Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Marijka a czy oprócz Ale Kino masz może możliwosc nagrania?
Offline
To dochrzaniasto Może ktoś ma jednak nowocześniejsze możliwości n...nia?
Offline
Ooo, a mówiłam, że ktoś życzliwy i postępowy się znajdzie
Offline
Już sobie wyobrażam co przeczytam jak zapomnę nagrać...
Offline
Hej! tak sobie oglądam, przeglądam na necie ciekawe artykuły, filmiki o cudownym Colinie. Udało mi sie kilka filmików z nim obejrzeć. Cóż i ostatnio widziałam go w "Gdzie leży prawda'.. Inna rola od dotychczasowych. Czy ktoś oglądam, jakie macie opinie na ten temat. :-)))
Offline
W sumie film mnie trochę wynudził. I w sumie taki sobie. Zawsze niczym credo bede powtarzac, ze chociaz widziałam go w kilkunastu filmach (sie uzbierało 23) zdecydowanie najlepszy był Another country, Godzina świni i Dziewczyna z perłą, ale w Valmoncie wygladal najlepiej, ale najbardziej go lubie w Niani. A z filmów jako filmów - chyba komedie - O czym marzy dziewczyna, BJ, To właśnie miłość, czy Hope Springs.
Offline
No i Aine nie zapominaj o D&U. Wszak to nasz idealny Darcy
Offline
Dione - doskonale pamietasz, ze dlugo nie wierzylam, ze kiedykolwiek to napisze - Colin to jedyny Darcy.
Offline
A to kilka filmików z kochanym Colinkiem... Jak go nie kochać....
Być może to już widzieliście..
http://www.youtube.com/watch?v=t_GMoWA8POo
http://www.youtube.com/watch?v=L4JGXxmzPHo
http://www.youtube.com/watch?v=I7P_kqYKeJM
http://www.youtube.com/watch?v=V0vrm1KTMbc
http://www.youtube.com/watch?v=wps8l2JMoBs
http://www.youtube.com/watch?v=DRsnqZLshFE
Offline
AineNiRigani napisa³:
Dione - doskonale pamietasz, ze dlugo nie wierzylam, ze kiedykolwiek to napisze - Colin to jedyny Darcy.
Ale chyba nie bolało, co?
Offline
Obejrzałam filmiki..... Colin jako Darcy był chyba w szczytowej formie, bo najlepiej mu z tą kręconą grzywą i dumnym spojrzeniem.
Offline
Ojj....
Offline
Mnie jakoÅ› CF nie rajcuje, ale prosze nie bijcie .....
Offline
A ja szczerze mówiąc nie rozumiem, czemu często bohaterów w filmach kostiumowych będących ekranizacjami Austen, Gaskell, sióstr Bronte wszyscy (ze wskazaniem na kobiety) chcą odbierać jako "rajcuje", "kręci", "motylki w brzuchu", "mdleję" itp. Dla mnie na przykład wystarczy, żeby postać mnie przekonała - i choć na przykład Mark Strong jako mężczyzna mi się ani trochę nie podoba, w przeciwieństwie do Jeremy'ego Northama, to jednak w "Emmie" wolę Stronga, bo bardziej mnie przekonuje. I tak na przykład moja koleżanka mówi, że "Żony i córki" jej nie zachwyciły tak bardzo, bo jak można się kochać w niskim Hollanderze lub Rogerze, który się interesował robakami - a trzeba się kochać? Sorry za to kazanie, ale po prostu jest to dla mnie niezrozumiałe i liczę, że może dostanę racjonalną odpowiedź .
Offline
Akaterine, bo w książkach jest opis - przystojny. To chyba stąd ta chęć aby spełniał kryteria i był przystojny. I aby sprawiał że motylki się pokazują.
Offline