Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
A mój był całkiem normalny
A pochwalisz siÄ™? Bom ciekawa
Offline
Witaj Megg Wspaniały temat magisterki. Tez bym taki kciała...
Ja piszę o wpływie kurkuminy na regulację proliferacji komórek w preimplantacyjnych zarodkach myszy... Trochę nie związany z tematyką forum
Chryste Panie, jak czytam taki temat, dochodzę do wniosku, żem głupia niesłychanie, bo nic nie kumom :-) Gratuluję :-)
Offline
A pochwalisz siÄ™? Bom ciekawa
Ot zwyczajny i banalny:
„SZLACHCIC PRZY KARABELI”. BiaÅ‚a broÅ„ sieczna jako wyznacznik prestiżu spoÅ‚ecznego w rzeczpospolitej szlacheckiej
Offline
Matko kochana.. ja jak dotrwam do pracy licencjackiej to sie bede cieszyc (o zaliczeniu tej sesji ze nie wspomne), a gdzie mi tam do magisterki. Megg ja tez jestem na polonistyce pozdrawiam... Wszyscy sie ze mnie smieja, ze niby na polonistyce a w orygianle brytyjska literature XIX wieczna studiuje (jak nikt nie patrzy.. bo jak patrzy to Kategorie gramatyczne, Styl urzedowy itp.) Ech. A moj ojciec to juz w ogole sie na mnie obrazil za ten polski ("co ty chcesz dzieci w podstawowce uczyc?"). Wedlug niego mialam kontynuowac swoja edukacje artystyczna (khem khem) niesmialo zaczeta w PLSP Katowice
Offline
Mi moj tez nic nie bronil (zebym potem nie miala do niego pretensji, ze mi cos kazal robic, czego ja nie chce). Po prostu mial nadzieje, ze pojde w jego slady. Ale teraz robie rodzinie korekte i pomagam w sprawach jezyka, wiec sie juz nie czepiaja. Ale moj brat dalej uwaza, ze ten zawod nie ma przyszlosci... a co do twoich dzieci. Mam nadizeje, ze za te 14 lat uda mi sie skonczyc te studia! (chociaz podobno juz po licencjacie w podstawowkach mozna uczyc.. czyli dwa lata mnie czekaja). Uwaga dzieci!!! Nie ma to jak zakrecona polonistka. Mnie moja zarazila Jezycjada i w ogole super byla. Jak czytalam Jane Eyre na przerwie to sie z obawa spytala, czy to przypadkiem nie za powazne jak dla mnie bylo sie kiedys ambitnym dzieckiem. Tak w ogole - pozdrawiam wszystkie nauczycielki na tym forum
Offline
niestety normy unijne chyba wymagajÄ… mgr po 2007 roku i dodatkowo drugi przedmiot
a juz myslalam coz.. no to chyba nie dotrwam do nauczycielki. A drugi przedmiot... what is that mean? Ja bede miala dwa zawody... to chyba wystarczajace kwalifikacje
Offline
A z tego co zauważyłam jest ich dosyć dużo!!! Ja też się przyłączyć pragnę do pozdrowień, jako że obie moje matki (rodzona i chrzestna) też są belfrzycami
Offline
Megg ja tez jestem na polonistyce pozdrawiam... Wszyscy sie ze mnie smieja, ze niby na polonistyce a w orygianle brytyjska literature XIX wieczna studiuje (jak nikt nie patrzy.. bo jak patrzy to Kategorie gramatyczne, Styl urzedowy itp.) Ech. A moj ojciec to juz w ogole sie na mnie obrazil za ten polski ("co ty chcesz dzieci w podstawowce uczyc?").
fajnie spotkać zakręconą polonistkę:)pozdrawiam!co do brytyjskiej literatury, to zastanawiałam się, jak by tu sformułować temat mgr,żeby móc coś o tym pisać (bo jak Ci pewnie wiadomo, to zajmujemy się POLSKĄ LITERATURĄ ) i w końcu poszłam na seminarkę z filmu i zajęłam się adaptacjami (polecam!!), a tu już WSZYSTKO można:) (i kto tu jest zakręcony?....) także rozumiem,że studiujesz niby-polonistykę, a tak naprawdę brytyjską literaturę XIX wieku, ja mam podobnie, ech.....;)co do obrażającego się taty, to mój też się na mnie wkurzył za to, że go ciągle poprawiam..........ale tak mi już to weszło w krew.......;)natomiast belfrzycą nie będę, bo jeszcze jestem na logopedii i to chcę robić...a na polonistykę to poszłam z pasji:)dobra nie nudzę więcej....widzę,że zapoczątkowałam rozmowę o pracach magisterskich;)a ja tylko tak chciałam się podzielić swoim tematem, bo dotyczy Jane Austen.....:)pozdrawiam wszystkich!
Offline
A ja całe życie marzyłam żeby być weterynarzem. I nie wyszło
Offline
Jestem na czwartym roku filologii polskiej, a pracę magisterską piszę......uwaga......o obrazie społeczeństwa angielskiego, jego kulturze i obyczajach, przedstawionych w ekranizacjach powieści Jane Austen.......( seminarium z antropologii filmu)...mój promotor, człowiek zacny i niezwykle sympatyczny, znawca Martina Scorsese, jest tematem zachwycony,powtarza nieustannie "świetnie, świetnie", ja jednak jestem pewna (co wynika z rozmów z nim), iż nie wie on, o czym ja tworzę, widział tylko "Rozważną i romantyczną" i zdaje mi się, że myli to z kinem wiktoriańskim. Trochę mnie to załamuje, ale żyję nadzieją, że w końcu załapie, o co mi chodzi.......
Heh, ja tez na polonistyce przymierzałam się do pracy o JA, ale w końcu dała za wygraną, za mało u nas literatury specjalistycznej, JA wciąż trakowana jest jako autorka brukowych romansideł dla kobiet i mimo otwartości mojego promotora nic z tego nie wyszło, a raczej wyszła praca na zupełnie inny temat
Offline
A ja całe życie marzyłam żeby być weterynarzem. I nie wyszło
Ale chyba nie żałujesz?? Zresztą na marzenia nigdy nie jest za późno
Offline
Troche załuję. Z pewnością miałabym, większe szanse na prace
No i na co dzień pracować ze zwierzakami - ech...
Zdecydowanie to jest to co chciałabym najbardziej w życiu robić.
I niestety już jest za późno. Zreszta pewnych rzeczy nie da sie przeskoczyć. Na puste drzewo i Salomon nie nasika.
Offline
Oj to szkoda chociaż mogę Cię pocieszyć,że ja też nie studiuję tego co chciałam i nie zapowiada się,żebym spełniła swoje marzenie :cry:
Offline
Nie no, nie jest aż tak źle. Braku zdolności do przedmiotów ścisłych nie przeskoczyłam, ale historie też zawsze llubiłam.
Offline
Witajcie
Mam na imię Dorota i pochodzę z Lublina. Bardzo się cieszę, że mogę do Was dołączyć. Jest tu tyle tematów, że nie wiem od czego zacząć. Zabieram się za przeglądanie forum
Offline
Aloha!
Offline
Witaj.
Offline
Cześć! Witam wszystkich.
Odryłam tę stronę już parę miesięcy temu i śledziłam ją pilnie, aż wreszcie nadszedł czas żeby się zalogować. "DiU" to jedna z moich ukochanych powieści i cieszę się, że nie tylko ja tak mam
Offline
Cześć! Witam wszystkich.
Odryłam tę stronę już parę miesięcy temu i śledziłam ją pilnie, aż wreszcie nadszedł czas żeby się zalogować. "DiU" to jedna z moich ukochanych powieści i cieszę się, że nie tylko ja tak mam
Mój Boż - a ktoś jeszcze tak ma poza Tobą 8O
witaj
Offline
Witam.
Offline
Witamy pieknie i mamy nadzieje, że na zalogowaniu się nie skończy.
Offline
Cześć! Witam wszystkich.
Odryłam tę stronę już parę miesięcy temu i śledziłam ją pilnie, aż wreszcie nadszedł czas żeby się zalogować. "DiU" to jedna z moich ukochanych powieści i cieszę się, że nie tylko ja tak mam
I ponownie Cead Mile Failte!!!
Offline
Bardzo dziękuję za miłe powitania.
Z pewnością nie skończy się na zalogowaniu:D
Offline