Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
nie czuję się manipulowana... 8O chociaż to może dlatego, że manipuluje mną tak zrecznie
Offline
19 zarażonych. Czy nasze świeże ofiary, panny Radzionkowianki już głosowały? Tuż po powrocie do domu z polowania na pastorów i łowców posagów na przykład (Jak już zrobiły Coming home, znaczy się, hmm hmmm)
Oświadczam, że zagłosowałam Caroline... niestety jestem taka oczarowana i niezdecydowana (podejrzewam, że Otherwaymistercollins też ) że nie umiałam się zdecydować i dałam że cały film... Ech, jego głos jest niebiański. Jak to dobrze, że w Polsce jakby co nie robią dubbingów, bo film straciłby wiele.
Offline
Brawo! Czerwony goździk za spełnienie obywatelskiego obowiązku --<-@ Choć wybór nazwałabym dyplomatycznym
Offline
Brawo! Czerwony goździk za spełnienie obywatelskiego obowiązku --<-@ Choć wybór nazwałabym dyplomatycznym
Zagłosowałam przed wypowiedzią Gosi. A obywatelski obowiązek trzeba spełniać... zwłaszcza w święto państwowe. I tylko nie czerwone goździki.. No lace, Mrs Bennet, I beg you!
Offline
On to "Excuse me" mowi jeszcze raz przynajmniej, takze w scenie pierwszych oswiadczyn i tez to jest ...no bardzo .. no znaczace ..
A jego "I don't know"!!! kiedy przychodzi do Margaret i chwali się że zatrudnił Higginsa, a Margaret się go pyta czy to, że ona poradziła Higginsowi przyjść do niego spowodowało, że go zatrudnił. Naprawdę wyraża więcej niż tysiąc słów
A jak mówi w scenie "herbacianej": "No, I do not"... Och... :oops:
Offline
19 zarażonych. Czy nasze świeże ofiary, panny Radzionkowianki już głosowały? Tuż po powrocie do domu z polowania na pastorów i łowców posagów na przykład (Jak już zrobiły Coming home, znaczy się, hmm hmmm)
Z chęcią bym zagłosowała ale mojej ulubionej kwestii brak w tym sondażu
Offline
Alez to nie agitacja. Przeciez w opcjach nie ma "Excuse me".
To oskarzenia calkiem bezpodstawne
Offline
A jak mówi w scenie "herbacianej": "No, I do not"... Och... :oops:
On cokolwiek nie powie to ja się rozpływam jak masło na patelni... dlatego tak ubolewam, że mi karta dźwiękowa padła w kompie.. wrrr
Offline
Oj bidusiu...
Mieć ten film i go nie słyszeć, to już prawie powód do sepuku ;-)
Offline
A jak mówi w scenie "herbacianej": "No, I do not"... Och... :oops:On cokolwiek nie powie to ja się rozpływam jak masło na patelni... dlatego tak ubolewam, że mi karta dźwiękowa padła w kompie.. wrrr
To przyjdź do mnie!! Ja sobie własnie raz po raz zapuszczam scenę peronową śliniąc się przy tym obficie!!
Offline
-Would it have made you|more or less likely to give him a job?
-I DON'T KNOW
To jest obecnie moja ulubiona kwestia . Nadziwić się po prostu nie mogę jak Rysiek
potrafi naładować tak zwyczajne przecież słowa tak wielkim ładunkiem emocjonalnym
Offline
On cokolwiek nie powie to ja się rozpływam jak masło na patelni... dlatego tak ubolewam, że mi karta dźwiękowa padła w kompie.. wrrr
To przyjdź do mnie!! Ja sobie własnie raz po raz zapuszczam scenę peronową śliniąc się przy tym obficie!!
Taaa.. a kto śliniaczki nam kupi? zresztą ustawiłam sobie dumową tapetę i ślinię się na Darcy'ego (tylko niech mnie żadna nie pobije, bo stara miłość wszak nie rdzewieje )
Offline
-I DON'T KNOW ..
Nadziwić się po prostu nie mogę jak Rysiekpotrafi naładować tak zwyczajne przecież słowa tak wielkim ładunkiem emocjonalnym
Oj potrafi. Tez to lubie.
w ogole wszystkie wypowiedzi Thorntona powinny sie znalezc na tej liscie
Offline
Oj bidusiu...
Mieć ten film i go nie słyszeć, to już prawie powód do sepuku ;-)
No dokładnie!!! A przecież i muzyka i piękny angielski i GłOS Thorntona!!! To jest nie do odżałowania Czuję się jakbym była głucha..
Offline
w ogole wszystkie wypowiedzi Thorntona powinny sie znalezc na tej liscie
ale to już wiemy, że wtedy nie trzeba byłoby żadnej ankiety, bo "wszystkie kwestie Thortona" uzyskałoby 100% głosów
Offline
Zapomnialam o innej mozliwosci, ktorÄ… moglam tu dac:
Zamiast "Caly film" powinno byc: "Wszystkie wypowiedzi Thorntona"
Właśnie, dlaczego nie ma takiej opcji? 8)
Hmm, musze jeszcze się pozastanawiać, chociaż kusi mnie i "look back..."
i "You don't need Henry..." etc.
Trzeba będzie jeszcze pooglądać :twisted:
Offline
On to "Excuse me" mowi jeszcze raz przynajmniej, takze w scenie pierwszych oswiadczyn i tez to jest ...no bardzo .. no znaczace ..
A jego "I don't know"!!! kiedy przychodzi do Margaret i chwali się że zatrudnił Higginsa, a Margaret się go pyta czy to, że ona poradziła Higginsowi przyjść do niego spowodowało, że go zatrudnił. Naprawdę wyraża więcej niż tysiąc słów
Haaa, też to zauważyłam
Offline
Trudno wszystkie wypowiedzi spamietac, a jak sie zorientowalam, ze wielu brakuje, to juz bylo za pozno I tak Caroline pieknie jedna kwestie poprawila
Offline
Właśnie, dlaczego nie ma takiej opcji? 8)
Hmm, musze jeszcze się pozastanawiać, chociaż kusi mnie i "look back..."
i "You don't need Henry..." etc.
Trzeba będzie jeszcze pooglądać :twisted:
Hehe, to mi przypomina moje i Gosi dywagacje niedawne ;-)
Offline
OJ byly, poki sie nie zdecydowalysmy na jedna, ta sama zreszta
Przypominam, bo jest cudowna i taka namietna :
"I spoke to you about my feelings because I love you..."
Offline
OJ byly, poki sie nie zdecydowalysmy na jedna, ta sama zreszta
![]()
Przypominam, bo jest cudowna i taka namietna :
"I spoke to you about my feelings becauce I love you..."
I wymiękamy przy niej na amen, i jesteśmy już całkiem w jego mocy :oops: Thornton's Slaves po prostu :oops: :oops:
Offline
I wymiękamy przy niej na amen, i jesteśmy już całkiem w jego mocy :oops: Thornton's Slaves po prostu
Nie da sie ukryc, ale to taka przyjemna niewola
Offline
OJ byly, poki sie nie zdecydowalysmy na jedna, ta sama zreszta
![]()
Przypominam, bo jest cudowna i taka namietna :
"I spoke to you about my feelings becauce I love you..."
Przy tym siÄ™ rumieniÄ™ :oops:
Offline
Nie da sie ukryc, ale to taka przyjemna niewola
Przyjemna, przyjemna :-) Hmmm, gdzie ja mam tego fanfika? :oops:
Offline
OJ byly, poki sie nie zdecydowalysmy na jedna, ta sama zreszta
![]()
Przypominam, bo jest cudowna i taka namietna :
"I spoke to you about my feelings becauce I love you..."Przy tym siÄ™ rumieniÄ™ :oops:
No, dawaj, dawaj, opowiadaj o swoich wrażeniach, jesteśmy jak wampiry na cudze odczucia względem "N&S"
Offline