Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Nie go?, dziewczyno, za aktorem w necie,
Skoro ci ch?opak o mi?o?ci plecie.
Aktor wprawdzie przystojniejszy,
Ale ch?opak jest pewniejszy.
Pak4 jeste? geniuszem! Prus si? chowa!
Offline
Lubi? Wickhamów
Tak, oni s? zaiste fajni, ale tak na....hm....no na romans jaki? albo co, bo na sta?y zwi?zek za bardzo si? nie nadaj?..... :?
Ale ale....Wchodz? na w?tek o naszym Alanku, a tu prosz?....mamy w?ród nas poet? Pak,masz tego wi?cej? Jak si? ?adnie do mnie u?miechniesz, to mog? Ci za?atwi? wydawc? 8) Sama mia?am by? wydawc?, ale jako? tak na inn? ?cie?k? mnie skierowa?o, nie mniej jednak znam kilku.....
Offline
Nie go?, dziewczyno, za aktorem w necie,
Skoro ci ch?opak o mi?o?ci plecie.
Aktor wprawdzie przystojniejszy,
Ale ch?opak jest pewniejszy.![]()
Pak, mistrzostwo!
Acha, ja mog? si? z Tob? zapisa? do fanklubu Kate Beckinsale, przynajmniej za rol? Emmy
Offline
Tak, oni s? zaiste fajni, ale tak na....hm....no na romans jaki? albo co, bo na sta?y zwi?zek za bardzo si? nie nadaj?..... :?
Ale? ja na razie niczym innym nie jestem zainteresowana
pak4 - chyl? czo?a
Offline
Aine, to podobnie jak ja.....Zawsze zwala?am win? na fakt, ?e nie znalaz?am jeszcze Darcy'ego, ale moja mama twierdzi, ?e dobrze dogaduj? si? z Wickhamami, bo sama jestem Wickhamem, tyle ?e w spódnicy....No i co ja mam na to zaradzi?? Na razie kupi? sobie psa i z nim stworz? partnerski zwi?zek chyba, bo nie ma kto na mnie szczekn?? w domu
Offline
je?li chodzi o zwierzaki, to partnerski zwi?zek mo?esz za?o?y? jedynie z kotem. Zwi?zek z psem to zwi?zek pana i s?ugi
Offline
Nie mam jak odpowiedzie? Megg poza forum... W ka?dym razie znajoma, która si? na psach i wszelkich zwierz?tach zna bardzo dobrze twierdzi, ?e osoby samotne powinny sobie kupi? kota, a psy s? tylko dla tych, co pozostaj? w trwa?ych zwi?zkach. Chodzi o to, ?e pies wymaga intensywniejszej opieki i po prostu trzeba mie? "kogo? w rezerwie".
Offline
Aha...Cholera, nie lubi? kotów :cry: Poza tym one nie szczekaj? A odpowiedzie? poza forum mo?esz na mój mail-ch?tnie przeczytam jaki? wyk?ad o zwierz?tach, bo doprawdy nie wiem, kogo wybra? na swojego towarzysza
Mo?e chomika?
A co do Alana-obejrza?am film "Bob Roberts" (czy jako? tak...) i tam nasz Alan ma paskudne z?by....Nie wiem, co mu zrobili...A? w??czy?am na chwil? "RiR", ?eby zobaczy?, czy tam te? takie mia?, ale nie....Co mu zrobili? :evil:
Offline
Nie lubi kotów tez co? :twisted:
Wiesz jakie to mile uczuccie jak taki kiciu? wpycha ci g?ówk? do glaskania pod r?k?. Jak w ocy przychopdzi k?adzie si? na tobie i mruczy a ty ?eby go nie budzi? le?ysz nieruchomo.
Kicie s? kochane
Offline
To ja Ci poradz? papug? B?dzie z kim pogada?, a szczekn?? te? szczeknie, je?li j? nauczysz
za kotami równie? nie przepadam, bywaj? upiorne :evil:
A mia?o by? o Alanie
Offline
Papug? zam?czy?abym, próbuj?c j? nauczy? mówi?...Ptaki i delfiny maj? najwi?ksze predyspozycje do porozumiewania si? za pomoc? d?wi?ków, a delfina raczej sobie nie kupi?, chyba ?e po?lubi? kiedy? Darcy'ego, który mi kupi basen z delfinem, bo w moim zawodzie nie dorobi? si? sama... :evil:
A Alan.....hm.....Znalaz?am o nim artyku? w jakim? starym "Filmie" i tam jest, ?e celowo wybra? karier? brytyjskiego aktora zamiast hollywoodzkiego, gdy? nie chcia? sprzedawa? swojego talentu i wola? wybiera? role bardziej wedle upodoba? ni? wysoko?ci ga?y. I ?e podobno jest znakomitym aktorem teatralnym...O czym póki co chyba si? nie przekonamy na w?asne oczy (i uszy, bo g?os tak?e ma cudny)..........
Offline
g?os tak?e ma cudny)..........
gdzies czyata?am ze gdyby aksamit mia? g?os to by?y to g?os w?a?nie Alana
-,,zmys?owy i uwodzicielski" :twisted:
Offline
a tak poza tematem
Nie lubi kotów tez co? :twisted:
Wiesz jakie to mile uczuccie jak taki kiciu? wpycha ci g?ówk? do glaskania pod r?k?. Jak w ocy przychopdzi k?adzie si? na tobie i mruczy a ty ?eby go nie budzi? le?ysz nieruchomo.
Kicie s? kochane
widieli?cie ta s?odk? reklame Wiskasa(nie mam pojecia jak to sie pisze) :evil:
jak panu ktek zasn?? na reku i zeby go nie budzic zdejmuje butka i stópk? obs?uguje pilota a kotu? tak ?licznie mruczy.....
Offline
Moja Melania mruczy jeszcze g?o?niej.
Kotki s? ?wietne
Offline
No to co, jedziemy na jaki? spektakl?
Offline
Alan ma kocie spojrzenie - wi?c jest w temacie
W zasadzie chyba nigdy nie zrozumiem jak mo?na nie lubi? jakiegokolwiek sier?ciucha. kot, pies, chomik, królik - wszystkie s? kochane
Chocia? ja wol? koty.
psychologowie stwierdzili, ?e zami?owanie do kotów i psów zale?y od tego czego cz?owiek chce w zwi?zku z innymi. je?li lubi dominowa? i rz?dzi? - woli psy. one si? zawsze poddaj? woli cz?owieka. S?u??.
Je?li kto? preferuje zwi?zki partnerskie - woli koty. kot nie pozwoli si? zdominowa?, otoczy cz?owieka prawdziw? i szczer? mi?o?ci? (chyba nawet wi?ksza ni? niejeden pies), uzale?nia si? od cz?owieka, ale nigdy mu nie b?dzie s?u?y?. Zaoferuje mu pi?kn?, wspania?a i wiern? przyja?? na dobre i na z?e.
Offline
Kasiu, my to sobie mo?emy i?? obejrze? co? we Wspó?czesnym i pos?ucha? g?osu ewntualnie Sambora Dudzi?skiego tudzie? kto? jeszcze by si? znalaz?, ale na Alana nie robi? sobie nadziei .....
Offline
Zaoferuje mu pi?kn?, wspania?a i wiern? przyja?? na dobre i na z?e.
O.k to dobry argument
A serio-po prostu jako? nie widz? siebie z kotem.....Z tego wniosek, ?e lubi? dominowa?...Moja przyjació?ka jest psychologiem, chyba si? do niej za chwile przejd?.....
Offline
Ogólnie nie lubi? teatru (przyjmuj? z góry wszystkie wyrazy oburzenia), wi?c chyba tylko do Alanka na scenie bym pogna?a b?yskawicznie 8)
Offline
No ja nie przepadam niestety za naszymi wroc?awskimi, ale by?am miesi?c temu na "Balladynie" i bardzo mi sie podoba?a Z tego wniosek, ?e czasem warto odrzuci? "uprzedzenia"
Offline
Pewnie warto, ale ile bym musia?a próbowa? ?eby si? przekona?? Nie mam cierpliwo?ci ani funduszy :? Jak narazie ze wszystkich w ogóle przedstawie? które widzia?am to podoba?y mi si? Piosenki Morderców czy kogo?, nie pami?tam, dawno to by?o, a poza tym to w ko?cu piosenki nie sztuka...mo?e i si? nie znam, ale mi to nie le?y, a przynajmniej to co do tej pory widzia?am wystarczy?o by mnie zniech?ci?.
Awracaj?c do Tematu 8) , to ma kto? jaki? film z Alanem i ma ochot? si? podzieli?? <robi s?odkie oczy>
Offline
Chodzi Ci o "Ballady Morderców" z repertuaru Nicka Cave'a i The Bad Seeds w wykonaniu Kingi Preiss i Mariusza Dr??ka? Jak mi si? to podoba?o!! heh....widzia?am chyba z 8 razy.....
Offline
Nie?miertelne Heniek i To w?asnie mi?o??
Offline
Ja uwielbiam teatr, z wyj?tkiem tzw. awangardy i modernizmu.
nie rozumiem tego cudoka.
Offline
Ano, ano Ballady. Tak, to mog? zrozumie? i polubi? , ale teatralne wra?enia moje to ogólnie wrzaski zag?uszaj?ce muzyk? i odwrotnie i roznegli?owane kobiety
Nie?miertelne Heniek?!
TWM bym poprosi?a bardzo
Offline