Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1826 2006-05-15 00:28:46

Monika24
Użytkownik

Re: N&S cd.

Jak dobrze, ?e nie poprzesta?a na tym jednym wypieku lol
Gosie?ko, czy?by? planowa?a .... lol :oops:


'Ilekro? opar?em si? pokusie, by?o to pi?kne. Ilekro? pokusie uleg?em, by?o to stokro? pi?kniejsze' Heine

Offline

 

#1827 2006-05-15 06:53:02

basiek
Użytkownik

Re: N&S cd.

By?o kiedy? takie wydanie "Chwastów polskich"

No i mamy nowy chwa?cik nie do ko?ca polski , ale pi?knie na polski przez nasze t?umaczki prze?o?ony. big_smile lol wink

Wiekie dzi?ki.

Prosz? o ostatni? cz??? tego naszego chwa?cika lol

Offline

 

#1828 2006-05-15 07:01:20

Narya
Użytkownik

Re: N&S cd.

Moniczko ten obrazek jest cudny...

Dzi?ki Naryo, ale ja tylko doda?am rameczk?, a samo zdj?cie to robota autorki funficka big_smile Bardzo pomys?owo zrobione, i tre?? i obrazki :oops:

Ale ja oceniam ca?o?? big_smile Sam obrazek znam z orygina?u i stanowczo bez ramki prezentuje si? mniej atrakcyjnie.

Offline

 

#1829 2006-05-15 07:02:54

Narya
Użytkownik

Re: N&S cd.

Hmmmm, dziewczynki, chyba co? znalaz?am :-)

Jeju :!: :!: :!: A gdzie Gosie?koJ??

Offline

 

#1830 2006-05-15 07:30:56

GosiaJ
Użytkownik

Re: N&S cd.


Jeju :!: :!: :!: A gdzie Gosie?koJ??

Niedaleko ;-) Tam, gdzie Monika te ostatnie zdj?cia. Ale musz? to przejrze?, bo na oko wygl?da na odleg?e od obyczajowo?ci wiktoria?skiej :-)


Thorntonmania... nieustaj?ce apogeum uzale?nienia.

Offline

 

#1831 2006-05-15 07:45:27

Alison
Użytkownik

Re: N&S cd.

Nowy tydzie? rozpoczynamy z trzpiotk?-idiotk? ;-)

„O kobietkach s?ów kilka – Edith” – rozdz. XXIX „ A ray of sunshine”, str. 277

Nast?pny poranek przyniós? Margaret list od Edith. List by? tkliwy i niekonsekwentny jak jego autorka. Dla Margaret ta tkliwo?? by?a urocza, bo i sama Margaret z natury taka w?a?nie by?a, poza tym dorasta?a w?ród podobnej niekonsekwencji, wi?c jej nie dostrzega?a. List brzmia? nast?puj?co:
„Och Margaret, zobaczenie mojego ch?opczyka, jest doprawdy warte podró?y do Londynu. To cudowny ma?y facet, szczególnie w czapeczkach, a ju? ca?kiem w tej, któr? dosta? od Ciebie, ty nasza dobra, zr?cznopalca, czu?a damulko. Wp?dziwszy ju? wszystkie matki wokó? w g??bok? zazdro??, chc? go pokaza? komu? nowemu i us?ysze? ?wie?? porcj? zachwytów. By? mo?e to i ca?y powód. By? mo?e nie, najprawdopodobniej, nale?a?oby go zmiesza? z odrobin? mi?o?ci kuzynowskiej. Margaret, tak bardzo chc? ?eby? tu przyjecha?a! Jestem pewna, ?e to przys?u?y?oby si? zdrowiu cioci Hale. Tutaj wszyscy s? m?odzi, zdrowi, nasze niebo jest zawsze niebieskie, s?o?ce ?wieci nieustaj?co, orkiestra gra od rana do nocy, a wracaj?c do refrenu mojej piosenki – moje dziecko ca?y czas si? u?miecha. Od dawna chc?, ?eby? go narysowa?a dla mnie Margaret. To nie znaczy, ?e ma by? dok?adnie taki jaki jest, dla mnie i tak jest naj?liczniejszy, najwdzi?czniejszy, najlepszy. My ?l?, ?e kocham go du?o bardziej ni? m??a, który robi si? gruby i zrz?dliwy – a nazywa si? to, ?e „jest zaj?ty”. Nie! Wcale nie jest. W?a?nie przyszed? z nowinami z uroczego pikniku, urz?dzonego przez oficerów z Hazardu, zakotwiczonego w zatoce. Poniewa? przyniós? przyjemne wie?ci, cofam wszystko co dotychczas o nim napisa?am. Ale czy kto? sparzy?by mu r?k? gdyby przeprosi? za to co powiedzia? albo za to co zrobi?? No, ja swojej bym nie sparzy?a, bo by mnie to bola?o i zosta?a by mi brzydka blizna. No wi?c cofam wszystko co powiedzia?am, tak szybko jak potrafi?. Cosmo jest wspaniale kochaj?cy jako dziecko, i ani troch? nie jest gruby czy gderliwy jak m?? zazwyczaj; który oczywi?cie tylko czasami jest bardzo, bardzo zaj?ty. Mog? powiedzie?, ?e bez mi?o?ci – która jest obowi?zkiem ?ony – nie wiem gdzie bym by?a? Mia?am co? bardzo szczególnego do powiedzenia...Oo, ju? mam – Najdro?sza Margaret! – musisz przyjecha? zobaczy? si? ze mn?. Jak ju? mówi?am to zrobi?oby dobrze cioci Hale. Zmu? doktora, ?eby jej to zaordynowa?. Powiedz mu, ?e to ten dym w Milton robi jej krzywd?. Naprawd?, nie mam co do tego ?adnych w?tpliwo?ci. Trzy miesi?ce (nie wolno Ci przyjecha? na krócej) pysznego klimatu – s?o?ce, winogrona, tutaj tak zwyczajne jak je?yny, uleczy?yby j?. Nie zapytam wuja” – (tutaj list sta? si? bardziej nienaturalny i lepiej pisany. Pan Hale sta? w k?cie jak niegrzeczne dziecko, które postawiono tam za kar?) – „bo jak ?miem twierdzi? on nie pochwala wojny, ?o?nierzy i orkiestr; przynajmniej wiem, ?e wielu dysydentów jest cz?onkami Towarzystwa Pokojowego, wi?c obawiam si?, ?e nie chcia?by przyjecha?. Ale gdyby chcia?, kochana, prosz? powiedz mu, ?e Cosmo i ja zrobimy wszystko, ?eby poczu? si? szcz??liwy. I schowam miecz Cosmo i jego czerwony mundurek, a orkiestr? zmusz? do grania powa?nych i uroczystych rzeczy. A je?li zagraj? jak?? parad? albo co? pró?nego, to powiem ?eby grali w podwójnie zwolnionym tempie. Kochana Margaret gdyby zechcia? towarzyszy? Tobie i cioci Hale, postaramy si? ?eby wszystko by?o przyjemne, cho? obawiam si? czy to mo?liwe dla kogo? kto zrobi? co? ze wzgl?du na sumienie. Mam nadziej?, ?e Ty nigdy czego? takiego nie zrobi?a?. Powiedz cioci Hale, ?eby nie przywozi?a za wiele ciep?ych rzeczy, chocia? obawiam si?, ?e b?dzie ju? pó?na jesie? zanim dacie rad? przyjecha?. Ale nie masz poj?cia jaki tutaj jest upa?! Próbowa?am nosi? mój wspania?y i pi?kny indyjski szal na pikniku. Chcia?am unikn?? u?ywania przys?ów tak d?ugo jak si? da – „Duma musi wytrzyma?” i kawa? zdrowego wysi?ku, ale nie da?o si?. By?am jak piesek mamma Tiny z?apany w pu?apk? na s?onie, opakowana, uduszona i zamordowana prawie przez moje w?asne pi?kne szaty, wi?c zrobi?am z niego kapitalny dywanik, na którym wszyscy usiedli?my. Oo jest mój ch?opczyk – Margaret, je?li nie zaczniesz si? pakowa? natychmiast po otrzymaniu tego listu, i nie przyjedziesz pro?ciutko ?eby go zobaczy?, pomy?l?, ?e pochodzisz od króla Heroda!”


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#1832 2006-05-15 08:04:40

milosz
Użytkownik

Re: N&S cd.

"zr?cznopalca, czu?a damulka" - powali?a mnie na kolana (a jeszcze jak sobie przypomnimy tek?ciki Gosi - zr?cznopalco?? nabiera innego wymiaru :mrgreen: )

http://img130.imageshack.us/img130/8374/c19sig17rm.jpg


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#1833 2006-05-15 08:26:21

Kika
Użytkownik

Re: N&S cd.

tak tak milosz.... zr?cznopalca.... wink wiele talentów w swoich r?czkach mia?a nasza Margaretka wink

a tu niestety proza ?ycie Edith:

My?l?, ?e kocham go du?o bardziej ni? m??a, który robi si? gruby i zrz?dliwy – a nazywa si? to, ?e „jest zaj?ty”.

big_smile

Ali... kolejne dzi?ki big_smile


gg 2775021

Offline

 

#1834 2006-05-15 09:45:30

Kaziuta
Użytkownik

Re: N&S cd.

Dzi?ki Alison.
No có? okazuje si?, ?e niewa?ne w jakich ?yjemy czasach wiktoria?skich czy wspó?czesnych XXI wiecznych problemy kobiet s? ci?gle takie same.
Mi?o?c do dzieci nie zna granic, m??owie s? grubi i zrz?dliwi, a nasze stroje bywaj? pu?apk? dla nas samych.
C'est la vie.

Offline

 

#1835 2006-05-15 09:47:34

Kaziuta
Użytkownik

Re: N&S cd.


Jeju :!: :!: :!: A gdzie Gosie?koJ??

Niedaleko ;-) Tam, gdzie Monika te ostatnie zdj?cia. Ale musz? to przejrze?, bo na oko wygl?da na odleg?e od obyczajowo?ci wiktoria?skiej :-)

Gosie?ko ty tu nie kokietuj, tylko nam to przet?umacz z dobroci swojego serca.
Po?ytki b?d? obopulne.
To, ?e jeste?my doros?e mamy ju? ustalone.

Offline

 

#1836 2006-05-15 10:17:02

Alison
Użytkownik

Re: N&S cd.

"zr?cznopalca, czu?a damulka" - powali?a mnie na kolana (a jeszcze jak sobie przypomnimy tek?ciki Gosi - zr?cznopalco?? nabiera innego wymiaru :mrgreen: )

http://img130.imageshack.us/img130/8374/c19sig17rm.jpg

Jeste?cie NIEPOPRAWNE!!! big_smile

Mi?osz, ale ich wybra?a?! Wszyscy po mojej my?li ;-)
Jeno kto zacz, ten drugi od prawej?
Bo?e, ja te? jestem niepoprawna, przyznaj? bez bicia :?


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#1837 2006-05-15 10:23:29

Kika
Użytkownik

Re: N&S cd.


http://img130.imageshack.us/img130/8374/c19sig17rm.jpg

Jeste?cie NIEPOPRAWNE!!! big_smile

A czy to ?le? 8)


gg 2775021

Offline

 

#1838 2006-05-15 10:26:31

milosz
Użytkownik

Re: N&S cd.

"zr?cznopalca, czu?a damulka" - powali?a mnie na kolana (a jeszcze jak sobie przypomnimy tek?ciki Gosi - zr?cznopalco?? nabiera innego wymiaru :mrgreen: )

http://img130.imageshack.us/img130/8374/c19sig17rm.jpg

Jeste?cie NIEPOPRAWNE!!! big_smile

Mi?osz, ale ich wybra?a?! Wszyscy po mojej my?li ;-)
Jeno kto zacz, ten drugi od prawej?
Bo?e, ja te? jestem niepoprawna, przyznaj? bez bicia :?

teraz zgup?am i nie wiem , która jest prawa :mrgreen:
po jednej drugi jest Jackman a po drugiej drugi jest Dalton(chyba - jeden z Bondów)


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#1839 2006-05-15 10:37:12

Gitka
Użytkownik

Re: N&S cd.

To prawda, to co si? dzieje w kobiecej duszy dobrze zna? mog?a tylko inna kobieta wink

[URL=http://img510.imageshack.us/my.php?image=we7bn.jpg]http://img510.imageshack.us/img510/5639/we7bn.th.jpg[/URL]

Moniczko jaki pi?kny!

Alison wielkie dzi?ki!

"Tutaj wszyscy s? m?odzi, zdrowi, nasze niebo jest zawsze niebieskie, s?o?ce ?wieci nieustaj?co, orkiestra gra od rana do nocy, a wracaj?c do refrenu mojej piosenki – moje dziecko ca?y czas si? u?miecha"
Ale? sielanka

Offline

 

#1840 2006-05-15 10:39:49

Gitka
Użytkownik

Re: N&S cd.

"zr?cznopalca, czu?a damulka" - powali?a mnie na kolana (a jeszcze jak sobie przypomnimy tek?ciki Gosi - zr?cznopalco?? nabiera innego wymiaru :mrgreen: )

http://img130.imageshack.us/img130/8374/c19sig17rm.jpg

Jeste?cie NIEPOPRAWNE!!! big_smile

Mi?osz, ale ich wybra?a?! Wszyscy po mojej my?li ;-)
Jeno kto zacz, ten drugi od prawej?
Bo?e, ja te? jestem niepoprawna, przyznaj? bez bicia :?

teraz zgup?am i nie wiem , która jest prawa :mrgreen:
po jednej drugi jest Jackman a po drugiej drugi jest Dalton(chyba - jeden z Bondów)

A kto to jest ten Jackman? W czym gra??

Offline

 

#1841 2006-05-15 10:58:44

Kaziuta
Użytkownik

Re: N&S cd.

Jackman w X-menie i Kate i Lepold. Tyle pami?tam

Offline

 

#1842 2006-05-15 11:23:05

Narya
Użytkownik

Re: N&S cd.

Alison ?wietny fragment lol

My?l?, ?e kocham go du?o bardziej ni? m??a, który robi si? gruby i zrz?dliwy – a nazywa si? to, ?e „jest zaj?ty”. Nie! Wcale nie jest. W?a?nie przyszed? z nowinami z uroczego pikniku, urz?dzonego przez oficerów z Hazardu, zakotwiczonego w zatoce. Poniewa? przyniós? przyjemne wie?ci, cofam wszystko co dotychczas o nim napisa?am.

Có? - kobieta zmienn? jest wink

Offline

 

#1843 2006-05-15 11:45:15

Alison
Użytkownik

Re: N&S cd.

Jackman w X-menie i Kate i Lepold. Tyle pami?tam

Tak Jackman w tym gra? i jeszcze w takim tasiemcowym australijskim serialu co lecia? w weekendy (nie pami?tam tytu?u), rzecz si? dzia?a na ichnim dzikim zachodzie, on gra? jakiego? marynarza, z tajemnicz? przesz?o?ci?, co si? zakocha? w takiej rudej kowbojce, co sama prowadzi?a farm? i lepiej uje?d?a?a konie ni? niejeden facet.
Ale mnie si? wydaje, ?e to nie on, cho? podobny, taki inny aktor mi si? kojarzy, ale nie pami?tam nazwiska. Bo?e, jak? ja ju? mam skleros?, mniej M&Msów z orzeszkiem poprosz? :-((((


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#1844 2006-05-15 11:48:53

milosz
Użytkownik

Re: N&S cd.

a ja stara goopia wariatka poraz ....ogladam scene perenowa wink i sobie my?l?, ?e niewiele znam filmów, które mai?yby takie ?liczne zako?czenie. W?a?ciwie mog?abym ogladac tylko t? jedn? scen? w ko?o Macieju wink

Mam jeszcze tak z "Masz wiadomo??" - jak Fox mówi : "don't cry shop-girl , dont cry" a moment wczesniej rozk?ada r?ce w takim bezradnym ge?cie, jakby przprasza?, ?e to on jest autorem maili.


[img]http://img113.imageshack.us/img113/9518/windelwinnie21df3bg.gif[/img]

Offline

 

#1845 2006-05-15 11:51:31

Trzykrotka
Użytkownik

Re: N&S cd.

A Meg Ryan najpierw si? rozpromienia, potem marszczy brwi, a potem p?acze i mówi: chcia?am, ?eby? to by? ty big_smile Scena z listy moich ulubionych. big_smile
Chyba sobie znowu obejrz? Masz wiadomo??. Jako? ostatnio podoba mi si? Nowy Jork w filmach big_smile

Offline

 

#1846 2006-05-15 12:15:39

Gitka
Użytkownik

Re: N&S cd.

Jackman w X-menie i Kate i Lepold. Tyle pami?tam

to ju? wiem kto to jest
http://hugh.jackman.filmweb.pl/Hugh,Jac … on,id=7916
[URL=http://img238.imageshack.us/my.php?image=hug6pd.jpg]http://img238.imageshack.us/img238/7219/hug6pd.th.jpg[/URL]

Offline

 

#1847 2006-05-15 13:03:24

Caitriona
Użytkownik

Re: N&S cd.

Ale mnie si? wydaje, ?e to nie on, cho? podobny, taki inny aktor mi si? kojarzy, ale nie pami?tam nazwiska.

Mi chodzi po g?owie James Purefoy... Ale ju? sama nie wiem. A Hugh lubi? (za Kate i Leopold i za seri? X-men).


The person, be it gentlemen or lady, who has not pleasure in a good novel, must be intolerably stupid - Northanger Abbey

Offline

 

#1848 2006-05-15 13:22:39

Alison
Użytkownik

Re: N&S cd.

A Meg Ryan najpierw si? rozpromienia, potem marszczy brwi, a potem p?acze i mówi: chcia?am, ?eby? to by? ty big_smile Scena z listy moich ulubionych. big_smile
Chyba sobie znowu obejrz? Masz wiadomo??. Jako? ostatnio podoba mi si? Nowy Jork w filmach big_smile

No a mnie w?a?nie denerwuj? te jej zmiany nastroju tak jakby w?a?ciwie nie wiedzia?a czy si? cieszy czy martwi. Ja najbardziej lubi? t? scen? jak si? spotykaj? na przyj?ciu i jak on przychodzi do niej ze stokrotkami si? zaprzyja?ni? ;-). To te? mój jeden z ulubionych filmów i cz?sto sobie do niego wracam;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#1849 2006-05-15 13:42:29

Trzykrotka
Użytkownik

Re: N&S cd.

Mnie si? jej reakcja wydaje logiczna, cho? emocjonalna: najpierw wie, ?e nadchodzi jej NY157, bo s?yszy jak wo?a psa, którego imi? zna z maili. Potem widzi swojego nowego przyjaciela, w którym ju? zd??y?a si? chyba zakocha?. Chwil? trwa zanim po??czy te fakty w g?owie. Nie dziwi? si?, ?e oczekuj?c kogo?, kogo nigdy nie widzia?a, a kto - jak czuje - mo?e by? jej wielk? mi?o?ci? - ma m?tlik w g?owie i troch? trwa, zanim sobie to wszystko pouk?ada. Nie jestem wielbicielk? talentu Meg, ale akurat w tej scenie mnie nie przekonuje.
Czy oni z Hanksem nie tworz? idealnie "chemicznej" pary? big_smile

Offline

 

#1850 2006-05-15 13:47:28

ewa7
Użytkownik

Re: N&S cd.

http://www.jackmanslanding.com/news/newshugh3.jpg
Czy to ten czy nie ten??? Jackman .Ty? pi?kna m??czyzna
Fragmencik zaliczy?am w?a?nie . Ca?e szcz??cie s? ró?ne kobietki i dlatego ch?opy maj? w czym wybiera?. Dzi?ki Alison za t?umaczenie
wink big_smile

..........Poniewa? przyniós? przyjemne wie?ci, cofam wszystko co dotychczas o nim napisa?am.............
No i prosze jak my ?atwo dajemy sie przekupi?, wystarcz? tylko dobre wie?ci big_smile
A pier?cionek z brylantem czy futro z norek to gdzie , ?eby udobrucha? ?on???.

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB