Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1 2007-10-28 21:03:55

snowdrop
Użytkownik

Postaci u Jane Austen

Oglada?am dzisiaj film z Hugh Grantem i Drew Barrymore "prosto w serce". I tam jeden go?ciu napisa? ksi??ke w której wykorzysta? prawdziwe historie z ?ycia Sophie. Ona jest zdruzgotana, bo nie zosta?a tam dobrze opisana. Jest w?ciek?a i uwa?a, ze on zrujnowa? jej ?ycie.
Nasz?a mnie taka refleksja, Jane Austen, piszac swoje powie?ci na pewno wykorzystywa?a sytuacje, mo?e nawet s?owa od ludzi z jej otoczenia, ciekawe czy kto? by? te? na ni? z?y, czy kto? uzna?, ?e ona zrujnowa?a jego ?ycie. Tyle mamy negatywnych bohaterów jej powie?ciach. Jak my?licie?

Offline

 

#2 2007-10-29 07:31:24

pak4
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Ale jej negatywni bohaterowie zwykle nie czytaj? powie?ci :-P

My?l?, ?e czym? innym jest nawi?zanie, nawet do konkretnych s?ów, a czym? innym 'rozszyfrowanie' i ujawnienie z?ych post?pków w czyim? ?yciu. Na dok?adk? ironia JA jest zwykle dobrotliwa, ciep?a. Ona si? ?mieje, ale zwykle nie pot?pia. Tam, gdzie mog?oby to by? pot?pienie, jak cho?by u Bertramów, ?miem mie? w?tpliwo?ci, czy to jest 'portret' wykonany z bliska.


Oddaj wierzbie
Ca?? nienawi??, ca?e po??danie
Twego serca.

Basho (1644-1695)

Offline

 

#3 2007-10-29 09:25:32

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

pami?tam, ze w autobiografii Joanna Chmielewska pisa?a, ?e jej ksi??ki czytaj? Ci, którzy s? w jakim? stopniu opisani pozytwnie, a Ci którzy s? zjechani z góry na dó? jej ostrym j?zykiem najcz?sciej nie czytaj? takich g?upot.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#4 2007-12-23 12:53:44

Gandzia
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Link ze zdj?ciami kobiet Jane Austen

http://film.onet.pl/N,56539,1,1,0,galeriao.html


Richard Armitage chodz?cy idea?.

gg 8006519

Offline

 

#5 2007-12-23 17:36:51

dorcia29
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Offline

 

#6 2007-12-23 17:40:53

dorcia29
Użytkownik

Offline

 

#7 2007-12-23 17:46:29

dorcia29
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

eh.. fantastyczny ten film...

?wietne role aktorów jamesa i any

http://pl.youtube.com/watch?v=FQjI8XQVbYM&NR=1

Offline

 

#8 2007-12-23 19:38:30

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

??


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#9 2007-12-27 18:46:14

Dione
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

A ja w?a?nie go widzia?am i ... no nie wiem, jaki? taki przygn?biaj?cy.... czy jak?


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#10 2007-12-27 21:44:04

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Becoming?
Ja sie tak troche pobubilam ozochozziii


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#11 2007-12-27 22:13:45

Dione
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

No w?a?nie jaki? taki by?.... trudno powiedzie?.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#12 2007-12-28 08:24:03

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

na mnie tez zadzialal raczes smetnopednie...
ale na mnie tak zawsze dziala, kiedy jest film gdzie ona sliczna, on sliczny kochaja sie i doopa ...
ja tam lubie happy endy.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#13 2007-12-28 16:16:00

Dione
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Taa, happy endy zdecydowanie korzystnie wp?ywaj? na samopoczucie.


Mój ch?opak si? w?a?nie o?eni?....

Offline

 

#14 2007-12-29 23:06:33

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

szczegolnie nasze. Dlatego od razu odradzam Pokute. Ksiazke odchorowalam niemal 2 tygodnie i jestem bardzo wkurzona na autora...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#15 2007-12-30 09:22:19

Akaterine
Administrator

Re: Postaci u Jane Austen

A mnie si? Pokuta bardzo podoba?a, tym bardziej ?e w zasadzie zako?czenie nie by?o jednoznaczne. Ale w sumie ja nie mam manii na punkcie happy endów, przyjmuj? filmy i ksi??ki takimi, jakie s?, a cz??ciej razi mnie obecno?? happy endu ni? jego brak...


"The more I know of the world, the more am I convinced that I shall never see a man whom I can really love."

Offline

 

#16 2007-12-30 21:54:21

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

a kto powiedzial, ze sie nie podoba? Podoba sie bardzo, ale odradzam milosnikom happy endow.
Zreszta zakonczenie bylo jak najbardziej jednoznaczne...


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#17 2007-12-31 07:19:55

pak4
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Hm... przypomina mi si? (chyba z rozdania Oskarów) taka rozmówka o tym, ?e zako?czenie filmu jest wieloznaczne i daje szanse na ci?g dalszy. Jak to -- kto? pyta -- przecie? bohaterowie wpadaj? samochodem do Wielkiego Kanionu, to chyba jednoznaczne? Ale przecie? -- pada odpowied? -- zawsze si? mog? odbi? od dna!


Oddaj wierzbie
Ca?? nienawi??, ca?e po??danie
Twego serca.

Basho (1644-1695)

Offline

 

#18 2007-12-31 11:45:27

Vasco
Administrator

Offline

 

#19 2008-01-18 14:52:13

maenka
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

AineNiRigani napisał:

szczegolnie nasze. Dlatego od razu odradzam Pokute. Ksiazke odchorowalam niemal 2 tygodnie i jestem bardzo wkurzona na autora...

Czy to znaczy ?e do kina tylko po nocy; z szerokim rondem kapelusza i wielkimi ciemnymi okularami , ?e o pude?ku chusteczek nie wspomn????
Ja zawsze rycz? na filmach jak bóbr.

Offline

 

#20 2008-01-18 15:33:16

Admete
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Aine czy Pokuta jest a? tak pesymistyczna?


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#21 2008-01-18 16:50:20

ptasia
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Admete napisał:

Aine czy Pokuta jest a? tak pesymistyczna?

Ja nie Aine, ale czyta?am ksi??k?, czyta?am b. du?o o filmie - m.in. sprawdza?am dok?adnie, jak rozwi?zali zako?czenie - no i jest to smutna opowie??, ale zarazem... gdyby by? happy end, to nie by?oby to. Rozumiem, o co chodzi ze z?oszczeniem si? na autora (a mo?e raczej powinna by? inna p?e? - dla wtajemniczonych) - nie jest ?agodny/a dla swoich bohaterów, a dla niektórych - wr?cz okrutny/a. A zarazem - o to w?a?nie chodzi w tej historii. Uch, nie chc? spojlerowa?.

I Aine ma racj? - zako?czenie na poziomie fabu?y jest jak najbardziej jednoznaczne. To nie s? "wybierzcie, co wolicie" w Kochanicy Francuza.

Cho? zarazem - na zaj?ciach z literaturoznawstwa bym ch?tnie "rozwali?a" t? ksi??k? narracyjnie, i mo?na udowodni?, ?e nic nie wiadomo, i nic nie jest jednoznaczne, bo wszystko jest niewiarygodne... wink Nie bawi?c si? jednak w demolk?, ostatnie kilkana?cie stron wszystko wyja?nia. Jak kto? b?dzie czyta? - nie zagl?dajcie na koniec, i nie czytajcie streszcze? (np. na Wikipedii - tylko si? zapl?czecie) czy innych spojlerów.

Co nie zmienia faktu, ?e do kina z pude?kiem chusteczek...


I meant something less mournful, dearest...
Co? nieco?

Offline

 

#22 2008-01-18 20:27:35

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

Pokuta jest s?odko - gorzka i smutna. W zasadzie dzieli sie na trzy czesci. Chyba wiekszosc jest juz i tak powiedziana, wiec wielkiego spoilerowiska nie zrobie.
Pierwsza czesc - sielska i s?odka. Historia budzacej sie mi?o?ci miedzy dwojgiem mlodych ludzi, przed którymi roz?ciela si? przysz?o?? - on ma zosta? lekarzem, ona wprawdzie nie wie co chce w zyciu robic, ale czuje ze cos na nia czeka. Potem wielkie k?amstwo siostry chcacej chroni? Cecilie przed bestia Robym. I tutaj nastepuje czesc gorzka - monolog Robyego, wojna widziana jego oczami i marzenia. I ciagle nasuwajace sie zdanie "a mogliby byc tacy szczesliwi"... Czesc trzecia jest juz przede wszystkim smutna. Poznajemy Briony, widzimy ze kiedy dorosla wreszcie zrozumiala co sie wydarzylo miedzy Cee a Robym tamtego lata, zrozumiala, ze to nie byla relacja mysliwy-ofiara, a Cee nie chciala byc ratowana. Wreszcie pojela co tak naprawde uczynila. I do konca, do konca nasuwa sie mysl, ze to musi sie skonczyc dobrze, ze ludzie ktorzy tak wiele wycierpieli w imie milosci, musza byc razem. I niezaleznie od zakonczenia - wiadomo, ze sa razem. Tylko nie do konca tak jalbysmy tego oczekiwali...
Ja ksiazke odchochorowalam bardzo. Film tez odchoruje, ale musze to zobaczyc po prostu.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#23 2008-02-09 16:30:24

ptasia
Użytkownik

Re: Postaci u Jane Austen

By?am wczoraj na Pokucie. I czuj? si? zmia?d?ona, cho? zna?am dok?adnie tre??, przeczytawszy ksi??k?... A mo?e w?a?nie dlatego, bo film jest dok?adnie taki, jak mia? by?, dok?adnie, jak ksi??ka, i pewne rzeczy przedstawione na ekranie/scenie s? silniejsze ni? na papierze/w naszych g?owach? Nie mog? przesta? my?le? o tej historii. Bardzo polecam. James ?wietny, bardziej dojrza?y, inna rola ni? dotychczas. Chyba pójd? jeszcze raz do kina, cho? dzi?ki pewnej osobie mog?abym ju? obejrze? w zaciszu w?asnego domu (ekranu), ale to naprawd? warto obejrze? na ekranie kinowym, cho?by ze wzgl. na zdj?cia (bo z atmosfer? na sali bywa ró?nie).
Zreszt?, uzewn?trzni?am si? troch? te? na blogu (i tam link do youtube, s? trzy cz??ci filmów "The Making of"):
http://cosniecos.blox.pl/2008/02/W-kinie-Pokuta.html


I meant something less mournful, dearest...
Co? nieco?

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB