Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Ciekawe czy sześciopak z filmami kiedyś "rozbiją" na poszczególne filmy -Dume i uprzedzenie już mam, Rozważna i Romantyczna bedzie w przyjaciółce,Emme też juz mam...Brak mi Perswazji i Opactwa....a może ktoś by mi przegrał..oczywiscie zapłacę jeśli trzeba...pozdrawiam.RObert
Offline
Mam nadzieję, że też pojawią się w "Przyjaciółce"
Offline
jeśli rzeczywiście do "Przyjaciółki" dołączają filmy z Epelpolu, to pewnie będą wszystkie-Opactwo i Perswazje też:)
Offline
Dziękuję za miłe przyjęcie..Mam nadzieję że tak bedzie i dorzucą też Perswazje i Opactwo..
Offline
A ja nie zorientowałam się z tą "Przyjaciółką" i kupiłam sześciopak...Ale przynajmniej mam wszystko i mogę się napawać po kawałku i wedle życzenia
Offline
ja też kupiłam sześciopak i też się napawam:))a co mi tam:)
Offline
Wczoraj obejrzałam "Perswazje" i stwierdziłam, że kapitan Wentworth jest paskudny niestety :-/// W kapeluszu to jak cię mogę, ale jak zdjął, to miał śmieszne uszy I prawie wszyscy aktorzy mieli brzydkie zęby - a film jest z 1995 r. (w ogóle byli nieładni). Cóż, chyba był to zamierzony efekt, taki autentyzm postaci
Offline
Obejrzałem perswazje i Opactwo...Perswazje były jeszcze znośne..z mojego męskiego punktu widzenia kapitan Wentworth to całkiem niezły facet.To raczej nie jest typ lalusia..
Opactwo to dopiero tragedia,..ale to pierwsza powieść Jane...kostiumy, scenografia ok..ale ta muzyka dobrana w tle..to było straszne..
nie wiem jakie odczucia majÄ… inni..
Offline
Ja z Filmów to tylko Dume i rozważną ogladałam. A nie czytałam tylko MP Opactwo mnie załamało tak jak ktos już pisał czekałam aż coś ciekawego sie wydarzy a Perswazje fajne ..
Czy to że mam sentyment do nieszcześliwych uczuć źle wróży mej przyszłości??
Offline
Czy to że mam sentyment do nieszcześliwych uczuć źle wróży mej przyszłości??
Nie, wyrośniesz z tego
A tak serio, to każda z nas ma chyba taki sentyment. Bo czy jest coś bardziej wzruszającego niż szalona i nieszczęśliwa miłość? Romantyzm nam sie bardzo zdezaktualizowała, ale romantyczna miłośc i romantyczny bohater wciąz przyprawiaja dziewczęce serca o szybsze bicie
Na ogół na sentymentach się konczy
Ja kupiłam wczoraj RiR, ale jeszcze nie miałam czasu obejrzeć. Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy kolekcji - wierzę, że będzie, trudno, że na VCD, DiU i Emme, mam na DVD, więc to, co najważniejsze
Offline
Kurdę ja bym chciała dorwać RiR obojetnie jaką wersję przyjaciółkę przegapiłam ale zalezy mi na tej z prof. Snapem
i ogólnie inne filmy tez bym oglądneła. Tez mam DiU i Emme
Offline
Wersję z Alanem Rickmanem chyba łatwo znaleźć i w sklepach internetowych, i na Allegro, tyle, że cena chyba jest znacznie mniej przyjazna niż tej z Przyjaciółki.
Jesli przegapiłaś gazetę, poszukaj na Allegro, a jak nie znajdziesz, to napisz do wydawcy, może zgodzą się sprzedać ci archiwalne egzemplarze - ja tak kiedyś zrobiłam z Angielskim pacjentem.
Mogę też ci kupić i wysłać, u nas w W-wie pełno filmów z gazet na ulicznych stoiskach, całość kosztuje 15 zł.
Ale zeby nie robić bałaganu napisz do mnie na priv, a o inne filmy pytaj w dziale ogłoszenia.
Offline
Ja siÄ™ gdzieÅ› tam rozgladne jeszcze i coÅ› siÄ™ znajdzie
Offline
Co do "Opactwa"...książkę lubię średnio, ale jest to pastisz, który rządzi się swoimi prawami-i jako pastisz na pewno jest to bardzo dobra powieść.Wstawki metatekstowe sa dla mnie na poziomie Laurence'a Sterne'a, nie sadze, zebym tu przesadzila Wink a film-wydaje sie ze tez jest pastiszem (zwlaszcza te fragmenty dziejace sie w wyobrazni Katarzyny) i podoba mi sie jak jest nakrecony, podoba mi sie scenografia, stroje prawdopodobnie sa najwierniejsze wobec epoki ze wszystkich ekranizacji powiesci JA(piora w kapeluszach, wstazki pod broda, i sztuczne rumience na twarzach pan wiekowych), ale film ogolnie wydal mi sie nudny...i zubozona tresc powiesci:(
[zepsul mi sie przycisk "alt", nie moge zrobic znakow diakrytycznych, sorki:(
Stroje w filmowej wersji Opactwa są zgodne tylko co do okresu historycznego powieści -akcja dzieje sie w ok 1795 roku..wiadomo to stąd ze wspomina się w filmie o gilotynie i rewolucji francuskiej...
Akcja innych powieści JA dzieje się w późniejszym czasie.
Offline
Niezupełnie chodziło mi o to, że "Opactwo" jest najwierniejsze pod względem strojów ze wszystkich ekranizacji powieści JA i że wszystkie toczyły się w tym samym czasie....tylko, że stroje są po prostu w tym filmie wierne wobec epoki-czyli wobec czasu świata przedstawionego, a w innych nie zawsze...Np. w "Emmie" z KB ( ozdoby) czy "R&R" (kapelusze) itd. W "Opactwie" wszystko gra. A kiedy toczy się akcja, to akurat wiem;)
ps. akcja filmu "P&P" '05 została przeniesiona do roku 1795, jak informuje reżyser( akcja powieści toczy się później).
Offline
Rozumiem...niestety najnowszej ekranizacji DiU jeszcze nie miałem okazji obejrzeć..czekam aż potanieje..
Offline
Moje upodobania przechodziły ewolucje od DiU i obecnie wieliam Perswazje (i filmowe i książkowe).
Mają w sobie olbrzymi spokój. Nie jest tam opisana gwałtowna, ekspresyjna miłość, ale równie szczera i prawdziwa jak w innych powieściach.
Film bywa nudnawy, dla postronnego odbiorcy, ale mamy czas do bieżącej analizy bohaterów, mamy czas na obserwacje.
P.S. Megg, w przypadku Ciarana - chodzi o oczy
Offline
Puk, puk! Mam pytanie. Oglądałem dzisiaj "Opactwo" (BBC/Elpol). I zdziwiła mnie scena leczniczej kąpieli. Czy to rzeczywiście tak wyglądało? To znaczy, że wtedy kąpano się zbiorowo, w ubraniach i z 'takim czymś' zawieszonym na szyi, co powinno się unosić na wodzie, ale Izabelli zatonęło? I prowadzono w kąpieli konwersacje?
Offline
Tak, było tak Napisałam chyba o tym w artykule o higienie...któryś przypis...
Offline
Wiedziałem, że wiesz, ale nie przyszło mi do głowy, że już napisałaś Dzięki!!
Offline
one question. czy oni się kąpali na golasa?? bo w sumie jak się kąpano w 10 osób, to z pewnością jedna z tych osób to był mężczyzna....
Offline
one question. czy oni siÄ™ kÄ…pali na golasa??
bo w sumie jak się kąpano w 10 osób, to z pewnością jedna z tych osób to był mężczyzna....
W XIX wieku? na golasa? Integracyjnie? Hmmm ... WatpiÄ™
Offline
Opis przedstawiła już Megg... W każdym razie to nie było na golasa -- mają na sobie jakieś ciemnomiodowe wdzianka (Megg pisała, że wzorowane na greckich tunikach -- bardzo możliwe). Część osób chyba nawet coś ma i pod spodem -- w każdym razie w filmie Thorpówna zostaje skrytykowana za wyjątkowo lekkie odzienie; nie ma też ani jednej miss czy mistera mokrego podkoszulka. A kąpiel była jak najbardziej koedukacyjna!
Offline