Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
wlasnie, chyba rozmowa zmierza w niepozadanym ... to znaczy bardzo POZADANYM kierunku
Offline
wlasnie, chyba rozmowa zmierza w niepozadanym ... to znaczy bardzo POZADANYM kierunku
Ten brak polskich liter u Gosi, jednak troch? nas kryje ;-)
Offline
Moge uzywac polskich, ale wtedy moge wyleciec za sianie rozpusty wsrod mlodziezy a tak ... jakos sie udaje....
Offline
Moge uzywac polskich, ale wtedy moge wyleciec za sianie rozpusty wsrod mlodziezy
a tak ... jakos sie udaje....
No wi?c lepiej nie u?ywaj. B?dziemy sobie rozprawia? o "pozadaniu domowym" ;-)
Offline
Moge uzywac polskich, ale wtedy moge wyleciec za sianie rozpusty wsrod mlodziezy
a tak ... jakos sie udaje....
Rozpusta, mówisz... I jeszcze _siano_ Hmmm, jest z Tob? coraz gorzej, ale si? nie dziwi? w sumie, zwa?aj?c na przedmiot dyskusji i zachwytów
Offline
Czasem tylko jak patrze na to swoje zdjecie po lewej, to troche mam wyrzuty sumienia, ze jakos moje wypowiedzi koliduja z tym jakze niewinnym zdjeciem
Ale w rzeczywistosci ja tak jak na tym zdjeciu... te oczy niewinne .... i w ogole o czym my rozmawiamy?
Offline
Ale w rzeczywistosci ja tak jak na tym zdjeciu... te oczy niewinne .... i w ogole o czym my rozmawiamy?
A wiesz, ?e jak pisa?am poprzedniego posta, to o tym samym pomy?la?am? O tych ocz?tach niewinnie wzniesionych do góry, co to ca?e sob? mówi?, ?e nie wiedz?, o czym mówi? ;-)
I tylko jak si? gdzie? banner Moniki pojawi, to oczki jako? tak na bok uciekaj? :-)
Offline
Hehe, a bo to mozna zapanowac nad swoimi oczami?
a tak swoja droga, to czasem sama nie wiem o czym mowie
Offline
A jeszcze wracajac do tego artykulu tj. listu producentki
Tam jest:
"The ‘train station finale’ scene was filmed about six weeks into the shoot at Bluebell Railway in Sussex."
Czy to oznacza, ze ta cene krecili 6 tygodni???
To chyba niemozliwe!
To oni przez 6 tygodni sie calowali?
No to sie nie dziwie, ze Daniela miala chwilami w tej scenie
takie rozmigdalone oczy
Offline
Czy to oznacza, ze ta cene krecili 6 tygodni???
To chyba niemozliwe!
To oni przez 6 tygodni sie calowali?![]()
No to sie nie dziwie, ze Daniela miala chwilami w tej scenie
takie rozmigdalone oczy
Daniela mog?a si? z nim tygodniami ca?owa?... a my teraz mo?emy t? scene miesi?cami ogl?da?....
chocia? tyle na pocieszenie
Offline
A jeszcze wracajac do tego artykulu tj. listu producentki
Tam jest:
"The ‘train station finale’ scene was filmed about six weeks into the shoot at Bluebell Railway in Sussex."
Czy to oznacza, ze ta cene krecili 6 tygodni???
To chyba niemozliwe!
To oni przez 6 tygodni sie calowali?![]()
No to sie nie dziwie, ze Daniela miala chwilami w tej scenie
takie rozmigdalone oczy
O Mamo z?ota! Ale by by?o! Chyba by inny czas musieli zastosowa? jakby to tyle trwa?o, jaki? progressive z ko?cówk? "ing" ;-)
Offline
Mow do mnie po polsku
Ale w takim razie dlaczego tam jest weeks , a nie week?
Offline
Mow do mnie po polsku
![]()
Ale w takim razie dlaczego tam jest weeks , a nie week?
Nie, no wyg?upiam si?. Ale swoja drog? nie bardzo wiem o co tu chodzi. A co jest w poprzednim zdaniu? Bo mo?e w sumie zabra?o im 6 tygodni ca?e przygotowanie tej sceny, dokr?tki tych odje?d?aj?cych i przyje?d?aj?cych poci?gów, tych go?ci z kuferkami, wmiksowanie Henryczka itp.;-)
Jakby si? 6 tygodni ca?owali, to by chyba ca?owania mieli dosy? do ko?ca dni swoich. Chocia?...repetitio est mater studiorum dzi?ki temu doszli do takiej perfekcji
Offline
I dobrze mowisz o tej matce
Tez pomyslalam, ze musieli te stacje przygotowac, cale otoczenie, rozlozyc sie ze sprzetem, pomalowac co trzeba, zebrac rekwizyty itd.
Wymyslec jak ma wygladac cala ta scena, jak podchodzic, jak wysiadac ..... jak calowac... jak odchodzic itd.... no to troche musialo zajac. Z poprzednich zdan nie wynika nic, co by moglo pomoc w interpretacji tej wypowiedzi.
Calosc zdaje sie krecili 12 tygodni, o ile dobrze zrozumialam.
Offline
Calosc zdaje sie krecili 12 tygodni, o ile dobrze zrozumialam.
Ca?o?? filmu?! To jedn? scene 6 a reszt? te? 6? to mi sie co? wierzy? nie chce...
Offline
To mnie tez zaskoczylo. Moze jeszcze gdzies znajde info.
A! Zdaje sie, ze GosiaJ tlumaczy jeszcze ten list Sandy Welch i tam jej zostal fragment o "train station scene", moze cos tam bedzie na ten temat.
Gosia!!!
Offline
Gosia!!! T?umacz pr?dzej, bo my tu mamy probleeeem!!!!!!
Offline
Gosia!!! T?umacz pr?dzej, bo my tu mamy probleeeem!!!!!!
Dopiero przylaz?am, maturzyst? na konsultacjach tylko pogoni? z robot?, a potem ju? siadam do t?umaczenia :-) Bo te? niepotrzebnie zajmowa?am si? dzi? w autobusie panem Bellem, trzeba by?o od "train station scene"... Ech, ja durna!
I nic nie narzekam, bo prawdziwym bogiem i tytanem pracy wszelakiej jest Alison, przed któr? chyl? czo?a!
Offline
Tylko zeby Ci si? w glowie od tego pochylania czola nie zakr?cilo ;-)
Offline
Tylko zeby Ci si? w glowie od tego pochylania czola nie zakr?cilo ;-)
Pr?dzej od tego upa?u, który mnie jednak bardzo cieszy :-) Tylko nie wiem, czy jak jest ciep?o, to mozna "N&S" ogl?da?, czy to ju? nadmiar wra?en i gor?ca? ;-)
Offline
A na mi?y wieczór - co? zabawnego ;-) Ze strony foolishpassion.com:
Rosings Rose Bowl Steeplechase czyli...
Wy?cig na D?ugim Dystansie o Puchar Ró?y z Rosings
Przez ostatnie dziesi?? lat Darcy pokonywa? wszystkich wspó?uczestników w zawodach, ale tegoroczny gor?cy fabrykant, JT, o oczach miotaj?cych b?yskawice i silnych ramionach, podniós? nieco temperatur? na wcze?niejszych odcinkach i ma widoki na d?ugotrwa?? karier? zdobywcy trofeum. Do??czamy do wy?cigu w jego finalnym etapie wraz z naszym komentatorem, Billie Yardem.
Billie: Dzi?ki Dennis. Wyra?ne prowadzenie Darcy’ego si? zako?czy?o, ale rozg?os i wysoka ogl?dalno?? w po??czeniu ze znan? histori? trzymaj? go na prowadzeniu. To trwa do dwóch ostatnich p?otków... i Darcy prowadzi o d?ugo??, kiedy jego ko? skacze do wody i... Nie, on pozostaje, a Darcy wstaje, ociekaj?cy wod?. Pomruki i krzyki t?umu, jakie? ciche j?ki i kilka omdle?. Po raz pierwszy s? konieczne sole trze?wi?ce.
JT zdo?a? pokona? wod? majestatycznym skokiem swych cudownych nóg –wspomnieli?my, ?e on biegnie piechot?? Pozwólmy sobie po prostu podziwia? wdzi?k i si?? jego techniki, pi?knie odmierzany krok, stale rosn?ce tempo. Zaczyna si? robi? gor?co. Spójrzcie na elegancki szelest jego surduta, kiedy go zdejmuje. Przyspiesza... i rozlu?nia halsztuk... Zrobi? to, upuszcza go! Po raz kolejny niezb?dne s? sole trze?wi?ce! Westchnienia s? coraz wyra?niejsze. Ma rozpi?ty ko?nierzyk! Darcy zerka w stron? pianina... Zerka w stron? pianina i zwraca na siebie uwag? Lizzy! Czas si? prawie zatrzyma?, wszystko odbywa si? jakby w zwolnionym tempie. JT zerwa? ?ó?t? ró?? na ko?cowej przeszkodzie, kiedy Darcy i Lizzy wyznaj? sobie uczucia; Darcy jest nadal na czele, ale ju? ledwo ledwo. JT si? zbli?a, a Darcy w powozie ca?uje Lizzie – westchnienia, omdlenia – on jest prawie na linii, ale JT daje Margaret ró??... JT wyprzedza! Darcy jest przyro?ni?ty do miejsca, a JT bierze r?k? Margaret, patrzy w jej oczy i... ona ca?uje jego d?o?! Westchnienia, j?ki, przerywane oddechy, ludzie przecieraj? oczy – on pochyla si? i ca?uje j?... raz... drugi... Luzak Henry Lennox wbiega na tor... i trzeci... i czwarty... i pi?ty... Z ka?dym poca?unkiem JT powi?ksza sw? przewag?... a ona wraca z nim do domu i – on pierwszy przekracza met?! Publiczno?? siada, u?miechni?ta i og?uszona, poci?gaj?c nosem. Nigdy nie widzia?em czego? takiego! Zbiorowe omdlenie! Jakie dr?enie to spowodowa?o! Czy to trz?sienie ziemi? To nie by?a ?adna meksyka?ska fala! To Thornton-?omot!
Dzi?ki, Billy. Co za wy?cig! Nowe zjawisko objawi?o si? naszym oczom. Fantastyczne!
Offline
Nie lubi? takich postów, ale dzi? sobie pozwol?:
Dzi?ki GosiuJ
Offline
Hehe
"Z ka?dym poca?unkiem JT powi?ksza sw? przewag?... "
To jest dobre!
Ty nam tu oczu nie zamydlaj! A co z Train station scene?
Offline
Hehe
![]()
"Z ka?dym poca?unkiem JT powi?ksza sw? przewag?... "
To jest dobre!![]()
Ty nam tu oczu nie zamydlaj! A co z Train station scene?
Robiem, robiem, proszem nie krzycze? :-)
Offline
Bo my sie meczymy z tym problemem, co wiesz ...
Offline