Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Wczoraj (ko?o trzeciej w nocy ) po raz pierwszy w ?yciu obejrza?am ten kultowy film - ksi??k? czyta?am z rok temu - i jestem zachwycona^^ Co prawda rano mama wyg?osi?a przemow? na temat beznadziejno?ci moich upodoba?, ?e to oble?ne romansid?o etc. etc. ale ja i tak wiem swoje
Czy która? z Was podziela mój zachwyt?
Offline
Bondi, a jak Ci si? podoba?a sama ksi??ka? Bo ja si?gn??am kiedy? i utkn??am. Normalnie nie lubi? nie ko?czy? czytania ju? zacz?tych ksi??ek, a tutaj nie mog?am! Film natomiast lubi? ogl?da? za ka?dym razem- dla mnie w ogóle si? nie starzeje!
Offline
Przeczyta?am ca?o?? i nie mia?am problemów - mo?e Ty je mia?a?, bo wiedzia?a? co si? za chwil? wydarzy?
Powie?? ma wiele ciekawych w?tków nie uwzgl?dnionych w filmie i cho?by dlatego warto po ni? si?gn??.
Offline
Z pewno?ci? gdybym najpierw nie obejrza?a filmu, by?oby mi ?atwiej. Tym bardziej, ?e ta fabu?a nie jest jaka? przewidywalna i ma?o tam stereotypów. Troch? m?czy? mnie te?, pami?tam, sposób narracji. A czytam teraz np. "Targowisko pró?no?ci" i tu bardzo podoba mi si? jej poprowadzenie; zw?aszcza jak np. narrator zwraca si? do odbiorcy: "pi?kna czytelniczko"!
Tak mi si? wtedy humor poprawia...
Offline
No tak, uwielbiam styl Thackeraya Jak czytam jego teksty, zawsze mi si? wydaje, ?e by? uroczym facetem, który umia? w sobie rozkochiwa? kobiety (ta nonszalancja
)...
Ale styl pani Mitchell jako? mi nie przeszkadza?.
Offline
Czy która? z Was podziela mój zachwyt?
Co do filmu - chyba wszystkie
Co do ksi??ki - chyba sie nie wypowiem
Offline
Ja film ogl?da?am ju? kilka razy i zawsze powracam do niego z tak? sam? przyjemno?ci?. W?a?nie zacz??am czyta? ksi??k? - jestem na trzecim rozdziale. Tak wi?c nie mam jeszcze podstaw do wydania opini. Jednak na razie styl mnie nie zniech?ci? I mam nadziej?, ?e nie zniech?ci
Cho? rzeczywi?cie wola?abym przeczyta? ksi??k? przed ogl?dni?ciem filmu...
"Targowiska pró?ni?ci" jeszcze nie czyta?am. Musz? je dorwa?
Offline
?
(to si? nazywa post z sensem ;P)
Czemu przez przypadek?
Offline
Czemu przez przypadek?
Nie przypadek, a wypadek, któremu uleg?a pani Mitchell. Z?ama?a nog? i zosta?a unieruchomiona. Z nudów zacz??a pisa? Przemin??o z wiatrem
Offline
Aaaa ;P Tak... ja i my?lenie xD No có?, trzy tomy " z nudów"... :mrgreen:
Offline
Ko?cówke, kiedy w zasadzie wszystko si? Scarlett zawali?o na g?ow?, a ona mówi "Pomy?l? o tym jutro". To moja dewiza ?yciowa. Ja te? zawsze w takich chwilach my?lenie zostawiam na jakie? "jutro".
Offline
Dok?adnie! Czasem, jak nie mog? zasn??, bo m?cz? mnie ró?ne troski, to te? w taki sposób otrz?sam si? z tego przygn?bienia. I jeszcze powtarzam sobie, jak Pawlak: "od my?lenia to tylko g?owa boli".
Offline
oj zachwyt co do filmu podzielam w pe?ni
je?li chodzi o ksi??k? to nie czyta?am. Prawde mówi?c mia?am zabra? sie za ni? jak przeczytam pare ksiazek przygotowanych do przeczytania ale po waszych wypowiedziach mój zapa? ?dziebko ostyg?.
Offline
no to skoro polecasz to mo?e jednak kiedy? sie skusze
Offline
Fryciu opinie nalezy sobie wyrabia? samodzielnie A Przemin??o z wiatrem jest dla mnie ksi??k?, która powinien przeczyta? ka?dy kto nazywa si? mi?o?nikiem ksi??ek. To? to klasyka!!!
Offline
w?a?nie a jako, ?e jestem mi?o?nikiem ksi??ek( szczególnie klasyki) to ha?b? by?oby nie ruszy? ale jetsem na tyle dziwnym cz?owiekiem, ?e jak us?ysze cos niezbyt dobrego o ksi?zce to zaczynam j? czyta? z uprzedzeniem :oops:
i czasem przyjemno?c czytania niestety jest mniejsza
Offline
Kochana, twórczo? pani Austen powinna Ci uzmys?owi?, ?e uprzedzenie mo?e by? spowodowane mylna interpretacja faktow
Offline
hehhe no tak widac, ?e z wyciaganiem wnosków u mnie te? cieniutko
ale obiecuj?, ?e sie poprawi?
Offline
Kurcze i poczulam sie jak belfer.
Wrrrrr!!!
Offline
cel niezamierzony :oops:
no ale co? taka jest prawda ale swoja droga taka delikatna uwaga to piku?
w szkole romawiali ze mna w troche innym tonie :twisted:
Offline
Czy która? z Was podziela mój zachwyt?
Co do filmu - chyba wszystkie
Dobrze Aine, ?e doda?a? s?owo 'chyba'. Ja nie mog? strawic "Przemin??o z wiatrem". Zmusza?am si? kilka razy do obejrzenia i albo zasypia?am, albo na innym kanale lcia?o cos lepszego...
Co do ksi??ki to nie czyta?am. Ale mo?e spróbuj?, i kto wie - mo?e pójdzie mi lepiej ni? z filmem
Offline