? ze mn? zamieni?a na dy?ur i je?li tylko rodzice nie odmów? wspó?pracy, to jednak b?d? mog?a przyjecha?
Offline
uuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!! To czekamy z ut esknieniem
Offline
@#$%^&*( W?a?nie zajrza?am do rozk?adu jazdy pociagów.... Kicha
Przyzwoity i bez przesiadek mam po 13-tej, b?dzie ci??ko si? wyrobi? bo do 15.30 mam zaj?cia Kole?anka, która me ze mn? jecha?, te? nie ma szans, ?eby wysz?a z pracy wcze?niej. Nast?pne w miar? przyzwoite (czyli z jedn? przesiadk? i bez biegania po peronach) do Wroc?awia docieraj? albo po 2-giej w nocy, albo po 5-tej nad ranem. Nie wiem co gorsze. A reszta poci?gów to ju? totalna masakra: 3-4 przesiadki, zmiana przewo?ników itp. No pod?ama?am si?
Offline
Hejka! A kiedy Ty Dione przyjezdzasz? W piatek 09 czy w sobote 10?
Nie w ogole problemu z odebraniem Cie. Mikeusz mieszka dosc blisko dworca, bedziemy mieli auta, podjedziemy o kazdej godzinie, o jakiej bedzie trzeba . Mozesz przyjechac o 2 w nocy i o 5, jak Ci bardziej pasuje
.
Offline
No planowa?am jecha? 9-tego, ale wychodzi na to, ?e wyjad? 9-tego, a dotr? ju? 10-tego. Jeszcze nie jestem pewna, o której by?abym dok?adnie. My?l?, ?e w przysz?ym tygodniu b?d? wiedzia?a. Niestety mog? bra? tylko pod uwag? 2 lub 5 rano (wprost nieludzka pora). W takich chwilach widz? negatywne strony mieszkania na tak dalekiej pó?nocy
Ale je?li jest blisko i b?dzie samochód, to bardzo lepiej. Silne m?skie rami? Mike'a te? b?dzie bardzo na miejscu, bo jak znam siebie, to znowu b?d? targa? jaki? wprawdzie niewielki, ale troszk? wa??cy baga? (delikatny, bo szklany), a po nocy w poci?gu ledwie na swe ocz?ta widzie? b?d? i absolutnie bezsilna wytocz? sie z przedzia?u. Obym tylko ze schodów nie spad?a...
Offline
Ja pewnie wyjad? w pi?tek wieczorem. W?a?nie zobaczy?am, jak d?ugo jedzie si? do Wroc?awia i ile to kosztuje. Minimalizacja kosztów powoduje wyd?u?enie jazdy, ale chyba warto, bo przy bilecie ta?szym o po?ow? dochodzi tylko 1,5 h, czyli 6,5 zamiast 5, co nie robi tak wielkiej ró?nicy, zw?aszcza, jak si? jedzie bez dzieci, które marudz? i nie pozwalaja w spokoju poczyta?. A mo?e macie jakies sugestie, to zanczy, czy ze stolicy najlepiej jecha? pociagiem, czy poszukac alternatywnego ?rodka transportu?
Offline
ja musze zobaczyc na grafik, bo 10 mam jeszcze zajecia. Jesli psychologia lub historia - urywam sie z zajec. Jesli jezyk, nie ma bata zostaje i przyjezdzam po zajeciach. Czyli najpozniej 10 wieczorem
Offline
O to ja z tym nadrannym przyjazdem b?d? jedn? z pierwszych...
Offline
Hmm, jak dla mnie pociag wygrywa . Chyba jest mimo wszystko najtanszy i najwygodniejszy. Wiem, ze IC ma promocje, ze jak sie kupi bilet przez internet, to mozna placic nawet kolo 40 zl za jedna strone, tylko trzeba bardzo wczesnie kupowac i przez neta (i potem miec ze soba potwierdzenie zaplaty za bilet oraz drukniety bilet). Mozesz sprobowac ta droga. A 5 godzin do 6,50 to zadna roznica jak dla mnie, i tak dojedziesz przeciez do nas
Offline
AINE!!! 10 dopiero??? A ja chcialam Cie zaprosic juz w czwartek wieczorem... ;_;
Offline