Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Ciut ?mieszny by? w tym filmie... chocia? teksty mia? niez?e
Offline
Hmm... Nie czyta?am Waszych wypowiedzi. Nie mam jako? nastroju. Wybaczcie, prosz?...
Uwa?am, ?e Rickman jest... boski! Naprawd?.. ?wietnie zagra? pu?kownika. Taki melancholijny, ponury, ale zarazem czu?y i kochaj?cy. Jestem w nim szalenie zakochana! i
Offline
có? Kumo, te 7 stron tp same peany, wiec chyba niewiele stracilas :d
Offline
Rickman pojawiaj?cy si? na karym koniu przed domem (pa?acem?) Sir Johna - mrau. Jedna z moich ulubionych scen. Cho? teoretycznie nie gustuj? w panach w starszym wieku.
Ale, ale - nie na darmo gra? g?os Boga w Dogmie: s?ysza?y?cie, jak czyta sonet Shakespeare'a (przepraszam, je?li co? powtarzam, ale wyszukiwarka forum nic nie wyplu?a)?
http://www.youtube.com/watch?v=cw6Swr-ME40
A? ciarki po plecach chodz?
Offline
W sumie Alan jako pulkownik fajnie wyszedl, ale nadal mam wrazenie, ze jest jakis taki sliski...
Offline
no, no ... ale g?os, a? tchu w piersiach zbrak?o ...
Offline
A ja Rickmana po prostu uwielbiam. Ja nie wiem jak on to robi, ale mimo, ?e nie strzela min a'la Jim Carry to potrafi twarz? pokaza? ka?de emocje.
Offline
Oooo tak! P?k Brandon w wykonaniu Alan'a Rickan'a, dla mnie przynajmniej, by? absolutnie cudowny i powalaj?cy;) taki tajemiczy, seksi no i po prostu wspania?y
Offline
Tyna napisał:
Oooo tak! P?k Brandon w wykonaniu Alan'a Rickan'a, dla mnie przynajmniej, by? absolutnie cudowny i powalaj?cy;) taki tajemiczy, seksi no i po prostu wspania?y
Zgadzam si? w 100 %
Offline