Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Strony: 1 … 11 12 13 14 15 … 21
Pewnie kolejna wymówka żeby oglądnąc na kompie
"o nie mogę się doczekać co będzie w następnym odcinku" :twisted:
Offline
Pewnie kolejna wymówka żeby oglądnąc na kompie
"o nie mogę się doczekać co będzie w następnym odcinku" :twisted:
Dobre ![]()
Offline
Pewnie kolejna wymówka żeby oglądnąc na kompie
"o nie mogę się doczekać co będzie w następnym odcinku" :twisted:
Wypraszam sobie... Ja zawsze grzecznie czekam
Czasem tylko zaglądam do książki ![]()
Offline
Jak ja zajrzę do książki to od razu ją połknę w całości ![]()
Offline
Az fiknelam z radochy jak przeczytalam ze D&U ma byc w telewizji
Mimo ze film mam w dwoch wersjach to jeszcze bede sie rozkoszowac
ogladaniem w tv!!
W koncu dzieki tej petycji znalazlam te stronke co mnie baaardzo cieszy! ![]()
Offline
Witam! Do wczorajszej "Przyjaciółki" była dołączona "P&P" lub R&R" do wyboru. Oczywiście BBC. Jeszcze dzisiaj widziałam w kioskach. Kto się zgapił niech pędzi do zaprzyjażnionego kiosku, może jeszcze da się kupić. ![]()
Offline
założę się że puszczą jeszcze kiedyś raz lub dwa razy. Zbyt dużą popularnoscia się cieszą ...
Offline
oczywsicie myslisz o Przyjaciolce
bo chyba nie o naszej Tv ![]()
Offline
oczywsicie myslisz o Przyjaciolce
bo chyba nie o naszej Tv
Wprawdzie chodziło mi o Przyjaciółke, ale widzisz i tutaj się mylisz. Nasz Szef ma chody w telewizorni i już pisał, że ma lecieć. Kiedy - też da znać z wyprzedzeniem
![]()
![]()
Offline
Ja to zawsze mam takie szczęście, że jak leci coś naprawde wartościowego w telewizjii to albo o tym nie wiem, albo nie mam jak obejrzeć. Już nie wspominając o tym, że wogóle nie mogłam natrafić na DiU w przyjaciółce nad czym ubolewam :cry:
Offline
Też nie udalo mi się upolować w kiosku, więc kupiłam na Allegro. Teraz ceny trochę spadły, gdy PiP pojawiła się ponownie w Przyjaciółce. Przedtem kosztowała około 40 zł, teraz 20 zł.
Offline
Szperając w różnych źródłach dochodzę do wniosku, że P&P'95 to produkcja prawie rodzinna. Wiadomo, że Colin i Jennifer tworzyli wtedy parę(poznali się na planie). Pani Gardiner i Georgiana to w rzeczywistości matka i córka. Aktor grający pułkownika Fitzwilliama Anthony Calf, to mąż siostry Susannah Herker, która grała Jane. Może jeszcze znajdę coś ciekawego. ![]()
Offline
... potomkini Edwarda, najstarszego brata JA w roli karoliny Bingley, a
Susannah podczas kręcenia była w ciąży.
Offline
... potomkini Edwarda, najstarszego brata JA w roli karoliny Bingley, a
Susannah podczas kręcenia była w ciąży.
No, jakby się sprawa rypła, że Jane w ciąży, uhhh :twisted: Ale byłby serial ![]()
Offline
Na szczęście sprawa się nie "rypła", choć w niektórych ujęciach widać, że jest w ciąży. Dość sprytnie to tuszowano szalami i chustami.
Offline
Na szczęście sprawa się nie "rypła", choć w niektórych ujęciach widać, że jest w ciąży. Dość sprytnie to tuszowano szalami i chustami.
One wszystkie wyglądały, jakby były w ciąży. Sukienki z podniesioną talią i sto tysięcy warstw materiału robiło swoje.
A ja od tygodnia rozkoszuję się sprowadzoną z brytyjskiego Amazonu "Pride and Prejudice - 10th Anniversary Edition". Ku rozpaczy mojego narzeczonego, który nie może mnie odciągnąć od ekranu laptopa. ![]()
Offline
One wszystkie wyglądały, jakby były w ciąży. Sukienki z podniesioną talią i sto tysięcy warstw materiału robiło swoje.
teoretycznie moda empire rzeczywiście tuszowała brzuszek i ciąże (które raczej się ukrywało), ale bez przesady. Poza tym one nie miały sto tysiecy warstw materiału. Sukienki były cieniutkie i lekkie (przez co panie ciągle się zaziebiały).
Offline
One wszystkie wyglądały, jakby były w ciąży. Sukienki z podniesioną talią i sto tysięcy warstw materiału robiło swoje.
teoretycznie moda empire rzeczywiście tuszowała brzuszek i ciąże (które raczej się ukrywało), ale bez przesady. Poza tym one nie miały sto tysiecy warstw materiału. Sukienki były cieniutkie i lekkie (przez co panie ciągle się zaziebiały).
... i przez to wyglądały nie zgrabnie. Gdyby te kiecki nie miały ozdób, wyglądałyby jak w koszulach nocnych.
Ale, ogladając ostatni odcinek (trudno powiedzieć, który to raz),
czyli 5 płytę, w scenie prawie finałowej, gdy przechodzą po wieńcami, Jennifer ma coś za dekoltem.., coś jej tam sterczy. Dopiero teraz to zauważyłam. Wcześniej koncentrowałam się na twarzach, a teraz nie wiedząc czemu zerknęłam niżej. To pewno kwiatki z jej ślubnego bukietu.
Offline
... i przez to wyglądały nie zgrabnie. Gdyby te kiecki nie miały ozdób, wyglądałyby jak w koszulach nocnych.
Bo to jednak były popłuczyny po antyku. I jak każde popłuczyny - nie zawsze udane.
Offline
Przeglądałam z zainteresowaniem "listę wpadek" na 12 stronie i muszę dodać jeszcze jedną:
Darcy po nieudanych oświadczynach wraca do Rosings, spławia pułkownika, wchodzi po schodach na piętro i w pokoju zaczyna pisać list do Lizzy. Po chwili, gdy wspomina swoje związki z Wikhamem podchodzi do okna i kamera pokazuje go od drugiej strony.
No i teraz macie pretekst, żeby wrzucić płytkę Nr 3 i zobaczyć, co miałam na myśli.
Offline
oj, a ja nie mam płytki i nie mogę sprawdzić
(
Offline
Nic nie szkodzi. Podpowiem ci - Darcy spogląda przez okno na parterze. Też to zauważyłam ![]()
E.
Offline
ja dopiero bede 3 odc oglądać. póki co 1 i 2 za mną i i tak MM wygrywa. Ale Colin też ciasteczko.
Offline
Elentari napisa³:
Nic nie szkodzi. Podpowiem ci - Darcy spogląda przez okno na parterze. Też to zauważyłam
E.
Ja ogladalam to kilka razy i nie zwrocilam uwagi na to. Az wstyd. Ale mam usprawiedliwienie. Darcy to takie wielkie slodkie ciacho!!
Offline
A ja raczej rzadko zwracam uwage na takie detale. Po prostu interesuja mnie inne rzeczy (niekoniecznie Colin
)
Offline
Strony: 1 … 11 12 13 14 15 … 21