Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
wczoraj bylam w Media Markt i widziałałam, bollywoodzką wersje przeceniona do 9,90 zł. (jesli ktoś z Was jeszcze nie ma to jest okazja).
Offline
Kopiuję moją opinię odnośnie tego filmu (z innego forum).
Film dobry na poprawÄ™ humoru.
Wprawdzie filmy muzyczne czy musicale oglądałam nałogowo jakieś 15 lat temu (obejrzałam chyba wtedy wszystkie jakie były dostępne od lat 30-tych XX wieku...), więc teraz trochę mnie nużyły wstawki muzyczne (zwłaszcza te patetyczne), ale i tak ta wersja podobała mi się bardziej niż współczesna z 2003 roku, o tej z 2005 roku nie wspomnę (póki co ostatnie miejsce w moim własnym rankingu DiU).
Nie jest to jakieś wielkie kino, ale tak jak napisałam - film skłania do uśmiechu, bohaterowie całkiem sympatczni (choć Darcy mógłby tak od początku nie okazywać zainteresowania "Lizzy" - ale to przywara wszytkich wersji, oprócz serialowej z 1995, że widz od razu widzi, że Darcy jest od pierwszego spotkania zauroczony "Lizzy" - trochę szkoda, dlatego w wersji serialowej cenię też to, że widz na początku nie wie, co tak naprawdę Darcy czuje do Lizzy) - film lekki, łatwy i przyjemny (taka bajka - ładni, bogaci, ładne plenery, kolory, radosna muzyka - jak nie przymierzając filmy muzyczne Hollywoodu z połowy XX wieku).
Ostatnio edytowany przez abigail (2007-12-04 16:30:44)
Offline
Relacja Darcy'ego i Lizzy jest bardziej złożona -- on jest początkowo zaintrygowany, ale czy to poważne uczucie?
W przypadku tej ekranizacji dodatkowym smaczkiem jest wyłapywanie związków między powieścią, a filmem. W realizacjach 'historycznych', robionych w Anglii ten związek jest oczywisty i wymienia się jedynie odstępstwa. Tu jest odwrotnie: związek nie jest oczywisty i wyłapywanie zbieżności jest wcale dobrą zabawą.
W sumie to dobry film rozrywkowy. I tyle.
Offline
Wczoraj można było obejrzeć tę wersję w FilmboxHD (kanał 112 na n). Dzisiaj jest powtórka!
Offline