Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Miałem łańcuch skojarzeń
Mniej więcej następującą:
"Kasia z Heilbronnu" (czytałem wieczorem) -> dyskusja Aine i Megg o dołujących filmach z wątkiem tej miłości -> Jane Austen -> uświadomienie sobie, że ten straceńczy romantyk, von Kleist, był Jane Austen współczesny -> list von Kleista o bibliotece w Wurzburgu.
List cytuję z 14 września 1800 roku, do narzeczonej (nie pobrali się w końcu, ale czy poszło o pieniądze, to nie pamiętam) -- Wilhelminy von Zenge:
"Chcielibyśmy prosić o parę dobrych książek". -- "Oto wybór wedle życzenia" -- "Może coś Wielanda?" -- "Bardzo wątpię". -- "Lub coś z Schillera, Goethego". -- "O, trudno będzie coś z tego znaleźć". -- "Jak to? Czyżby wszystkie książki były wypożyczone? Czy są tak powszechnie czytane?" -- "Nie o to chodzi". -- "Kto więc właściwie czyta tu najczęściej?" -- "Juryści, kupcy i zamężne damy". -- "A niezamężne?" -- "Im nawet nie wolno o tym marzyć". -- "A studenci?" -- "Mamy polecenie, by im nic nie wypożyczać". -- "Proszę nam tedy powiedzieć, gdzie u Boga Ojca są te wszystkie dzieła Wielanda, Goethego, Schillera, skoro tak mało się ich tu czyta?" -- "Jeśli łaska, to te pisma wcale nie są tu czytane". -- "A więc nie macie ich państwo w ogóle w bibliotece?" -- "Nie wolno nam". -- "Cóż więc za książki leżą tu na tych półkach?" -- "Opowieści rycerskie, same opowieści rycerskie, na prawo opowieści rycerskie z upiorami, na lewo bez upiorów, wedle upodobań". -- "A więc to tak"...
Offline
von Kleist był nie tylko współczesny JA, ale także pożądnie rąbnięty ![]()
Offline
von Kleist był nie tylko współczesny JA, ale także pożądnie rąbnięty
To prawda!! Ale to nie on był bibliotekarzem w Wurzburgu
A dla ilustracji osobowości pana Henryka (a przynajmniej tego jak ją widziałem po lekturze jego listów) -- zakończenie pewnego listu do przyjaciela (1802 r.):
"Boga proszę o śmierć, a Ciebie o pieniądze, które musisz wyłożyć na moje wydatki domowe."
Offline
von Kleist był nie tylko współczesny JA, ale także pożądnie rąbnięty
To prawda!! Ale to nie on był bibliotekarzem w Wurzburgu
![]()
[/i]
Wiesz, ja może czasem sprawiam wrażenie głupiej, ale to akurat wiem!!!
grrrrrrr.................
Offline
Wiesz, ja może czasem sprawiam wrażenie głupiej, ale to akurat wiem!!!
grrrrrrr.................
:oops: A ja chciałem tylko wyjaśnieć dla młodszych forumowiczek... Bo w liceum to ja jeszcze nie wiedziałem kto to jest Heinrich von Kleist :oops:
Offline
ja do niedawna też nie wiedziałam ![]()
Offline
a kto to w ogóle był ten Heinrich von Kleist?? :oops:
Offline
Dramaturg niemiecki. Baaardzo romantyczny. Do skończenia życia samobójstwem włącznie. Tu jest biogram:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Heinrich_von_Kleist
Ja prywatnie bardzo lubię "Kasię z Heilbronu" i "Księcia Homburga" :oops:. Gdy chodziłem do liceum, to w Polsce pojawiły się nowe przekłady jego dramatów, co zaowocowało serią ciekawych realizacji dla Teatru Telewizji.
Offline