Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
A ja nic nie dostalam nowego:cry:
Dziewczynki, niech któraś prześle Aine ten fragment
Już się robi!
![]()
Aine, Aragonte - juz wysłałam
Dzięki, odliczę do dwudziestu i sprawdzam pocztę
A potem chyba pójdę wziąć zimny prysznic, żeby ochłonąć
Offline
Ja też
Aragonte, wysłałam do Ciebie :-( Gosiu, możesz wspomóc koleżankę, bo ja w tej chwili nie mam dostępu do pliku.
A tak w ogóle to żadna nic nie mówi... Nie podobało się czy zamilkły z wrażenia? ;-)
Offline
Aragonte - powinnaś dostac dwa maile: z tłumaczeniem GosiJ i z odpowiedzią na poprzednią wiadomość
Ja jeszcze jestem pod wrażeniem...dość dużym...
Offline
No dziewczynki wreszcie sie udalo>
SPECIAL FOR YOU, jak zwykle:
Screensaver ze wszystkimi prawie rolami Richarda Armitage`a.
Mam nadzieje, ze i ten Wam sie spodoba.
Reklamacje uwzgledniam jak zawsze:
http://www.megaupload.com/?d=1PVB4XJ8
Milego ogladania
Offline
Caitriona, GosiuJ - maile jeszcze nie doszły, więc może pójdę pod ten prysznic teraz, a potem zasiądę z nadzieją do komputera
I będzie opis wrażeń, oj, będzie
Offline
No dziewczynki wreszcie sie udalo>
SPECIAL FOR YOU, jak zwykle:
Screensaver ze wszystkimi prawie rolami Richarda Armitage`a.
Mam nadzieje, ze i ten Wam sie spodoba.
Reklamacje uwzgledniam jak zawsze:
http://www.megaupload.com/?d=1PVB4XJ8
Milego ogladania
ÅšciÄ…gam!
No Gosia, miodzio!!
1 Dużo różnorodnego Rysia
2 Przewaga JT
3 "One"
4 Są moje ulubione fotki (profil i biały podkoszulek)
5 Wszystko chodzi idealnie!!
Offline
Gosi J przeczytałam i, i brak mi słów. Piękne. Nie mogę dojśc do siebie, bo jestem jak mawiają przyjaciele kobietą z bujną wyobraźnią i dosyć temperamentną, to same rozumiecie. Miota mną.
Będzie ciąg dalszy mam nadzieje.
Offline
Gosiu pięknie, pięknie, pięknie
Muzyczkę jeszcze puściłam tak głośnooooo (nie ma to jak U2) i jakie miałam efekty wizualne paseczki, kwadraciki...
Ale zakończenie - Richard z poduszeczkę naprawdę extra Ci wyszło
Wielkie dzięki!
Offline
Dzieki dziewczynki
Wszystko dla Was. Mam nadzieje, ze zaspokoilam wszystkie gusta
Kaziuta, ja tez pomyslalam po przeczytaniu fanfika : A co dalej?
Bo sie dopiero zaczelam rozkrecac
Jest troche niezgodnosci z epoka, jak sadze, ale kto by sie tam tym przejmowal ... niektore momenty niezle :oops:
Offline
Gosi J przeczytałam i, i brak mi słów. Piękne. Nie mogę dojśc do siebie, bo jestem jak mawiają przyjaciele kobietą z bujną wyobraźnią i dosyć temperamentną, to same rozumiecie. Miota mną.
Będzie ciąg dalszy mam nadzieje.
No tak, ja też mam bujną wyobraźnię :-)
Dalszy ciąg jest, w końcu ja to tylko tłumaczę. Czasami pozwalam sobie na licentia poetica, nie tłumacząc dosłownie pewnych zdań, ale oczywiście sensu nie zmieniam. Będzie ciąg dalszy, oczywiście, tylko się o Wasze zdrowie martwię, jak Wam będę tak wieczorkami wysyłać :-) Ale przyznacie, że wtedy się najlepiej czyta :oops:
Oj, Gosiu, "momenty były"... A jeszcze będą :-)
Offline
Jest chyba maly poslizg w tym scrinku - muzyka/obraz, bo ma sie konczyc jak zwykle na From Gosia....?
Offline
tylko się o Wasze zdrowie martwię, jak Wam będę tak wieczorkami wysyłać :-) Ale przyznacie, że wtedy się najlepiej czyta :-)
Oj najlepiej :oops: Nie moglam oderwac oczu od ekranu z Wordem
Offline
A pamiętacie takie skecze w "60 minut na godzinę" o filmach mówione przez A.Zaorskiego i M.Kociniaka. Zaczynało się tak:
- Fajny film wczoraj widziałem.
- A momenty były?
- Masz, najlepiej jak ona ....
Czy to wam czegoÅ› nie przypomina.
Offline
Absolutnie nie. To jest nasza słodka tajemnica.
Gosiu, no cóż ja moge powiedzieć - pieknie nam dzien zakończyłaś.
Zdjęcia i muzyka - miód na serce.
Offline
A ja dostałam tylko maila od Gosi, ale pustego bez załącznika
Offline
No nie, przeczytałam fanfik... i jak tu teraz iść spać, ojojoj? :oops: :oops: W dodatku zakończył się w takim momencie
Czekam na nastepne ciasteczka
A nawiasem mówiąc - niegramotna jestem po angielsku baaardzo, ale zamówiłam dzisiaj w Merlinie "North & South" 8)
Offline
GosiaJ, ja nie dopilnowałam subskrypcji i taraz ładnie proszę - czy ja moge tez razem z zaległymi odcinkami prosić?
nawyspe@wp.plI ja, i ja, i ja! Wybierz mnie!
![]()
A pełnoletnia jestem, niestety, od baaardzo dawna![]()
aragonte@autograf.pl
Czy mozna jeszcze dopisać się do subskrypcji.Bardzo proszę.
Bo tu jakaś podziemna organizacja się zawiązała.
Zgłaszam swoją gotowość.Też jestem pełnoletnia.
barabara.walus@onet.eu
Offline
no proszę... co to się działo wieczorem.... aż żal ściska, że nie było mnie wtedy na forum.... czekałam po pierwszej porcji tłumaczenia fanficka na ciąg dalszy, a tu mnie taka okazja ominęła......
wznawiam swoją subskrypcję na te cudeńka..... czy któraś mogłaby mi przesłać na maila... malgosia3@interia.pl ... byłabym bardzo bardzo wdzięczna....
Offline
Gosiu, mój mail: monika51@interia.pl
Zostawię sobie to opowiadanko na późny wieczór skoro mówicie, że tak dobrze się Wam wczoraj czytało Może to również wpływ księżyca :oops:
Offline
No tak, a o Matce to nawet nie pomyślały....
To ja sobie tu żyły pruję, żeby Wam literaturę wiktoriańską przybliżyć, dbam o Wasz rozwój intelektualny i taką mam za to zapłatę...
To kolejny dowód, że jesteście dorastające córcie, dzieci w Waszym wieku diametralnie zmieniają stosunek do rodziców poprzez tak zwane permanentne olewanie :?
No cóż mam to w domu, mam i na forum. Czemuż by miało być inaczej ;-)
Offline
Gosia, obejrzałam "skrinczyka" - po prostu - profesor Miodek :-)
Ryś coraz bardziej podoba mi się jako Monet. W dodatku wszystkie niemal zdjęcia z nim są takie jakby zamglone, co jeszcze podkreśla ich niezwykłość. Ach... A pysio Rysio ma przytulne takie, miejscami nawet całuśne ;-) Jako doktorek jest bardzo taki, że... mmmm chyba mnie coś w gardle drapie i dobrze byłoby zajrzeć... ;-)
Offline
Dzieki Alison, tym bardziej, ze jestes ostrym krytykiem
Mnie jako Monet tez sie podoba, a te zdjecia ktore wybralam sa the bestowe Taki jest na nich pociagajacy, zabojczy i jakis cieply ...
Ma tam taki lekki polusmiech.
Offline
A ja dostałam tylko maila od Gosi, ale pustego bez załącznika
to na pewno żebyś się bardziej nie zdziwiła, moja droga :twisted:
Offline