Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1 2006-04-21 16:36:59

monika_29_09
Użytkownik

Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Troch? trudny temat, ale zastanawiam si?, czy w czasach opisywanych przez JA by?o miejsce dla osób niepe?nosprawnych? Mo?e kto? z Was, kto zna wi?cej ksi??ek z tamtego okresu, wie co? na ten temat?

m.


czy istnieje pi?kniejszy u?miech? smile
http://foto.onet.pl/upload/43/98/_592621_n.jpg

Offline

 

#2 2006-04-26 08:32:44

monika_29_09
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

http://sonia.low.pl/sonia/konf_bk/1_zakrzewska.htm

http://www.promemoria.pl/arch/2003_3/ni … e_pel.html

Migotko, dzi?kuj? Ci bardzo smile

A swoj? drog? z Soni? znamy si? z innego forum, ?wiat netu okazuje si? ca?kiem niewielki wink

monika


czy istnieje pi?kniejszy u?miech? smile
http://foto.onet.pl/upload/43/98/_592621_n.jpg

Offline

 

#3 2006-05-02 18:12:31

Admete
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Jane Austen mia?a najprawdopodobniej niepe?nosprawnego brata. Chyba g?uchoniemego. Nie mieszka? z rodzin?, jest gdzie? wspomniane, ze Jane umia?? si? z nim porozumiewa? na migi. Nie mam teraz biografii Jane w domu, wi?c nie sprawdz? tego.


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#4 2006-05-03 10:09:32

Maryann
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Mia? na imi? George, by? g?uchoniemy i pono? cierpia? na jakie? "ataki". Mo?e epilepsja?

Offline

 

#5 2006-12-27 15:24:05

peri
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Z tego co czyta?am wynika, ?e cz?onkowie rodziny z defektami (psychicznymi i fizycznymi) byli izolowani, poniewa? zagra?ali planom matrymonialnym pozosta?ych cz?onków rodziny. Szczególnie ukrywano w rodzinie przypadki zachorowa? na na gru?lic?, syflis, epilepsj?, wodog?owie, inne zniekszta?cenia cia?a a tak?e wszelkie zaburzenia psychiczne. Kazda zamo?na rodzina przed zawarciem ma??e?stwa robi?a dyskretny wywiad (cz?sto poprzez lekarzy rodzin), czy nie wyst?puj? w niej przypadki tych chorób. Wierzono wtedy mocno w ich dziedziczenie (do akceptacji odkry? Pasteura pozosta?o jeszcze kilkadziesi?t lat). Chodzi?o oczywi?cie o niedopuszczenie do zdegenerowania si? rodu!


"... strze? si? tak odda? serce pon?tom wy?nionym: któ? by? odblaskiem wody napojony, albo czy? kiedy kto b?dzie?"
Haffiz "Gazele"

Offline

 

#6 2008-08-04 15:01:26

kitty
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

A jak sytuacja si? mia?a z lud?mi nie mog?cymi chodzi?? By?y jakie? wózki inwalidzkie, mogli uczestniczy? w jakim? ?yciu spo?ecznym?

Offline

 

#7 2008-08-04 16:39:39

Tamara
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

W listach Jane jest jeden , w którym pisze o jednej ze swoich bratanic i z opisu wynika , ?e ma?a ma wodog?owie i jest chyba upo?ledzona , Jane jest jej ulubion? ciotk? , która piastuje j? wci?? na kolanach . pisze , ?e jest s?odkim dzieckiem .

Offline

 

#8 2008-08-08 13:05:05

Loana
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Czy w Perswazjach nie bylo czasem mowy i jakiejs znajomej Anny, ktora nie mogla chodzic? I nie ruszala sie z domu chyba.


Jakie? pytanko do mnie? loana@go2.pl
http://joanna-loana.deviantart.com/

Offline

 

#9 2008-08-08 16:21:22

ja
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Tak, mieszka?a sama i nigdzie nie wychodzi?a, ale zajmowa?a si? ni? piel?gniarka.


"Gdybym by? tak bogaty, jak pan Darcy, nie przywi?zywa?bym ?adnej wagi do tego, czy jestem dumny, czy nie. Hodowa?bym sfor? ogarów i pi?bym butelk? wina dziennie"

Offline

 

#10 2008-08-08 18:52:00

Tamara
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

By?a to pani Smith , kole?anka Anny z pensji , której m?? (i ona te?) zostali paskudnie oszukani i wykorzystani przez pana Elliota .

Offline

 

#11 2008-08-24 21:17:02

armalkolit
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

"George (1766-1838), od urodzenia by? upo?ledzony i prawdopodobnie g?uchoniemy i nie mieszka? z rodzin? w Steventon." Tyle znalaz?am o jej bracie na wikipedi, wi?c wszystko si? zgadza big_smile
W"Jane Eyre" pan Rochester mia? chor? psychicznie ?on?, któr? ukrywa? g??boko przed ?wiatem. I nawet by?o, ?e przed ?lubem zosta? oszukany, bo nic o tym nie wiedzia?.


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#12 2008-08-24 21:23:03

Akaterine
Administrator

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Hmm, zacz??am si? zastanawia?, czy w takim razie niepe?nosprawno?? i chorob? psychiczn? uznawali wtedy za to samo... Wychodzi na to, ?e tak.
A ciekawe co by?o z lud?mi niepe?nosprawnymi fizycznie? Czy istnia?y jakie? wózki inwalidzkie i jak to by?o postrzegane w spo?ecze?stwie.


"The more I know of the world, the more am I convinced that I shall never see a man whom I can really love."

Offline

 

#13 2008-08-25 17:40:54

Tamara
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Fotele na kó?kach istnia?y je?li mnie pami?? nie myli ju? w XVIIIw. , a co do postrzegania - zale?a?o od pozycji spo?ecznej w du?ym stopniu . G?upota okraszona milionami przestaje by? g?upot? hmm

Offline

 

#14 2008-08-28 23:38:54

armalkolit
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Akaterine napisał:

Hmm, zacz??am si? zastanawia?, czy w takim razie niepe?nosprawno?? i chorob? psychiczn? uznawali wtedy za to samo... Wychodzi na to, ?e tak.

Teraz ja si? zacz??am nad tym zastanawia?. Mo?e jednak nie uznawali tego za to samo?


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#15 2008-08-29 00:41:32

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

G?uchote - z cala pewnoscia. Przy g?uchoniemych bardzo wazne jest rozpoczecie pracy z nimi do 10-12 roku zycia, bo w przeciwnym razie nie nadrobia nigdy zaleglosci i rzeczywiscie moze to doprowadzic do niepelnosprawnosci umyslowej.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#16 2008-08-29 22:23:29

armalkolit
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

A to nie wiedzia?am. To straszne, nieodpowiednia opieka i dziecko staje si? niepe?nosprawne umys?owo. Ale chyba tak jest z ró?nymi upo?ledzeniami, ?e bez odpowiedniej opieki si? pog?ebiaj?. Ale zastanawiam si? czy chorob? psychiczn? traktowali jak niepe?nosprawno??? Mo?e bardziej jako jakie? op?tnie? Ale przecie? to nie by?o ?redniowiecze.


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

#17 2008-08-29 23:54:51

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Przyznam szczerze - az tak sie nie orientuje, ale moge sprawdzic. Zainteresowalo mnie big_smile
O dzieciach g?uchoniemych wiem z biografi ks. Fija?ka, ktory jakies 50 lat temu w swojej parafii zauwazyl kilkoro dzieci chowane po strychach, piwnicach, ktore by?y ca?y czas w zamknieciu, czasem na ?a?cuchach, a ktore traktowano na równi ze zwierzetami. Oburzy?o go to i zainteresowa? sie problemem i gdy dowiedzia? si?, ze brak jakiejkolwiek formy komunikacji z takim dzieckiem owocuje u niego choroba psychiczna - zaleglosci nie mozna juz nadrobic i zmiany sa nieodwracalne. Przejal sie ta sprawa i ostatecznie zbudowal 2 osrodki dla dzieci g?uchoniemych, dzieki czemu dzieciaki nie tylko mog?y zachowac kontakt ze swiatem, ale tez zdobywaly zawod i przyszlosc.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#18 2008-09-04 21:48:47

armalkolit
Użytkownik

Re: Niepe?nosprawno?? w czasach Jane Austen

Jak dla mnie mo?esz sprawdzi?, bo mnie te? zainteresowa?o big_smile
Ale to straszne. Jak mo?na w?asne dziecko tak traktowa?? I ?e to by?o tylko 50lat temu, XX wiek i niby ju? tak cywilizowany ?wiat. Dobrze, ?e znalaz? si? kto? kto spróbowa? temu zaradzi?. Takie rzeczy podnosz? na duchu, ?e jednak znajdzie si? zawsze kto? dobry i porz?dny. Nigdy nie s?ysza?am o tym ksi?dzu, chyba poszukam co? o nim, bo te? mnie zaciekawi?o.


Pan Bloch pisze równie? znakomite krótkie opowiadania z pogranicza grozy i fantasy, a zapytany kiedy?, czy gatunek historii, który tworzy, nie wywiera przypadkiem wp?ywu na jego psychik?, odpowiedzia?: "O, nie. Mam serce ma?ego ch?opca (...) Trzymam je w s?oiku na moim biurku".
Alfred Hitchcock
http://armalkolit.blog.pl

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB