Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1 2008-04-04 22:49:54

Nancy18
Użytkownik

Czepki

Z tego co zauwa?y?am w Dumie i Uprzedzeniu, m??atki nosz? czepki. Nie uwa?acie ze jakos mniej ?adnie w nich wygl?daj?? Nie wyobra?am sobie Lizzy w takim czepku.smile Mo?e kto? o nich wie wi?cej, z ch?ci? si? dowiem:)


To pi?kne, gdy cz?owiek mo?e by? dumny ze swojego miasta, lecz jeszcze pi?kniej, gdy miasto mo?e by? z niego dumne.

Offline

 

#2 2008-04-04 23:50:55

Akaterine
Administrator

Re: Czepki

Czepki by?y noszone przez m??atki i stare panny, które nosi?y je prawie ca?y czas, a gdy wychodzi?y na dwór, po prostu zak?ada?y na to kapelusz. Prawie ca?y czas - bo na balach mog?y pojawia? si? bez. I w zasadzie tyle o tym wiem wink. Mog? jeszcze doda?, ?e Jane Austen i jej siostra wcze?nie zacz??y nosi? czepki, wi?c troch? si? postarzy?y wink. JA wola?a czepek, bo nie musia?a wtedy codziennie m?czy? si? z robieniem koka, do czego potrzebna by?a pomoc drugiej osoby.
I na koniec dodam, ?e równie? uwa?am, ?e czepki nie s? zbyt twarzowe wink.


"The more I know of the world, the more am I convinced that I shall never see a man whom I can really love."

Offline

 

#3 2008-04-05 15:51:42

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

Zwyczaj zakrywania g?owy przez m??atki wywodzi si? z g??bokiego ?redniowiecza je?eli nie wcze?niej (my?l? ?e najlepiej wy?o?y?aby to Aine), po ?lubie kobieta wkracza?a w ?wiat rozlicznych obowi?zków i nie mia?a ju? czasu na trefienie d?ugich w?osów oraz nie mog?a u?ywa? ich publicznie jako wabika erotycznego, jako ?e ju? mia?a m??a, wi?c wi?c w?osy by?y z regu?y obcinane na krótko a zawsze zakrywane (patrz nasze wiejskie oczepiny). Czepek by? widomym znakiem statusu kobiety zam??nej, w ?redniowieczu stanowi? równie? cz??? stroju dworskiego. Dziewcz?ta niezam??ne nosi?y na g?owach opaski zdobione kwiatami i klejnotami (jak któr? by?o sta?), zwane czó?kami, w Polsce a? do bodaj XVI w.
Skomplikowane ?redniowieczne czepki m??atek noszone z zawiciem, podwik?, r?bkiem lub ra?tuchem (chusty p?ócienne ró?nego rozmiaru i przeznaczenia)by?y w Polsce noszone prawie do po?owy XVIIw, na zachodzie Europy o ile wiem krócej. Przekszta?ci?y si? stopniowo w zakrywaj?ce ca?kowicie lub cz??ciowo w?osy czepki ró?nego kszta?tu i rozmiarów, wykonywane zale?nie od zamo?no?ci z p?ótna, jedwabi, koronek, skromniej lub obficiej zdobione wst??kami, haftem itp. Na XVIII w. portretach wida? koronkowe czepeczki ozdobione koronkowymi wst?gami sp?ywaj?cymi z przodu na ramiona, zwanymi szlarkami lub borbami. W drugiej po?owie XVIIIw. wesz?y w mod? czepki zwane kornetami, du?e, na wymy?lnych konstrukcjach z drutu, w?osia, papieru itp, równie? bogato zdobione. Gdy nasta?a moda empirowa, równie? czepki dostosowano do niej, sta?y si? ma?e i skromne. W XIXw. zmala?y jeszcze, staj?c si? pod koniec stulecia w?a?ciwie ozdob? g?owy kobiety zam??nej. Zwyczaj noszenia czepeczka utrzyma? si? w?ród starszych kobiet sporadycznie jeszcze w latach po I wojnie.
W stroju ludowym zwyczaj noszenia czepka przez m??atki w Polsce zanik? mniej wi?cej w okresie mi?dzywojennym, ale zwyczaj zakrywania g?owy jako taki na zapad?ych wsiach mo?na spotka? a? do dzi?, cho? coraz rzadziej, no i nie nosi si? czepków, tylko chustki.
A czy by?o to twarzowe? my?l?, ?e to kwestia gustu no i czepka wink, mnie si? zwyczaj noszenia czepeczków podoba?.

Offline

 

#4 2008-04-05 21:55:44

Nancy18
Użytkownik

Re: Czepki

Tamaro serdecznie dzi?kuje Ci za to obfit? informacje:). Naprawde fantastyczni ludzie s? tutaj na forum. A przede wszystkim zabawni


To pi?kne, gdy cz?owiek mo?e by? dumny ze swojego miasta, lecz jeszcze pi?kniej, gdy miasto mo?e by? z niego dumne.

Offline

 

#5 2008-04-06 20:14:27

Dione
Użytkownik

Re: Czepki

Nancy18 napisał:

A przede wszystkim zabawni

Z tego to nie wiem, czy powinni?my si? cieszy? lol


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#7 2008-04-07 11:43:55

Ulka
Użytkownik

Re: Czepki

Tamara napisał:

W XIXw. zmala?y jeszcze, staj?c si? pod koniec stulecia w?a?ciwie ozdob? g?owy kobiety zam??nej. Zwyczaj noszenia czepeczka utrzyma? si? w?ród starszych kobiet sporadycznie jeszcze w latach po I wojnie.

Gdzie? przeczyta?am, ?e "przed wojn? (II) elegancka kobieta nie wysz?a na ulic? bez kapelusza i r?kawiczek". Zakrywanie g?owy przez kobiety - ju? co prawda nie czepkiem - utrzymuje si? zreszt? w pewnych formach i kr?gach do dzi?. Ach te kapelusze rodziny angielskiej królewskiej na wy?cigach wink


"cierpliwo?? - spokój ?e przecie? si? stanie"
(Ks. J. Twardowski)

Offline

 

#8 2008-04-07 21:15:16

Dione
Użytkownik

Re: Czepki

Vasco napisał:

Ja tam bior? to za komplement wink

Grunt to mie? optymistyczne podej?cie big_smile





A tak wogóle wyrzu?cie mnie ju? dzisiaj spa?, bo jutro znowu za?pi?, a dzi? ju? i tak opowiadam same bzdury lol


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#9 2008-04-08 14:46:46

skrzacik
Użytkownik

Re: Czepki

Ulka napisał:

Tamara napisał:

W XIXw. zmala?y jeszcze, staj?c si? pod koniec stulecia w?a?ciwie ozdob? g?owy kobiety zam??nej. Zwyczaj noszenia czepeczka utrzyma? si? w?ród starszych kobiet sporadycznie jeszcze w latach po I wojnie.

Gdzie? przeczyta?am, ?e "przed wojn? (II) elegancka kobieta nie wysz?a na ulic? bez kapelusza i r?kawiczek". Zakrywanie g?owy przez kobiety - ju? co prawda nie czepkiem - utrzymuje si? zreszt? w pewnych formach i kr?gach do dzi?. Ach te kapelusze rodziny angielskiej królewskiej na wy?cigach wink

Dobrze s?ysza?a?. Ma?o tego ?adna szanuj?ca sie kobieta nie wysz?a na ulice bez po?czoch popo?udniu bez wzgl?du na wielko?c upa?u. Buty z odkrytymi palcami czy pi?tami to by?y dobre dla plebsu lubna pla?e.
A te r?kawiczki to nie taki g?upi pomys? by?. Przetestowa?am na sobie, zrobi?am na szyde?ku azurkowe z cienkiej nitki bawe?nianej. Ubra?am w najwi?kszy upa? i wielce sobie chwali?am. Po pierwsze ?apa jak si? poci?a to pot wsiakala w r?kawiczki, d?o? mia?am such?. W tramwaju nie musia?am trzyma? go?? d?oni? upaparanych por?czy i uchwytów. Po prostu bajka. Inna sprawa, ?e po jednym spacerze r?kawiczki nadawa?y si? do prania. Jeszcze mi si? gdzie? pa??taja po domu z lekka pozó?k?e.

skrzacik

Offline

 

#10 2008-04-08 16:49:29

Wipsania
Użytkownik

Re: Czepki

Trza by?o zakrywa?, bo w?osy kobiece to siedlisko szatana jest wink

Offline

 

#11 2008-04-11 19:16:04

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

Kapelusze to osobna historia , kapelusz s?u?y? do nakrycia g?owy poza domem , czepek w domu , gdy chodzi?o sie bez kapelusza .
Kapelusz jako element ubioru "na ulic?" znikn?? ostatecznie dopiero w latach 60 . A w po?czochach chodzi?o si? ca?y dzie? ,nie tylko po po?udniu . Z go?ymi nogami lub w sanda?ach mo?na by?o tylko na letnisku .

Offline

 

#12 2008-04-20 15:20:37

armalkolit
Użytkownik

Re: Czepki

Mój nauczyciel od plastyki mówi?, ?e kobiety ?cina?y w?osy i nosi?y czepki po to,
by m?? nie mia? za co z?apa? i za w?osy je nie ci?gn??.

Nie wiem czy to prawda, ale nie s?dze by ?artowa?, bo z niego powa?ny cz?owiek wink


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#13 2008-04-20 15:55:38

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

?artowa? . To by?o symboliczne zerwanie z beztroskim ?yciem panie?skim po?wi?conym m.in. w?asnej urodzie - d?ugie w?osy wymaga?y du?o czasu przy piel?gnacji i czesaniu - i przej?cie do ?ycia pe?nego obowi?zków wobec innych , kiedy na strojenie i fryzowanie si? nie by?o czasu . Tudzie? wyra?ne zaznaczenie statusu spo?ecznego - jestem m??atk? , nie startujcie do mnie i odno?cie si? z szacunkiem .
A jak który m?? by? brutal , to i tak i tak bi? .

Offline

 

#14 2008-04-20 21:10:16

armalkolit
Użytkownik

Re: Czepki

No prosze, a taki z niego powa?ny cz?owiek z pozoru big_smile


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#15 2008-05-04 20:33:36

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

Chyba musz? uszy? sobie czepeczek , ostrzyg?am si? w?asnor?cznie :za?amka:

Offline

 

#16 2008-05-06 17:00:39

Nancy18
Użytkownik

Re: Czepki

Na pewno ?licznie wygl?dasz/


To pi?kne, gdy cz?owiek mo?e by? dumny ze swojego miasta, lecz jeszcze pi?kniej, gdy miasto mo?e by? z niego dumne.

Offline

 

#17 2008-05-06 18:02:11

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

Dzi?ki Nancy , ale tylko z przodu big_smile , z ty?u jest znacznie gorzej , st?d my?l o ukryciu wink

Offline

 

#18 2008-05-16 17:02:52

Loana
Użytkownik

Re: Czepki

Skrzaciku, naprawde takie rekawiczki pomagaja na pocenie??? Jako specjalista od hektolitrow potu lejacych sie z lap szukam kazdego dobrego rozwiazania na to.

Co do czepkow - moze zapodacie zdjecie jakiegos twarzowego? Zastanawiam sie, czy sobie nie dorobic do sukni...


Jakie? pytanko do mnie? loana@go2.pl
http://joanna-loana.deviantart.com/

Offline

 

#19 2008-05-16 18:51:36

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

A próbowa?a? moczenia d?oni w mocnym naparze sza?wii? pono? skuteczne . I jest w aptekach taki preparat "Etiaxil" ograniczaj?cy pocenie , wprawdzie z tego co wiem - pod pachy si? go stosuje , ale mo?e i na d?onie mo?na?

www.sensibility.com/vintageimages/1800s … onnets.jpg

www.austentation.com i wejd? w Boutique a tam w bonnets - bezpo?rednio nie chce wchodzi? sad

Ostatnio edytowany przez Tamara (2008-05-16 19:17:10)

Offline

 

#20 2008-07-24 12:03:52

ja
Użytkownik

Re: Czepki

Czepki by?y szkaradne. Dzi?ki Bogu, moda mija. Ale na pewno by?o to rozwi?zanie praktyczne i wygodne, poza tym z czepkiem na g?owie trudniej o przezi?bienie.


"Gdybym by? tak bogaty, jak pan Darcy, nie przywi?zywa?bym ?adnej wagi do tego, czy jestem dumny, czy nie. Hodowa?bym sfor? ogarów i pi?bym butelk? wina dziennie"

Offline

 

#21 2008-07-24 16:43:26

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Czepki

Czy ja wiem, czy byly szkaradne? Mnie sie podobaja - tyle, ze nie kazdemu jest w nich ladnie big_smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#22 2008-07-25 10:51:12

ja
Użytkownik

Re: Czepki

Mi si? nieodmiennie kojarz? z pann? Bates z "Emmy" (ekranizacja z Gwyneth Partlow), mo?e dlatego ich nie lubi?.


"Gdybym by? tak bogaty, jak pan Darcy, nie przywi?zywa?bym ?adnej wagi do tego, czy jestem dumny, czy nie. Hodowa?bym sfor? ogarów i pi?bym butelk? wina dziennie"

Offline

 

#23 2008-07-26 16:13:47

Tamara
Użytkownik

Re: Czepki

Jeszcze zale?y jak uszyte , czepek czepkowi nie równy , tak jak z kapeluszami , mo?e by? cudo , a mo?e by? potworek wink

Offline

 

#24 2008-07-26 19:06:45

Dione
Użytkownik

Re: Czepki

Oj tak, tak. Ostatnio swoj? siostrzenic? w takie cu? ubra?am i wygl?da?a bosko, ale jakbym sama taki czepek w?o?y?a, to nawet psy by ucieka?y big_smile A siostrzenica wygl?da?a uroczo. ??cznie z sukienk? i pantalonami to, jak okre?li? mój szwagier, wygl?da?a jak ma?y tatar big_smile


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#25 2009-07-10 10:20:34

Ignis
Użytkownik

Re: Czepki

Dla mnie te czepki by?y okropne. Owszem suknie balowe by?y pi?kne, ale takie codzienne by?y bez ?adnych upi?ksze?. A czepek plus jaka? bezkszta?tna suknia dzienna to strój, w którym bym chodzi? nie chcia?a. Jeszcze gorzej by?o jak suknia by?a szara, dopasowana bez ?adnych ,,upi?ksze?" pozapinana od szyi do kostek no i ten czepek kojarz?cy mi si? z dodatkiem do pi?amy powodowa?, ?e to postarza?o kobiet?. Nie w?o?y?abym takiego czepka. Popatrzcie sobie na aktorki z CRANFORD: http://www.digital-tv.co.uk/blog/wp-con … anford.jpg


Da?em mu moj? zgod?. To tego rodzaju cz?owiek, ?e nie o?mieli?bym si? odmówi? mu czego?, o co ?askawie zechcia? poprosi?.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB