Ogród Jane Austen

Moze ekipa wroclawska i okolice zbierze sie do wspolnego wyjscia?
Nie zebym pedzila na ten film (ksiazka srednio mi sie podobala), ale ma w tytule Jane Austen, musze isc .

A czy ktoś czytał książkę?

Gdzies chyba nawet zapodalam mala recenzje z tej ksiazki. Nic specjalnego, w sumie ksiazka nie w moim stylu ;P.

Zamarzyła mi się na gwiazdkę, dostałam, przeczytałam... i najbardziej podoba mi się ostatnia część - cytaty z różnych autorów nt JA

Ulka napisał:

Zamarzyła mi się na gwiazdkę, dostałam, przeczytałam... i najbardziej podoba mi się ostatnia część - cytaty z różnych autorów nt JA

Ja wprawdzie nie czytałam, ale koleżanka tak i podesłała mi opinię, że ta straszna Lizzy nie jest godna Darcy'ego, który powinien być z Jane; sama Lizzy zaś pasuje do Wickhama .

Ok, w związku z taką "reklamą", chyba sobie daruję

No ja tez slyszalam, ze film jest lepszy niz ksiazka - ja na pewno sie skusze i pojde

Do kina raczej nie pójdę, bo odkąd mam dziecko to o wyjściu gdziekolwiek wieczorem mogę zapomnieć, ale jak juz będzie na DVD to go kupię i obejrzę.

Vasco masz rację, są, a dzidzia i tak woli mamę ... Dorfi mam dokładnie tak samo

No i był ktoś w końcu? U mnie na wsi nie ma i niewiadomo czy będzie

hmmm wracając do wątku nt filmu... jestem swieżo po jego oglądnięciu (a był to prezent urodzinowy ode mnie dla mnie;) i stwierdzam całkiem szczerze - mi się podobał. Chociaż byłam troszkę uprzedzona niezbyt przychylnymi recenzjami, ani mnie nie zanudził, ani nie zgorszył. Było się z czego pośmiać. Niestety moja koleżanka, która żadnej ksiązki JA nie czytała, stwierdziła, ze film wcale nie zachęcił jej do ich przeczytania... ale to już chyba rzecz gustu. Na pewno więcej można w filmie dostrzec, będąc jednym z nas - miłośników

A mi sie podobal! Byl lepszy niz ksiazka. Bardziej zrozumialy, lekki i przyjemny. Naprawde polecam. Chociaz oczywiscie nie jako "film z przeslaniem", ale jako przyjemna rozrywke. Postacie ciekawe, zabawne, dajace sie lubic. No i Grigg!!!