Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Wprawdzie w?tek dawno nie poruszany, ale co? bym dorzuci?a :-). A`propos byczego karku Jane : kiedy si? popatrzy na antyczne greckie pos?gi i obrazy z epoki klasycyzmu , wida? (wed?ug mnie ) podobie?stwo - ma?a g?owa , masywny tu?ów , d?ugie ,pe?ne r?ce , kszta?ty jak to si? mówi?o "toczone" . I te kryteria Jane spe?nia w 100% . Do tego tzw. grecki profil czyli prosty nos , b?d?cy niemal przed?u?eniem czo?a . Mam wra?enie , ?e to w?a?nie by?a "klasyczna uroda" w tym okresie .Ale ?eby dowiedzie? si? prawdy trzebaby spyta? kogos , kto te czasy pami?ta ;-))) .Za? 55 cm. ksi??nej Daisy wymi?ka przy Scarlett - 17 cali czyli 42 cm!!!
Offline
To? dobrze wychowana panna nie mia?a ?o??dka! Jad?a w domu placki gryczane przed pój?ciem na przyj?cie , ?eby si? zapcha? , bo dopiero m??atce wypada?o mi?dzy lud?mi je?? normalnie . A przyzwoita kobieta nie mog?a publicznie u?ywa? s?owa "noga" bo uchodzi?o za szalenie nieprzyzwoite , wi?c podczas wojny secesyjnej dobrze urodzone panny opiekuj?ce si? rannymi konfederatami pyta?y "czy boli pana cz?onek?'' :-)))))))
Offline
A czlonek bylo bardziej przyzwoite??? One w ogole wiedzialy, co to jest czlonek u mezczyzny?? ;P
Offline
Loiano - jezyk sie zmienia. 100-200 lat temu s?owo kutasik te? by?o niewinne
Offline
Drogie panie , a to? wstyd ,?eby dama takie nieprzystojne skojarzenia mia?a ;-)! Cz?onek - moje drogie - w znaczeniu "ko?czyna"!
Offline
Cz?onek w znaczeniu cz??? (cia?a).
G?odnemu chleb na my?li, panienki? ;P
Offline
AineNiRigani napisał:
ttakie dopasowywanie si? na si?? do lansowanego przez Keir? idea?u mo?e czasem narobi? wi?cej szkody ni? po?ytku.
Wydaje mi si?, ?e Keira dopasowujac si? do wykreowanego ju? przez kogo? wygl?du, propaguje go. Patrz?c na zdj?cia z dzieci?stwa, ona by?a szczup?a, ale nie by?a taka chuda. wydaje mi si?, ?e jej chudo?? jest celowa. Zwa?ywszy ?e kamera dodaje kilka kilogramów, nie chcia?abym jej widzie? "na ?ywca".
Osobiscie wydaje mi si?, ?e jedynie w?ród nastolatek mo?e co? upopularni?. I to w ?ród tych pró?nych i raczej nie do ko?a jasno my?l?cych. Reszta pr?dzej b?dzie si? wzorowa? na Zecie-Jones, czy JLo. Nie wiem, mo?e si? myle ;D[/url]
My?l?, ?e Keira niekoniecznie dopasowa?a si? do jakiego? idea?u, wygl?d z dzieci?stwa nie zawsze przek?ada si? na wygl?d po 'burzy hormonów', czasem niestety bywa tak, ?e zwi?kszona przemiana materii bardzo wp?ywa na wag? cia?a i wi?kszo?? prób 'nabrania cia?ka' spe?za na niczym...
niestety sama mam t? w?tpliw? przyjemno?? balansowania gdzie? pomi?dzy szczup?? sylwetk? a niekoniecznie mi?? dla oka chudo?ci? i cho?bym nie wiem co jad?a, u jakiego dietetyka nie by?a, ci??ko to zmieni?...
Nawi?zuj?c natomiast do g?ównego w?tku, klasyczny wygl?d, kojarzy mi si? on z nawi?zaniami do antycznych kanonów pi?kna...
Offline
Antyczne to nie bardzo by?y klepsydrowate , klepsydra jest skutkiem d?ugotrwa?ego noszenia gorsetu . Antyczne mia?y ?agodnie zaznaczon? tali? ale nie jak?? osza?amiaj?c? , no i daleko im by?o do dzisiejszej szczup?o?ci ;-)
Offline
Ostatnio by?am w muzeum figur woskowych w Mi?dzyzdrojach i by?a tam figura kobiety o najchudszej tali. Uformowa?a j? dzi?ki gorsetowi w?a?nie. Z tego co zrozumia?am by?a to autentyczna posta? i wygl?da?a strasznie!!
Offline
tyle ze, w nazewnictwie naturalnych typow figury istnieje typ pt/ klepsydra, vel gruszka - z biustem, biodrami i zarysowana talia pomiedzy nimi
Offline
AineNiRigani napisał:
tyle ze, w nazewnictwie naturalnych typow figury istnieje typ pt/ klepsydra, vel gruszka - z biustem, biodrami i zarysowana talia pomiedzy nimi
I ta teoria opisuje mnie
Offline
no to jestes szczesciara - bo jest to najbardziej porzadany przez obie plcie i w gruncie rzeczy wcale nie tak czesto spotykany rodzaj figury
Offline