Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
u nas w szkole to tylko warsztat lecia?. I szczerze powiedziawszy, sprawia?o mi to du?o lepsz? frajd? ni? ew. krosna, druty i hafty. Dopiero na stare lata doceni?am robótki
Offline
no to u mnie w szkole odwrotnie gotowanie,robotki na drutach brr
haftowanie i inne babskie robotki a ja tego nie znosze i bardzo sie ciesze ze na stare lata tego nie musze robic a moge skrecac, rozkrecac do woli..i to bardzo lubie. :twisted: (zreszta ze mna to natura cos poknocila bo mnie bardzej meskie robotki kreca niz kobiece- moze mialam byc mezczyzna?) hm :?
Offline
a mnie kr?ci i to i to. Po prostu lubi? prace twórcze. Wczoraj i dzi? np. zrobi?am podmurówk? pod w?dzarni?
a jutro jak wyschnie bior? si? do otynkowania ?cianek w ogrodzie. I licz?, ?e pogoda mi nie przeszkodzi
Offline
z tego co slyszalam to ma byc piekna pogoda wiec pewnie dokonczysz dziela
Offline
ja tez lubie tworcza prace np nad filmem z wycieczki moge siedziec godzinami dopracowywujac szczegoly to samo zdjecia jak opisuje (dla mnie to jest tworcze ) ale nie kaz mi haftowac a tym bardziej na drutach
ja mam dwie lewe rece i brak cierpliwosci calkowity
pamietam ze kiedys robilam swetr przez miesiac zrobilam 15cm a kawalek jest tak twardy ze bardziej nadaje sie na wycieraczke
Offline
A ja haftuj? du?o i cz?sto (ostatnio g?. krzy?ykowy). Ostatnio wyhaftowa?am sobie kopi? Vermera (t? z per?a )
Swetrów na drutach nie robi?, bo to ?atwizna. Ja preferuj? kapy. W?a?nie ko?cz? tak? jedn? Nic wielkiego, ale w?asnego
Uwilbiam równie? robi? rózniaste "Dzi?dzibo?y"
Offline
naprawde jestem pelna podziwu mnie nawet wolami nie zaciagna do robotek recznych w tym temacie jestem typowym beztalenciem
Offline
mam kolezanke ktora tez bawi sie w hafty krzyzykowe
spod jej igly wychodza takie cudenka ze mnie tylko podziw ogarnia i zazdrosc
bierze zdjecie z gazety, albumu itp jakos tam analizuje i zaczyna haftowac
bez namiarow, podpowiedzie tak poprostu na oko i wychodza jest cudowne hafty ale ona to ogolnie dusza artystyczna jest.
Offline
ja si? przyznam, ?e to akurat taki nawyk. Nie potrafi? ogl?da? telewizji bezczynnie. Jako uczennica czy studentka jakie? notatki robi?am, a potem to si? po prostu ?le ogl?da?o. Haftowa? bez obrazu te? nie potrafi?. Za du?o wtedy my?l?, a to mi czasami wybitnie nie wychodzi A tak r?ce zaj?te, umys? zaj?ty - istny relaks!!
Offline
bierze zdjecie z gazety, albumu itp jakos tam analizuje i zaczyna haftowac bez namiarow, podpowiedzie tak poprostu na oko i wychodza jest cudowne hafty ale ona to ogolnie dusza artystyczna jest.
Az tak utalentowana nie jestem (jedynie ptaki z albumu haftowa?am, ale haftem p?askim. Po kuku?ce zrezygnowa?am. Wysz?a tak pi?knie, jak ?ywa. Wiedzia?am, ?e kolejne ju? nie bed? takie, wiec poprostu zostawi?am j? jako pomnik )
Ja korzystam z programu przerabiajacego zdj?cia jpg na wzór do krzy?yka. I wtedy to jest proste jak budowa cepa
Offline
no tak kazdy relaksuje sie jak moze
ja osobiscie uwielbiam relaks- latem kopanie ogrodka
zima - ukladanie puzzli (to jest moje jedyne tworcze hobby)
wtedy naprawde wypoczywam emocjonalnie, fizycznie troche mniej bo ogrod mam dosc duzy
Offline
Ja korzystam z programu przerabiajacego zdj?cia jpg na wzór do krzy?yka. I wtedy to jest proste jak budowa cepa
wiem ze haft krzyzykowy jest stosunkowo prosty szczegolnie jak masz wzor
ale dla mnie liczenie tych krzyzykow to meczarnia a najgorsze jak cos pomyle i tak od poczatku a moja cierpliwosc sie szybko wyczerpuje
Offline
puzzle te? uwielbiam. Niestety moja kotka równie?
Offline
w krzy?ykach najfajniejsze jest to, ?e nawet jak co? pomylisz, nie rzutuje to na ca?o?ci. Ile? ja si? razy pomyli?am (jedynie przy hafcie Chrystusa by?o to widoczne. Mia? niezwykle kartoflowaty nos
)
Offline
rozumiem ze pomaga ci ukladac
No niestety. I nie mo?e zrozumie?, dlaczego ja jej pomocy nie chc?
Ona we wszystkim chce mi pomaga?. Niezwykle aktywnie.
Offline
w takim razie nawet mala pomylka mogla wypaczyc caloksztalt obrazka - z nosem wlacznie oczywiscie
Offline
No niestety. I nie mo?e zrozumie?, dlaczego ja jej pomocy nie chc? Very HappyVery Happy
Ona we wszystkim chce mi pomaga?. Niezwykle aktywnie. Very Happy
w haftowaniu tez? 8O
Offline
w haftowaniu, szyciu, robieniu na drutach, sprz?taniu, przy gotowaniu (ooo przy gotowaniu szczególnie). Ostatnio przy wylewce te?.
Ot taka pomocna kota
A potem trzeba z niej wszystko wyczesywa?. A ona si? wkurza.
Offline
Niezwykle. W przeddzie? porodu ogra?a cór? przyjació?ki w pi?karzyki. 6:1 ;D
Mog? dos?a? zdj?cia na dowód[/i]
Offline
Przys?uchuj?c si? dyskusji, chcia?em ju? parafrazowa? Bingleya mówi?c z zachwytem o zdolno?ciach panien, które i znaj? j?zyki nowo?ytne, i gotuj?, i haftuj?, potrafi? obs?ugiwa? Photoshopa, a nawet zrobi? wylewk?. Ale po tych ostatnich wpisach, to musia?bym jeszcze dopisa? do listy uzdolnionych kota Aine a to os?abia wra?enie, robione przez komentarz
Offline
Widzisz my takie uzdolnione panny jestesmy- wszystko w jednym
a co do kota Aine to osobiscie tez mi cos nie pasuje :? ja mam dobrze rozwinieta wyobraznie ale haftujacego kota 8O nijak wyobrazic sobie nie moge!
Offline
Ona mi tylkon usi?uje pomóc, wybiera nici, kolory odcienie
A ?eby nie by?o tak idealnie dodam, ?e nie znosze sprzata?, jestem niesytematyczna, leniwa i naprawd? pracuj? jedynie wtedy kiedy mi si? chce. Za to jak mi si? ju? zechce - ide jak burza. Jak pisa?am - typowym czuciowcem jestem
Offline