Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Hej Dzieweczki!
Założyłam taki temat, żeby się tu informować jak się cóś ładnego ukaże, a nie wszystko jest odpowiednio rozreklamowane, ot na ten przykład, ja dziś przypadeczkiem absolutnem odkryłam, że ze Światem kobiety można kupić moje ukochane "Śniadanie u Tiffaniego" z Audrey Hepburn. Dostałam je dopiero w szóstym kiosku, bo wszędzie słyszałam - "już nie ma", więc się spieszcie jak kto podziwia Audrey jako i ja. Poza tym dla wielbicielek Johnnego Deppa jest jeszcze - "Co gryzie Gilberta Grape'a" tyż świetny film do polecenia, tylko gazety nie pamiętam, ale chyba "Naj".
Offline
Poza tym dla wielbicielek Johnnego Deppa jest jeszcze - "Co gryzie Gilberta Grape'a" tyż świetny film do polecenia, tylko gazety nie pamiętam, ale chyba "Naj".
To chyba "Na żywo" było... A film wart polecenia
Offline
Hej Dzieweczki!
Założyłam taki temat, żeby się tu informować jak się cóś ładnego ukaże, a nie wszystko jest odpowiednio rozreklamowane, ot na ten przykład, ja dziś przypadeczkiem absolutnem odkryłam, że ze Światem kobiety można kupić moje ukochane "Śniadanie u Tiffaniego" z Audrey Hepburn. Dostałam je dopiero w szóstym kiosku, bo wszędzie słyszałam - "już nie ma", więc się spieszcie jak kto podziwia Audrey jako i ja. Poza tym dla wielbicielek Johnnego Deppa jest jeszcze - "Co gryzie Gilberta Grape'a" tyż świetny film do polecenia, tylko gazety nie pamiętam, ale chyba "Naj".
Alison,
daruj, że troszkę obok tematu, ale jednak nie do końca :
http://tnij.pl/iu7
pozdr.
m.
Offline
To ja też trochę obok tematu
W Media Markt widziałam ostatnio za 5zł "Pani Dalloway", a już w supermarkecie w koszach kosztowała dwa razy tyle. W ogóle w Media M. można znaleźć sporo ciekawych filmów, o których telewizja dawno zapomniała
Offline
W piątek wraz z Dziennikiem za 1.50 zł. można nabyć "Kill Bill" cz. II. Krwawe, bo krwawe, ale jakimś trafem robi na mnie duże wrażenie. 8O
Offline
Alison, a "Śniadanie u Tiffaniego" (też uwielbiam) to DVD czy VCD?
Offline
"Śniadanie..." - cudownie! Piękny film, choć spaścili zakończenie - ten amerykański obowiązkowy happy end. Ale Audrey Hepburn można oglądać bez końca i ciągle od nowa. W życiu nie widziałam piękniejszej kobiety. Wcielony wdzięk, czar, magia wielkich oczu, uśmiechu... Piękna osoba - ciałem i duszą. Kupię ten Świat kobiety - u mnie ZAWSZE są takie rzeczy.
Offline
Alison, a "Śniadanie u Tiffaniego" (też uwielbiam) to DVD czy VCD?
VCD Kaziutko. Nie wiem czy stety czy nie-stety. (?)
Offline
Trochę "niestety" bo na VCD już mam. Chciałam sobie polepszyć.
Trudno. Jak siÄ™ nie ma co siÄ™ lubi, to siÄ™ lubi co siÄ™ ma.
Offline
Uch! I tego nie lubię! Gazety, których nie znoszę i nie kupowałabym mają najlepsze filmy. No, są wyjatki (bardzo chwalebny - Olivia, super Kontrolerzy, Inwazja barbarzyńców, Kumple)
Offline
Uch! I tego nie lubię! Gazety, których nie znoszę i nie kupowałabym mają najlepsze filmy. No, są wyjatki (bardzo chwalebny - Olivia, super Kontrolerzy, Inwazja barbarzyńców, Kumple)
No niestety, ja też te gazety najczęściej od razu wywalam, ale co tam, fajny film za dyszkę, można się poświęcić ;-)
Offline
Można, ale przy Glamour już mi ręka drży.
Offline
Jeszcze nigdy nie kupiłam tej gazety na G. Nie warto?
Dziś zrobiłam sobie odciski latając z rana po kioskach w poszukiwaniu "Kill Billa". Nowe buty włożyłam, idiotka!
Offline
Można, ale przy Glamour już mi ręka drży.
No mnie też wstyd potem z taka gazetunią paradować, ale na szczęście noszę wielgachne torby, to od razu chowam . Kiedyś nawet chciałam pani w kiosku zaproponować żeby mi tylko te filmy dawała, a gazete sobie może drugi raz sprzedać, ale była jakaś niedzisiejszo uczciwa i nie chciała
Offline
Hehe, nieuzyta kobieta.
Glamour - gwoli wyjaśnienia - jest typową gazetka dla pań, które maja mnóstwo pieniędzy i żadnych zainteresowań poza tym, żeby ładnie się ubierać i pięknie pachnieć. Drogie nic.
Offline
To ja w jakiejś gazecie o modzie za jedyne 4 zł widzialam w wtym tygodniu dziewczynę z Perłą. "Śniadanie..." chyba przegapiłam. :-(
Offline
Dziś zrobiłam sobie odciski latając z rana po kioskach w poszukiwaniu "Kill Billa". Nowe buty włożyłam, idiotka!
Zdobyłam część drugą. Nawet bez większych problemów
Offline
Hehe, nieuzyta kobieta.
Glamour - gwoli wyjaśnienia - jest typową gazetka dla pań, które maja mnóstwo pieniędzy i żadnych zainteresowań poza tym, żeby ładnie się ubierać i pięknie pachnieć. Drogie nic.
Wiesz co, po tej naszej rozmowie poszłam i kupiłam i przeżyłam, ale to co jest w środku... to przechodzi wszelką imaginację 8O
Najbardziej mi się podoba ostatnia strona jak jakiś przygłupek radzi co wolno a czego nie, jak się człowiek ubiera na biało, i jeszcze gdzieś tam oceniają kto się ładnie ubrał a kto brzydko i jest tam jedna panienka z jakiegoś zespołu co wygląda jak menel spod mostu i dostała TAK, ale fajnie ;-)
Offline
Nic dodać nic ująć. Nie mogę się przełamać, żeby to kupować, bo nawet tych 10 zł szkoda.
Offline
Migotka - sorry na Galę to też mi szkoda. Siano takie a aspiracje mają takie jakby mieliby być periodykiem jakim :evil:
Po filmy chadzam na place - na stoiskach można kupić filmy od 5 zeta bez durnej gazety ...
Offline
Po filmy chadzam na place - na stoiskach można kupić filmy od 5 zeta bez durnej gazety ...
Robię tak samo I nawet tygodniowe opóźnienie -z jakim filmy się na placu pojawiają - mi nie przeszkadza. Wychodzi taniej i bez makulatury
Offline
Rozumiem - sama dopiero od niedawna mam dostęp do takiego placu. Ale już lepiej kupować z gazetą niż na allegeo. Tam więcej zapłaci się za przesyłkę, niż za film A tak to jeszcze ma się gazetkę - można na rozpałkę użyć Jak nie pieca, to chociaż ogniska
Offline
trzeba miec najpierw "TAKIE PLACE" , czasami nie ma wyjscia lub jest allegro
Na tych placach to się jednak nabija kieszeń piratom. Nie żebym była jakaś do bólu praworządna, ale jakoś tak wolę...legalnie. No chyba, że mi ktoś w prezencie cóś kopnie ;-)
Offline