Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#51 2009-12-21 09:37:25

villemo
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

zgadam sie z Aine smile - o dziwo smile


"Wszystko mo?na znie?? i wycierpie?, oprócz ma??e?stwa bez mi?o?ci." - Jane Austen

Offline

 

#52 2009-12-22 01:15:30

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Villemo - nie mowi sie "o dziwo", tylko "o Aine", "o kolezanko". W ostatecznosci "o prosze pani". big_smile big_smile big_smile big_smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#53 2009-12-28 16:10:32

villemo
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

oj przecie? wiesz o co mi chodzi?o...


"Wszystko mo?na znie?? i wycierpie?, oprócz ma??e?stwa bez mi?o?ci." - Jane Austen

Offline

 

#54 2010-01-04 18:45:49

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Oj przeciez wiem, wiem... zartuje sobie smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#55 2010-01-15 08:29:53

villemo
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Mam nadzieje wink


"Wszystko mo?na znie?? i wycierpie?, oprócz ma??e?stwa bez mi?o?ci." - Jane Austen

Offline

 

#56 2010-01-30 17:04:20

Tamara
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

AineNiRigani napisał:

dla mnie zawsze pozostanie po protu jedna z najglupszych i najbardziej drazniacych postaci austenowskich i chyba nic tego nie zmieni.

Eeee , znacznie bardziej dra?ni?ca i po prostu ma?o rozgarni?ta jest Katarzyna z ON .

Offline

 

#57 2010-02-01 19:18:00

ptasia
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Tamara napisał:

AineNiRigani napisał:

dla mnie zawsze pozostanie po protu jedna z najglupszych i najbardziej drazniacych postaci austenowskich i chyba nic tego nie zmieni.

Eeee , znacznie bardziej dra?ni?ca i po prostu ma?o rozgarni?ta jest Katarzyna z ON .

Eeee, a dla mnie najbardziej dra?ni?ca jest Fanny Price smile Gdybym mog?a, bym udusi?a.
Innymi s?owy, co czytelniczka, to gust, to opinia.


I meant something less mournful, dearest...
Co? nieco?

Offline

 

#58 2010-02-16 10:41:33

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Kaska przy calym swoim niewielkim rozgarnieciu byla poczciwa i wzbudzala sympatie. Znala swoje ograniczenia i nie traktowala ich jako zalety.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#59 2010-03-26 19:07:26

Tamara
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

No nie do ko?ca . Dawa?a si? wodzi? za nos wszystkim cwa?szym od siebie naoko?o , zapominaj?c nawet o zasadach dobrego wychowania ( przeja?d?ka powozem , gdy by?a umówiona na spacer z Henrym i jego siostr? chocia?by) .

Offline

 

#60 2010-03-28 14:00:38

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Ona nie wybrala sie na przejazdzke w stricte tego slowa znaczeniu - porwanie byloby bardziej adekwatne. A poza tym, nawet ten fakt nie zaprzecza faktowi, ze znala swoje ograniczenia smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#61 2010-04-01 10:30:20

villemo
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

No i zosta?a oszukana... przecie? my?la?a, ?e ze spaceru nici i nawet do g?owy by jej nie przysz?o, ze ktos móg?by j? oszuka?...

Ostatnio edytowany przez villemo (2010-04-01 10:30:37)


"Wszystko mo?na znie?? i wycierpie?, oprócz ma??e?stwa bez mi?o?ci." - Jane Austen

Offline

 

#62 2010-04-01 23:30:50

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Bingo smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#63 2010-04-28 20:54:15

Tamara
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

villemo napisał:

No i zosta?a oszukana... przecie? my?la?a, ?e ze spaceru nici i nawet do g?owy by jej nie przysz?o, ze ktos móg?by j? oszuka?...

Jak sie z kim? cz?ek umawia , to oczekuje ?e si? spotkaj? i odmawia innym . A akurat wtedy wys?anie pos?a?ca z ewentualnym odwo?aniem spotkania nie stanowi?o ?adnego problemu . Ka?ka wykaza?a si? naiwno?ci? i brakiem wychowania .

Offline

 

#64 2010-04-29 17:11:26

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Zgadza sie - gdyby ona rzeczywiscie miala spotkanie odmowic. Ale ona wyszla z mysla o spotkaniu i zostala wprowadzona w blad myslac ze to Troll jest tym poslancem. A gdy dostrzegla swoj blad - bylo juz za pozno.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#65 2010-04-30 12:55:39

villemo
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Oczywi?cie, ze by?a naiwna... ale jak potem tego ?a?owa?a i jak sie t?umaczy?a... ?al mi jej by?o.
Ona postrzega?a wszystkich tak jak sam? siebie. Ona by nie ok?ama?a, wiec dlaczego inni mieliby j? ok?amywa?. By?a szczera w swoim post?powaniu i nawet przez my?l by jej nie przesz?o, ze to co mówi? John Thorpe by?o nie prawd?.


"Wszystko mo?na znie?? i wycierpie?, oprócz ma??e?stwa bez mi?o?ci." - Jane Austen

Offline

 

#66 2010-04-30 20:39:55

AineNiRigani
Użytkownik

Re: W obronie Marianny

Bo nie spotkala nigdy prawdziwego Trolla tongue


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB