Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Temat do popisywania się przepisami na własne produkty domowe. Temat - rzeka. Przynajmniej dla mnie
Zaczynam od wspomnianego wyżej ponczu na winie:
Składniki:
cokolwiek się nawinie pod rękę. W szczególności cytrusy, wódka, rum, spirytus, mozna herbata, trawka-żubrówka, melisa, cukier i cukier waniliowy, sok truskawkowy lub malinowy, odrobina miodu.
Parzę litr bardzo bardzo bardzo mocnej herbaty razem z otartą skórką z cytrusów, melisą i żubrówką, ciepłą herbatę jeszcze słodzę (ok. 0,5 kg cukru)herbatę zlewam do 5-litrowego baniaka, dodaję wódkę, spiryt i rum, przyprawiam do smaku sokiem z cytrusów, truskawkowym, odrobiną miodu, reszte uzupełniam źródlaną wodą. Jesli będzie za słodki - rozcieńczyć herbatą lub sokiem, jeśli za mało słodki - dodac mocno posłodzonej herbaty (w ciepłej herbacie cukier lepiej sie rozpuszcza).
Poncz nie powinien być ostry (alkoholowo), gładko wchodzi w gardło, a jego moc powala
Offline
Aine - naprawdę pyszny pomysł na temat! Jestem za!
[i czekam na jakieÅ› przepisy na desery lub ciasta]
Offline
Jak każdy temat - powstał z inspiracji
[i czekam na jakieÅ› przepisy na desery lub ciasta]
Mogłaś tego nie pisać. Padną wszystkie moje opory
Offline
cokolwiek się nawinie pod rękę. W szczególności cytrusy, wódka, rum, spirytus, mozna herbata, trawka-żubrówka
No ladnie, ladnie! Przyganial kociol garnkowi. Kto tu rozpija forumowe towarzystwo
Offline
cokolwiek się nawinie pod rękę. W szczególności cytrusy, wódka, rum, spirytus, mozna herbata, trawka-żubrówka
No ladnie, ladnie! Przyganial kociol garnkowi. Kto tu rozpija forumowe towarzystwo
A swoją drogą pięknie to brzmi "wódka, rum, spirytus, herbata, trawka-żubrówka" może jeszcze Domestos i Ajax ;-)
Offline
Niech was nie interesuje jak brzmi, ale jak smakuje!!!
Offline
No no...brzmi milusio...a skład alkoholowy jest imponujący
Offline
Już od ok. miesiąca zbieram się, by trochę poeksperymentować w kuchni i muszę przyznać, że czytając tu nawet takie rzeczy coraz bardziej się motywuję do działania.
Offline
to idziemy dalej -
Przepis mojej babci na domowe eklery i ptysie:
8 dag masła
¾ szkl. mÄ…ki (ok. 15 dag)
2 jaja
Do garnka wlać szklankę wody, dodać masło i zagotować. Gdy zacznie wrzeć wsypać mąkę i bardzo energicznie mieszać żeby nie powstały grudki (dzisiaj można mieszać albo mikserem albo specjalną sprężyną do białek) cały czas trzymając garnek na ogniu. Gdy ciasto będzie odstawać od ścianek i stanie się szkliste odstawić i lekko przestudzić cały czas mieszając. Dodać jaja i mieszać do całkowitego wystudzenia. Pozostawić przez chwilę, a następnie na posmarowanej blasze wyciskać tutką do tortu kulki wielkości mandarynki lub niewielkiego jabłka, albo też podłużne pałeczki (eklery). Piec w temp. 200 st. C utrzymując stałą temperaturę. UWAGA!!! Przez pierwsze 10 min. Nie otwierać piekarnika.
Po ostudzeniu rozciąć i przełożyć bitą śmietaną, masą bezową lub w przypadku eklerów masą budyniową.
KRÓWKI DOMOWEJ ROBOTY:
250 dag cukru
250 dag masła (koniecznie!!)
250 dag śmietany
(Gramatura może być mniejsza, ale musi zostać zachowana żelazna zasada równych proporcji!!)
W wysokim garnku rozpuÅ›cić masÅ‚o, z dodatkiem cukru i Å›mietany. Stale mieszać aż masa zgÄ™stnieje, zacznie puszczać bÄ…belki i nabierze beżowego koloru. Zrobić wówczas test: wylać kroplÄ™ masy na spodeczek. JeÅ›li zgÄ™stnieje – masa jest gotowa. Przelać jÄ… do porcelanowej miseczki i bardzo energicznie ucierać drewnianÄ… paÅ‚ka wpuszczajÄ…c do masy jak najwiÄ™cej powietrza. Posmarować masÅ‚em półmisek lub duży, gÅ‚Ä™boki talerz i wlać do niego masÄ™. Gdy masa zastygnie, mokrym nożem podzielić na niewielkie kwadraty.
WYTRAWNY MUS ŚLIWKOWY (DO ZAPRAWY DO SłOIKÓW)
2 kg sliwek
0,5 szkl czerwonego wytrawnego wina
2 op. przyprawy do grzanego wina
40 dag cukru
2 cytryny
Śliwki oczyścić z pestek, umyć i wysuszyć, przepołowić. Zagotować wino z korzeniami, przykryć i odstawić na 10-15 min.
Śliwki zasypać połową cukru, zalać winem i gotować na małym ogniu pół godziny regularnie mieszając. Po upływie tego czasu przetrzeć starannie przez sito, dodać resztę cukru i wymieszawszy trzymać na małym ogniu ok. 2 godz. Pól godz. Prze końcem duszenia dodać pokrojoną w plastry cytrynę.
Przelać do słoików.
SUPER-PÄ„CZKI - ZAWSZE WYCHODZÄ„
Nie wiem dlaczego, ale w moim wykonaniu są to najbrzydsze i zarazem najpyszniejsze pączki na świecie
CIASTO:
50 dag mÄ…ki
2 szkl. ciepłego mleka
5 dag drożdży
2 łyż cukru
2 żółtka
1 jajo
0,5 kostki masła (koniecznie!!!)
0,5 szkl cukru
2-3 łyż spirytusu lub wódki (ew. octu)
1 l smalcu do smażenia
cukier puder
Drożdże rozpuścić w 0,5 szkl mleka ze szczyptą cukru i soli, dodać płaską łyżeczkę mąki i odstawić do wyrośnięcia.
Gdy drożdże będą pracować, dodać mleko, mąkę, cukier i wyrobić do momentu gdy ciasto będzie odstawać od ręki. Dodać roztopione masło, spirytus i wyrobić aż ciasto wchłonie wszystko . Przykryć ciasto czystą ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce i poczekać aż ciasto podwoi swoją objętość. Formować ręką niewielkie kuleczki , układać na wysypanej starannie mąką desce lub dużej brytfannach, zachowując odstępy, ponownie przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce. Pączusie również muszą podwoić swoją objętość. Jak już osiągną pożądane rozmiary rozpuścić smalec i mocno rozgrzać. Smażyć pączki z obu stron na złoty kolor . Po wyciągnięciu z tłuszczu odsączyć na bibułce. Gorące nadziewać marmoladą przy pomocy tutki. Gotowe, wystudzące pączki posypać cukrem pudrem lub polukrować
Offline
O Jezusie nazareński!!! Przeczytałam i już czuję jak mi dolna połowa puchnie. Uciekam stąd!!!!!!!!!!
Offline
jesteś okropna Aine...ja ledwo zmuszam się by nie opychać się batonikami..skłaniam się do największych wyrzeczeń, a Ty wypisujesz tu takie smakołyki
Offline
O Aine! Cudo!
Szczególnie te krówki domowej roboty
Dzieki!
Offline
A ja w poscie postanowilam nie jesc slodyczy, zeby sie odchudzic.
Tez daje stad noge!
Offline
A ja ide dalej
Czas na sernik i makowiec. Miałam za nie juz 3 propozycje małzeństwa (w tym jedno lesbijskie )
CIASTO:
3 szkl. mÄ…ki
2 łyżecz. proszku
0,5 szkl. cukru
1 k. margaryny
4 żółtka
4-5 łyżeczek kwaśnej śmietany
MASA MAKOWA:
,5 kg maku
1-2 jaja
0,5 l. Mleka
2 kopiate łyż. mąki
1 olejek migdałowy
0,5 k. margaryny
2 szkl. cukru
bakalie
Ze składników zagnieść ciasto. Mak zalać wodą 2-3 krotnie większą objętościowo niż mak. Wygotować na wolnym ogniu aż woda wyparuje.
Margarynę rozpuścić i doprowadzić do wrzenia. Dodać mąkę i chwilę mieszając zagotować (pilnując by mąka nie zżółkła). Dodać do zasmażki zimne mleko i cały czas mieszając doprowadzić do zgęstnienia i zagotowania. Wystudzić.
Do zasmażki dodać jaja, cukier, olejek migdałowy i sparzony i zmielony mak. Dokłądnie wymieszać i wylać na ciasto.
Piec w temp. 180 st C
SERNIK
MASA:
1 kg sera
5-6 jaj
1 i ¼ margaryny
4 łyż kwaśnej śmietany
1,5 op. białego budyniu
1,5 szkl. cukru
1 łyżecz. proszku
bakalie
olejek śmietankowy
CIASTO:
2 szkl. mÄ…ki
2 zółtka
3 łyżecz. cukru
1 łyżecz. proszku
0,5 k. margaryny
3 duże łyżecz. kwaśnej śmietany
Zarobić wolne ciasto, rozprowadzić na natłuszczonej folii.
Ubić białka, dodać cukier a następnie kolejno żółtka. Dodać zmielony ser i dokładnie wymieszać. Na koniec dodać proszek budyniowy, proszek do pieczenia, olejek, bakalie i dokładnie wymieszać.
Piec ok. godziny w temp. 200 st C.
Offline
Mmmmm, ale się słodko zrobiło, makowczyk, serniczek....
Offline
Ja robiÄ™ sernik tylko na zimno, ale za to z urozmaiceniami.
3 serki homogenizowane, waniliowe
4 galaretki o różnych smakach
cukier puder (ile kto lubi, maksymalnie 1 łyżka na warstwę)
owoce, Owoce, OWOCE
3 łyżki śmietany
Sernik składa się z warstw, trzeba rozpuścić galaretke w szklance wody (niecałej), ostudzić, w międzyczasie wymieszać serek z łyżką śmietany i cukrem pudrem, wlewać stopniowo przestudzoną galaretkę, wrzucić owoce, wylać do formy (najwygodniej chyba tortownicy, ale musi być szczelna) i do zamrażarki. Jak zastygnie - następna warstwa.
Ostatnia warstwa to sama galaretka z artystycznie ułożonymi owocami.
Ja lubię połączenie z owocami letnimi, jagody, malinki, truskawki, ale mogą być też owoce "zapuszkowane", na spód zawsze wkladam galaretke fioletową - owoce leśne, Winiary (to był product placement).
Proste jak dłubanie w nosie, pięciolatek by sobie poradził.
Offline
No dobrze, ulegam pokusie.
Podam tu przepis na szarlotke (bo szarlotki uwielbiam)
Składniki:
ok. 2 szklanki mÄ…ki
3/4 szklanki cukru (mozna dac mniej, bo i tak cukier puder bedzie na wierzchu, kiedys nie dodalam w ogole cukru przez pomylke i tez bylo dobre choc troszeczke kwaskowe)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
250 gram miękiej margaryny (czyli 1 kostka)
esencja zapachowa (np. cytrynowa bądź pomarańczowa)
6-7 w miarę kwaśnych jabłek (bojkeny, szara reneta)
Z wyżej wymienionych składników (oprócz jabłek) ugniatamy ciasto. Następnie dzielimy je na dwie równe części. Jedną z nich wkładamy do zamrażalnika, a drugą wyklejamy dno tortownicy (bądź foremki) posmarowanej tłuszczem i wysypanej tartą bułką, i umieszczamy w piekarniku na 20 minut (ok. 180 stopni).
W tym czasie myjemy, obieramy jabłka i kroimy na niewielkie kawałki. Po 20 minutach wyjmujemy tortownicę, na ciasto wysypujemy pokrojone jabłka, a drugą część ciasta ucieramy tarką o dużych oczkach tak, aby pokryła kruszonką wszystkie jabłka.
Wstawiamy do piekarnika i czekamy, aż ciasto będzie gotowe (ok. 30-40 min).
Po wystygnięciu i wyjęciu z tortownicy posypujemy cukrem pudrem.
No a potem jak wystygnie .....
Offline
Eh...szarlotki wprost kocham, zwłaszcza mojej babci
Offline
Ja mam przepis na oryginalnÄ… szarlotkÄ™
kostka margaryny, 2 kg jabłek i po 1 szklance: mąki, kaszy mannej, cukru pudru, 2 lyzeczki proszku
Wymieszac wszystko sypkie, jabłuszka obrać, zetrzeć, przesmażyć i przyprawić tak jak się lubi (cymamon, cukier waniliowy, gwoździki itd)
Brytfannę grubo wysmarowac margaryną, wysypać bułeczką i i kolejno przekładać warstwy: sypka, jabłka, gęsto wiórka margaryny, sypka, jabłka, wiórka itd aż masy się skończą. Zacząć i skończyć warstwą sypką. Na wierz - tradycyjnie wiórka margaryny.
Piec kole godziny w gorÄ…cym piekarniku.
To jest rewelacyjne jeśli ktoś lubi szarlotki, które mają mało ciasta, takie jabłeczne jabłeczniki
Offline
Znam ten przepis, a jakze! Robilo sie
ale w tej wersji ciasto jest zbyt ciapowate, latwo sie rozpada.
Dlatego wole ten przepis, ktory podalam.
Offline
Tak dzięki wam na pewno będę szczupła....
Offline
Dla mnie i tak spora część tych przepisów odpada, bo jestem uczulona na mąkę pszenną, niestety. Ale nalewki- czemu nie?
Offline
A macie jakieÅ› przepisy na Wielkanoc??? ( ciasta ,potrawy)
Offline
A służe pani babą na początek
Babka Wielkanosna z mgdałami (przepis z jakiejs starej gazety)
50dag mÄ…ki
15 dag cukru pudru
15 dag margaryny ja używam kasi
10 zółtek
6 dag drożdży
1 szklanka mleka
15 dag rodzynków i 10 dag migdałów (ja daję więcej migdałów bo nie lubie rodzynek)
szczypta soli, cukier waniliowy
Połowę mąki przesiać do miski. Zagotować mleko i wlać cienkim strumieniem, mieszać aż powstanie gładka masa. Drożdze rozetrzeć z łyżką cukru i kilkoma łyżkami zimnego mleka, dodać do wystudzonej masy i wymieszać. Zostawić do wyrośnięcia
Margaryne stopić, lekko przestudzić. Żółtka utrzeć z cukrem.
Wyrośnięty rozczyn połączyć z resztą mąki, dodać żótka cukier waniliowy sól i migdały. Wlać powoli rozpuszczoną margarynę. Ciasto wyrabiać az zacznie odchodzić od miski.
Do wyrobionego ciasta dodać rodzuynki. Wymieszać przełożyć do formy natłuszczonej i wysypanej bułką tartą, do połowy wysokości. Pozostawić do wyrośnięcia. Piec w temp. 180 stopniach ok godziny.
Ja używam formy z kominem. Trzeba uważać bo ciasto bardzo mocno rośnie wieć lepiej go nałożyć mniej niż więcej. Gotową babkę ozdabiam polewą cytrynową która jest kluczowa dla smaku
Offline
Ja zaraz p;oszukam na szachownice. Mój popisowy numer na Wielkanoc
Offline