Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Zbiór listów z lat 1796-1817. Jane Austen, autorka, której powie?ci ca?y czas ciesz? si? niezmienn? popularno?ci?, jawi nam si? tutaj przede wszystkim jako bystra obserwatorka otaczaj?cej jej rzeczywisto?ci. Z humorem komentuje nie tylko, liczne w gronie przyjació? rodziny Austen, ?luby i chrzciny, lecz tak?e ówczesn? mod? i obyczaje.
Offline
Mam te "Listy"/kupione w wyd.Prószy?ski za 5 z?!/, przeczyta?am je, rownoczesnie przegl?daj?c stosowne fragmenty w biografii JA. Jest to fascynuj?ca lektura, ale jak uprzedzono na wst?pie, wyst?puje tam ca?a galeria krewnych JA / a by?a wcale niema?a! /, i jeszcze spora gromadka s?siadów, znajomych itd. Trudno to spami?ta?, który to który, ale nie jest to a? tak istotne, wa?niejsze s? same opinie, cz?sto zartobliwo-zgry?liwe, samej JA. No i mentalno?? tej epoki. Ale m.in.jedno mnie uderzy?o, to ?e
JA autentycznie ?y?a sprawami swojej rodziny. Mieszka?a ca?e ?ycie z siostr? i matk? /obie j? prze?y?y/, odwiedza?a krewnych, ?y?a w paru miejscach /Steventon, Bath, Chawton/. Mo?na by rzec - przeci?tne ?ycie przedstawicielki ubogiej warstwy ?redniej - a jak wspaniale ukaza?a ówczesne realia w swoich powie?ciach!
Offline
Opisywa?a rodziny zamozne, bogate i ich troski,ale nie zabrak?o opisów rodzin biednych jak np. rodzina Fanny Prise czy tez Eleonory Dashwood.Sama Jane tez nie by?a bogata.Ojciec jej by uzupe?ni? dochody utrzymywa? mi?dzy innymi kontakty z Warrenem Hastingsem, generalnym gubernatorem Benegalu.By?a to posta? kontrowersyjna oskarzona o korupcj?.Austonowie bronili go podczas procesu,który trwa? dziewi?? lat tylko dlatego ?e oni sami zajmowali si? szukaniem nabywców na skarby z Benegal: z?oto,opium,diamenty. Zeby nie wydawa? wi?cej ni? mieli musieli kombinowa?. Dlatego Jane opisywa?a tak s?odkie ?ycie.NIe czerpa?a pomys?ow z zycia które sama obserwowa?a bo nie uczestniczy?a w rozrywkach,nie spotyka?a sie z ludzmi bogatszymi ani nie bywa?a na balach to co opisyw?a to jej w?asna wyobraznia. Tak ja to odbieram.
Offline