Ogród Jane Austen

Strona po¶wiecona Jane Austen

Nie jeste¶ zalogowany.

Og³oszenie

#451 2006-04-29 21:16:58

Alison
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

http://i5.photobucket.com/albums/y190/MaggieMS/Maggiesprofilesignature.jpg

Migotka, ten banerek super! To pierwsze z prawej - moje ulubione :-)
A tego drugiego z lewej jeszcze nie widziałam. Z czego on sie tak cieszy? Ciekawam...


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną, swoja, własna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#452 2006-04-29 21:18:45

milosz
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Z włosami - smile

http://img58.imageshack.us/img58/4271/cwtrrysia8tn.jpg


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#453 2006-04-29 21:22:53

milosz
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Noooooooooo niech panie powiedzÄ… ..

http://img137.imageshack.us/img137/3065/pikni6ql.jpg

i po rękach lubi jak go całować wink

http://img142.imageshack.us/img142/3407/rsia6hz.jpg


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#454 2006-04-29 21:25:37

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Milosz, czasem wybierasz koszmarne te zdjecia ... chyba celowo :?


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#455 2006-04-29 21:26:03

ewa7
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Noooooooooo niech panie powiedzÄ… ..

http://img137.imageshack.us/img137/3065/pikni6ql.jpg

Panie juz powiedziały na ten temat wszystko big_smile big_smile albo przynajmniej dużo

Offline

 

#456 2006-04-29 21:34:34

milosz
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Milosz, czasem wybierasz koszmarne te zdjecia ... chyba celowo :?

Gosia czy jakoś cię zawiodłam?

BijÄ™ siÄ™ w pierÅ› (obfitÄ… wink )


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#457 2006-04-29 21:37:30

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

No to z tymi wlosami ze Sparkhouse moglas sobie darowac wink
chociaz wlasciwie ... chyba jestem na takim etapie, ze nawet na nim mi sie podoba big_smile


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#458 2006-04-29 21:43:22

milosz
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Ja dodam do tego ten adres:
http://wildswanspond.com/wildswan/vids3.html
Video z N&S z piekna muzyka



[URL=http://imageshack.us]http://img234.imageshack.us/img234/6610/deepgraphic7ph.jpg[/URL]

Gosia a jak ty to ściagasz bo mię nijak nie wchodzi? buuuuuuuuuu


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#459 2006-04-29 21:50:58

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

to proste. Trzeba nacisnac na link In the Deep na tej stronie

In the Deep (jesli chcesz wieksza wersje) - DIVX 35.2 MB (large screen)
In the Deep (jesli chcesz mniejsza)- WMV 22.7 MB

Albo bezposrednio tu:
http://wildswanspond.com/wildswan/videos2/DeepDIVX.zip
http://wildswanspond.com/wildswan/videos2/DeepWMV.zip


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#460 2006-04-29 21:54:33

otherwaymistercollins
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Własnie jestem po 2 odcinku...Nic więcej nie napisze bo nie jestem w stanie... Jestem zachwycona, odurzona, chora...Thornton jest boski, jego oczy, jego głos, jego uśmiech...Teraz juz wiem co to Thorntonmania

Offline

 

#461 2006-04-29 21:56:04

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Hehe, nastepna wzielo smile
To pandemia juz chyba big_smile

Other ... to nie wiem co bedzie po czwartym lol


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#462 2006-04-29 21:58:46

otherwaymistercollins
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Hehe, nastepna wzielo smile
To pandemia juz chyba big_smile

Other ... to nie wiem co bedzie po czwartym lol

Chyba umrę z nadmiaru wrażeń big_smile

Offline

 

#463 2006-04-29 21:59:40

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

W drugim to on sie dopiero rozkrecal wink
[URL=http://img220.imageshack.us/my.php?image=e1e75lu0es.jpg]http://img220.imageshack.us/img220/8236/e1e75lu0es.th.jpg[/URL]
[URL=http://img147.imageshack.us/my.php?image=5f8e9ev0zu.jpg]http://img147.imageshack.us/img147/2575/5f8e9ev0zu.th.jpg[/URL]


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#464 2006-04-29 22:19:50

otherwaymistercollins
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

W drugim to on sie dopiero rozkrecal wink
[URL=http://img220.imageshack.us/my.php?image=e1e75lu0es.jpg]http://img220.imageshack.us/img220/8236/e1e75lu0es.th.jpg[/URL]
[URL=http://img147.imageshack.us/my.php?image=5f8e9ev0zu.jpg]http://img147.imageshack.us/img147/2575/5f8e9ev0zu.th.jpg[/URL]

W takim razie już sie nie moge doczekać następnych odcinków. Ale to dopiero jutro big_smile

Offline

 

#465 2006-04-29 22:29:30

Narya
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Other.. to ja podziwiam Twoje samozaparcie 8O Masz naprawdÄ™ silnÄ… wolÄ™.
Ja jak oglądnęłam pierwszy odcinek, to jeszcze mogłam odłorzyć kolejne odcinki do następnego dnia. Ale tego nie zrobiłam i po drugim tak się pogrążyłam, że oglądnęłam wszystkie cztery na raz - za jednym zamachem. Poprostu MUSIAłAM wiedzieć co się stanie w nasępnym odcinku roll A to, że zarwałam pół nocy i byłam rano nieprzytomna to nic wobec dawki emocji jeką mi Film zaserwował. big_smile

Offline

 

#466 2006-04-29 22:40:39

otherwaymistercollins
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Other.. to ja podziwiam Twoje samozaparcie 8O Masz naprawdÄ™ silnÄ… wolÄ™.
Ja jak oglądnęłam pierwszy odcinek, to jeszcze mogłam odłorzyć kolejne odcinki do następnego dnia. Ale tego nie zrobiłam i po drugim tak się pogrążyłam, że oglądnęłam wszystkie cztery na raz - za jednym zamachem. Poprostu MUSIAłAM wiedzieć co się stanie w nasępnym odcinku roll A to, że zarwałam pół nocy i byłam rano nieprzytomna to nic wobec dawki emocji jeką mi Film zaserwował. big_smile

Ja też siebie podziwiam big_smile Jestem bardzo ciekawa co będzie dalej, no i chce już zobaczyć sławną scenę peronową!! big_smile Ale postanowiłam odłożyć ta przyjemność do jutra, a teraz wzdycham wspominając co gorętsze momenty z 2 odcinka ;D

Offline

 

#467 2006-04-29 23:07:48

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

A ja slucham "In the Deep" i marze .....
Tego moze nie powinno sie sluchac wieczorem przed snem ...
Ale tak przyjemnie ...zapomniec o calym swiecie i tylko marzyc .....marzyc...

....Now your out there swimming....
....Now your out there swimming....
....in the deep....
....in the deep....

[URL=http://imageshack.us]http://img97.imageshack.us/img97/1083/jtavatare2ic7ae.gif[/URL]


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

#468 2006-04-30 00:02:45

Kaziuta
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

A ja popadłam w jakis obłęd. Wczoraj w nocy w przyspieszonym tempie obejrzalam po raz n-ty film. Rano obudzona jakąs przerażającą wiertarką (prace elektryczne na klatce) pierwsze myśli ku Ryśkowi, i marzenie aby znowu zobaczyc fragmenty filmu.
Wieczorem poszłam na koncert G.Turnaua i wszystko co śpiewał pasowało mi do scen z N&S i do Ryśka. No chyba poza "Cichoszą" chociaż jak sie tak głebiej zastanowić to też się można doszukac skojarzeń. np. "szaro, brudno i śnieży, nie ma kosmonautów i nie ma papieży"
Czy to nie zapomniane prze Boga i ludzi Milton.
No... czy to nie obłęd?
A jeszcze te zdjęcia ....

Offline

 

#469 2006-04-30 03:57:56

GosiaJ
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Gosiu, rece? Ja widze jego ramiona co najwyzej... (...)

No ramiona, o ramionach myślałam, wybacz, że jak go widzę, to mi się język plącze i łapki na klawiaturze :-)


Thorntonmania... nieustające apogeum uzależnienia.

Offline

 

#470 2006-04-30 04:01:10

GosiaJ
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

No to z tymi wlosami ze Sparkhouse moglas sobie darowac wink
chociaz wlasciwie ... chyba jestem na takim etapie, ze nawet na nim mi sie podoba big_smile

Ja też, może nosić nawet głupią brodę i durną fryzurę - chociaż oczywiście najlepiej, kiedy jest w białej koszuli :-) A w "Sparkhouse" widziałam go przed "N&S" i podobała mi się jego rola, więc nie wystraszą mnie fotki z tego filmu :-)


Thorntonmania... nieustające apogeum uzależnienia.

Offline

 

#471 2006-04-30 04:05:05

GosiaJ
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Własnie jestem po 2 odcinku...Nic więcej nie napisze bo nie jestem w stanie... Jestem zachwycona, odurzona, chora...Thornton jest boski, jego oczy, jego głos, jego uśmiech...Teraz juz wiem co to Thorntonmania

Powiem tylko, że to się pogłębia i wcale nie mija z czasem :-) A jeszcze jak się potem posłucha wywiadów z RA, nie, Gosia? ;-) I Głębokiego Głosu mówiącego np. "army behind me"... Pogrążon człek (płci żeńskiej)na amen!


Thorntonmania... nieustające apogeum uzależnienia.

Offline

 

#472 2006-04-30 04:05:56

GosiaJ
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

A ja popadłam w jakis obłęd. Wczoraj w nocy w przyspieszonym tempie obejrzalam po raz n-ty film. Rano obudzona jakąs przerażającą wiertarką (prace elektryczne na klatce) pierwsze myśli ku Ryśkowi, i marzenie aby znowu zobaczyc fragmenty filmu.
Wieczorem poszłam na koncert G.Turnaua i wszystko co śpiewał pasowało mi do scen z N&S i do Ryśka. No chyba poza "Cichoszą" chociaż jak sie tak głebiej zastanowić to też się można doszukac skojarzeń. np. "szaro, brudno i śnieży, nie ma kosmonautów i nie ma papieży"
Czy to nie zapomniane prze Boga i ludzi Milton.
No... czy to nie obłęd?
A jeszcze te zdjęcia ....

Tak myślę, czy gdyby nas jakiś psychiatra dopadł, to miałby używanie? ;-) Ja słucham sobie właśnie cudnej piosenki "Look at Me", którą Gosia wykorzystała w wygaszaczu. Jest doskonała - i zawsze już będzie mi się kojarzyć z JT.
Wróciłam z imprezy, jest taka pora, powinnam iść spać, a co robię? Czeka na mnie jeszcze część II odcinka, od sceny zamieszek - idę oglądać! :-)


Thorntonmania... nieustające apogeum uzależnienia.

Offline

 

#473 2006-04-30 07:38:28

Alison
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

No to waleriana na cukier i niech żadna z miłości nie skona
Tylko jeszcze bardziej pokocha słodkiego Johna Thorntona ;-)

„Niefortunne oÅ›wiadczyny cz. 1” – chapt. XXIV, p. 228, Mistakes cleared up

Następnego ranka, Margaret, zwlokła się z łóżka wdzięczna, że ta noc już się skończyła. Nie czuła się wypoczęta. Nikogo nie było w domu poza matką, która tylko raz się obudziła. Niewielki wietrzyk poruszał gorącym powietrzem. Chociaż nie było tu drzew, w których wiatr igrałby z liśćmi wprawiając je w delikatny ruch, Margaret wiedziała jak gdzieś, kiedyś, na przydrożu, w zagajniku lub gęstym zielonym lesie, przyjemny był ten nasilający się i opadający, mruczący, taneczny dźwięk, którego wspomnienie było teraz echem dawnej radości w jej sercu.
SiadÅ‚a do pracy w pokoju pani Hale. Gdy tylko zakoÅ„czyÅ‚a siÄ™ przedpoÅ‚udniowa drzemka, Margaret pomogÅ‚a matce siÄ™ ubrać. Po obiedzie miaÅ‚a zobaczyć siÄ™ z Bessy Higgins. OdpÄ™dziÅ‚a od siebie wszystkie wspomnienia o rodzinie Thorntonów – nie potrzebowaÅ‚a myÅ›leć o nich aż nie stanÄ… przed niÄ… w peÅ‚nym Å›wietle, z krwi i koÅ›ci. Ale oczywiÅ›cie każda próba nie myÅ›lenia o nich stawiaÅ‚a ich jak żywych przed jej oczyma. Od czasu do czasu gorÄ…cy strumieÅ„ napÅ‚ywaÅ‚ do jej bladej twarzy, zmieniajÄ…c jej kolor tak, jak nagÅ‚y sÅ‚oneczny blask wyÅ‚aniajÄ…cy siÄ™ spomiÄ™dzy deszczowych chmur, rozpromienia powierzchniÄ™ morza.
Dixon delikatnie otworzyła drzwi i na palcach podeszła do Margaret siedzącej przy zacienionym oknie.
- Pan Thornton, panienko Margaret. Jest w salonie.
Margaret upuściła robótkę.
- Pytał o mnie? Papa jeszcze nie wrócił?
- Pyta o paniÄ…, panienko, a pana jeszcze nie ma.
- Bardzo dobrze, już idÄ™ – powiedziaÅ‚a Margaret spokojnie. Ale dziwnie siÄ™ ociÄ…gaÅ‚a.
Pan Thornton staÅ‚ przy jednym z okien, odwrócony plecami do drzwi, pozornie zajÄ™ty przyglÄ…daniem siÄ™ czemuÅ› na ulicy. Ale, w rzeczywistoÅ›ci, obawiaÅ‚ siÄ™ sam siebie. Jego serce biÅ‚o gwaÅ‚townie na samÄ… myÅ›l o jej pojawieniu siÄ™. Nie mógÅ‚ zapomnieć dotyku jej ramion wokół swojej szyi, niecierpliwie czuÅ‚ siÄ™ tak jak wtedy; a teraz wspomnienie tego w jaki sposób go broniÅ‚a wzruszaÅ‚o go tak dogÅ‚Ä™bnie, że każde postanowienie, caÅ‚a siÅ‚a potrzebna do panowania nad sobÄ…, topniaÅ‚a jak wosk przy ogniu. LÄ™kaÅ‚ siÄ™ żeby nie wybiec jej na spotkanie, z rozpostartymi ramionami i niemym bÅ‚aganiem, żeby podeszÅ‚a i przytuliÅ‚a siÄ™, jak już nierozważnie zrobiÅ‚a dzieÅ„ wczeÅ›niej i żeby tym razem, zrobiÅ‚a to Å›wiadomie. Jego serce Å‚omotaÅ‚o gÅ‚oÅ›no i szybko. SkÄ…dinÄ…d silny mężczyzna, teraz dygotaÅ‚ wyobrażajÄ…c sobie co ma jej powiedzieć i jak to zostanie przyjÄ™te. MogÅ‚aby zarumieniona i drżąca paść w jego ramiona i już tam pozostać, jak w naturalnym schronieniu. W jednej chwili promieniaÅ‚ wyobrażajÄ…c sobie, że mogÅ‚aby to zrobić – by już w nastÄ™pnej bać siÄ™ porywczej odmowy. OdmawiaÅ‚ sam sobie prawa do brania pod uwagÄ™ jakiejkolwiek ewentualnoÅ›ci zniweczenia w tak straszny sposób jego przyszÅ‚oÅ›ci. Nagle przeraziÅ‚ siÄ™, wyczuwajÄ…c czyjÄ…Å› obecność w pokoju. OdwróciÅ‚ siÄ™. WeszÅ‚a tak cichuteÅ„ko, że w ogóle jej nie usÅ‚yszaÅ‚; haÅ‚as uliczny byÅ‚ dużo wyraźniejszy dla jego nieuważnych uszu niż jej spowolnione ruchy w miÄ™kkiej muÅ›linowej sukni.
StaÅ‚a przy stole, nie proszÄ…c go by usiadÅ‚. Powieki miaÅ‚a lekko opuszczone, zÄ™by stykaÅ‚y siÄ™, jednak nie byÅ‚y zaciÅ›niÄ™te, lekko rozchylone wargi ukazywaÅ‚y ich biaÅ‚Ä… liniÄ™. Wolny, gÅ‚Ä™boki oddech rozchylaÅ‚ jej piÄ™kne, wÄ…skie nozdrza, jedyny ruch widoczny na jej twarzy. Delikatna skóra, owalne policzki, wydatne usta, których kÄ…ciki byÅ‚y gÅ‚Ä™boko osadzone w doÅ‚eczkach – wszystko to byÅ‚o dziÅ› mizerne i blade. Brak ich naturalnej zdrowej barwy podkreÅ›laÅ‚ jeszcze gÅ‚Ä™boki cieÅ„ jej ciemnych wÅ‚osów opuszczonych na skronie, aby ukryć Å›lad uderzenia jakiego doznaÅ‚a. Jej gÅ‚owa z powodu spuszczonych oczu byÅ‚a odchylona do tyÅ‚u w dawnej dumnej postawie. SmukÅ‚e ramiona trzymaÅ‚a nieruchomo wzdÅ‚uż ciaÅ‚a. Z tym wszystkim wyglÄ…daÅ‚a jak wiÄ™zieÅ„ faÅ‚szywie oskarżony o zbrodniÄ™, do której czuje wstrÄ™t i pogardÄ™, ale zbyt jest niÄ… oburzony by siÄ™ tÅ‚umaczyć.
Pan Thornton wykonał jeden lub dwa pospieszne kroki w jej stronę; zreflektował się, dość stanowczo podszedł do drzwi (które zostawiła otwarte) i zamknął je. Potem wrócił, na moment stanął naprzeciwko niej, ponownie ulegając wrażeniu piękna jej powierzchowności, zanim ośmielił się je przerwać, być może odtrącając je tym, co musiał powiedzieć:
- Panno Hale, byłem wczoraj bardzo niewdzięczny...
c.d.n...


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyną, swoja, własna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#474 2006-04-30 07:59:39

otherwaymistercollins
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Boże, jak to czytam mam wypieki na twarzy! Alison jesteś wielka!!

Offline

 

#475 2006-04-30 08:01:13

Gosia
U¿ytkownik

Re: N&S cd.

Jego serce biÅ‚o gwaÅ‚townie na samÄ… myÅ›l o jej pojawieniu siÄ™. Nie mógÅ‚ zapomnieć dotyku jej ramion wokół swojej szyi, niecierpliwie czuÅ‚ siÄ™ tak jak wtedy; a teraz wspomnienie tego w jaki sposób go broniÅ‚a wzruszaÅ‚o go tak dogÅ‚Ä™bnie, że każde postanowienie, caÅ‚a siÅ‚a potrzebna do panowania nad sobÄ…, topniaÅ‚a jak wosk przy ogniu. LÄ™kaÅ‚ siÄ™ żeby nie wybiec jej na spotkanie, z rozpostartymi ramionami i niemym bÅ‚aganiem, żeby podeszÅ‚a i przytuliÅ‚a siÄ™, jak już nierozważnie zrobiÅ‚a dzieÅ„ wczeÅ›niej i żeby tym razem, zrobiÅ‚a to Å›wiadomie. Jego serce Å‚omotaÅ‚o gÅ‚oÅ›no i szybko. SkÄ…dinÄ…d silny mężczyzna, teraz dygotaÅ‚ wyobrażajÄ…c sobie co ma jej powiedzieć i jak to zostanie przyjÄ™te. MogÅ‚aby zarumieniona i drżąca paść w jego ramiona i już tam pozostać, jak w naturalnym schronieniu. W jednej chwili promieniaÅ‚ wyobrażajÄ…c sobie, że mogÅ‚aby to zrobić – by już w nastÄ™pnej bać siÄ™ porywczej odmowy. OdmawiaÅ‚ sam sobie prawa do brania pod uwagÄ™ jakiejkolwiek ewentualnoÅ›ci zniweczenia w tak straszny sposób jego przyszÅ‚oÅ›ci. ...

O Boze, jak ja go kocham!

"Nie mógł zapomnieć dotyku jej ramion wokół swojej szyi", "Mogłaby zarumieniona i drżąca paść w jego ramiona i już tam pozostać, jak w naturalnym schronieniu"
Alison, pieknie to tak wszystko brzmi ....
Az boje sie co bedzie pozniej....on tak ja kocha, a ona taka niedobra dla niego...taka okrutna...


Z Południa na Północ:
http://forum.northandsouth.info/index.php

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB