Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Pytalam (chyba nie zdradzam tajemnicy 8O ), ale powiedzial, zebym nie chciala tego slyszec, co ma do powiedzenia na ten temat
![]()
Czy?by to samo, co mój m??? ;-) Ze ?miechem: "Ale wiesz, to troch? dziwne i zabawne, ?e stado kobiet ?wiruje na punkcie jakiego? faceta z filmu, jak nastolatki?" ;-)
Z zazdro?ci tak mówi. Na jego punkcie pewnie nigdy tyle bab nie ?wirowa?o (nie ujmuj?c nikomu), jedna ?lubna mu pozosta?a to si? wyz?o?liwia... Ciekawe, ?e mój, co by o nim nie mówi?, to zawsze popiera? te moje filmowe mi?o?ci, nawet mi zdj?cia z internetu wyszukiwa?. Pewnie bezpiecznie si? z tym czu?, bo ju? takich na jawie adoratorów to nie trawi? :-)
Offline
Z zazdro?ci tak mówi. Na jego punkcie pewnie nigdy tyle bab nie ?wirowa?o (nie ujmuj?c nikomu), jedna ?lubna mu pozosta?a to si? wyz?o?liwia... Ciekawe, ?e mój, co by o nim nie mówi?, to zawsze popiera? te moje filmowe mi?o?ci, nawet mi zdj?cia z internetu wyszukiwa?. Pewnie bezpiecznie si? z tym czu?, bo ju? takich na jawie adoratorów to nie trawi? :-)
Musz? tu stan?? w obronie mojego m??a kochanego, bo mo?e i on w tej kwestii troch? z?o?liwy (?e nie widzi atrakcyjno?ci Thorntona, to si? mu nie dziwi? ;-)), ale tak w ogóle to bardzo otwarty na moje pasje. Ostatnio zrobi? mi niespodziank? w postaci zakupu na Allegro "Opactwa Northanger" (jeszcze tylko tego mi brakowa?o), a teraz zamówi? mi angielsk? wersj? "North&South" na Merlinie. Wspania?y jest :-)
A ?e Twój adoratorów na jawie nie trawi?, to si? nie dziwi?, mój te? by pewnie tego nie zniós? :-)
Offline
Gdzie? Ty znalaz?a taki idea??
Jak to gdzie? W Internecie of course
Offline
Gdzie? Ty znalaz?a taki idea??
Jak to gdzie? W Internecie of course
Ale? oczywiscie, pozdrowienia dla m??a idealnego.
Offline
Mam tak? propozycj?, ?eby ju? nie tworzy? wi?cej tematów o N&S, w ko?cu nie samym Thorntonem Pogaduchownia ?yje i cho? mo?e ci??ko w to uwierzy? s? zapewne tacy, których ten serial nie interesuje, albo jeszcze go nie widzieli, nie monopolizujmy forum. Oki?
Offline
No w?a?nie.
Poza tym przypominam, ?e przy zgodzie napisa?em: "w rozs?dnych proporcjach z dyskusjami o Jane".
Co prawda w przypadku zbiorowej histerii trudno mówi? o rozs?dku, wi?c okre?leniem proporcji zajm? si? ja
Offline
A tu mam linka do wszystkich wyci?tych scenSpory jest ten plik, ale naprawd? warto czeka?, bo ju? pierwsza scena jest zaskakuj?ca ... ale nic wi?cej nie powiem
![]()
http://www.megaupload.com/?d=R4YDMM04
Niestety nie ma ?adnej wyci?tej sceny z Thorntonem (oprócz o?wiadczyn) :cry:
Moniczko dzi?ki, w?a?nie obejrza?am, zdj?cie w naszym malutkim 85-stronicowym temacie to chyba st?d, prawda?
Powiedz co? tutaj ze swoim gor?cym podpisem, mo?e zwabi nasze "siostry" do tego temaciku
Co ciekawe, niemal wszystkie wyci?te sceny rzucaj? pozytywne ?wiat?o na Margaret :twisted:
Offline
A tu mam linka do wszystkich wyci?tych scenSpory jest ten plik, ale naprawd? warto czeka?, bo ju? pierwsza scena jest zaskakuj?ca ... ale nic wi?cej nie powiem
![]()
http://www.megaupload.com/?d=R4YDMM04
Niestety nie ma ?adnej wyci?tej sceny z Thorntonem (oprócz o?wiadczyn) :cry:Moniczko dzi?ki, w?a?nie obejrza?am, zdj?cie w naszym malutkim 85-stronicowym temacie to chyba st?d, prawda?
Powiedz co? tutaj ze swoim gor?cym podpisem, mo?e zwabi nasze "siostry" do tego temaciku![]()
Co ciekawe, niemal wszystkie wyci?te sceny rzucaj? pozytywne ?wiat?o na Margaret :twisted:
Caroline, tak to w?a?nie z wyci?tych scen
PS/ Mam nadziej? ?e ten gor?cy ca?us co? zdzia?a z t? 85 stronicow? histeri?
Offline
Mam nadziej? ?e ten gor?cy ca?us co? zdzia?a z t? 85 stronicow? histeri?
Co? na pewno - roznieci j? jeszcze bardziej
Je?li si? w ogóle bardziej da
Offline
Ja my?l?, ?e ta histeria mo?e nie umrze ?mierci? naturaln?, ale w ka?dym razie w ko?cu si? troch? uspokoi i przycichnie. Oczywi?cie nie twierdz?, ?e przestaniemy nagle kocha? Ry?ka, ale mo?e odzyskamy troch? rozumu. Przynajmniej mam tak? nadziej?. Bo je?li to zjawisko zacznie si? rozlewa? po tej uroczej stronce, to Kazik si? wkurzy i wprowadzi kary za wymienianie nazwiska na A. (i nie mam tu na my?li AUSTEN). Na razie pozostaje czeka? na wyga?ni?cie epidemii i liczy? na kazikow? pob?a?liwo??
Offline
Ju? i tak wprowadzi?y?my liczne restrykcje, (dramatycznie zreszt? dzi? z?amane przez w?tek o avatarkach) :twisted:
W ko?cu to Pogaduchownia, mo?e nam wybaczy, inne tematy nie umar?y na forum, wi?c chyba jest oki.
Offline
Te? tak my?l?, w ko?cu chyba nie jest a? taki gro?ny ...
a my a? takie niegrzeczne
Offline
Ko?cz? pierwszy odcinek N&S. Od pierwszego wejrzenie spodoba?a mi si? posta? Margaret. Mamo od tego pierwszego moentu na tej cudnie ukwieconej plebanii, a? do "budzenia si?" w smrodliwym i biednym Milton, w?ród k?ebków bawe?ny.
Od pierwszego uj?cia wiedzia?am, ?e to balsam dla mej sko?atanej duszy, a nie zwyk?y film..................
I na koniec dodam, ?e Margaret wygl?da mi na kobiet? (pardon :oops: )
z jajami
Offline
Ko?cz? pierwszy odcinek N&S. Od pierwszego wejrzenie spodoba?a mi si? posta? Margaret. Mamo od tego pierwszego moentu na tej cudnie ukwieconej plebanii, a? do "budzenia si?" w smrodliwym i biednym Milton, w?ród k?ebków bawe?ny.
Od pierwszego uj?cia wiedzia?am, ?e to balsam dla mej sko?atanej duszy, a nie zwyk?y film..................
I na koniec dodam, ?e Margaret wygl?da mi na kobiet? (pardon :oops: )
z jajami
Hehe, my, Margaretki, tak mamy :-)
Zazdroszcz? Ci, ?e widzisz po raz pierwszy i dopiero b?dziesz to wszystko prze?ywa? po raz pierwszy :-)
Offline
Hehe, my, Margaretki, tak mamy
Zazdroszcz? Ci, ?e widzisz po raz pierwszy i dopiero b?dziesz to wszystko prze?ywa? po raz pierwszy
do??czam si? Ma?gosiu jako najprawdziwsza Margaretka....
a tak swoj? drog? to na tym forum jest zadziwiaj?co du?o osób o tym pieknym imieniu... pod ró?nymi nickami....
milosz to to?e Margaretka...
Offline
Poprostu wszystkie ma?go?ki to fajne dziewczyny
Offline
Poprostu wszystkie ma?go?ki to fajne dziewczyny
N oto rzeczywi?cie wysyp :-) I mamy fajn? bohaterk? literack? o tym imieniu, ju? nie musz? zazdro?ci? El?bietom :-)
Offline
Poprostu wszystkie ma?go?ki to fajne dziewczyny
N oto rzeczywi?cie wysyp :-) I mamy fajn? bohaterk? literack? o tym imieniu, ju? nie musz? zazdro?ci? El?bietom :-)
Ja te? mam swoja bohaterk? literack? w Konradzie Wallenrodzie i mam nadziej?, ?e jestem tu jedna jedyna o takim imieniu, bo ju? si? tak przyzwyczai?am ;-)
Offline
Ja te? mam swoja bohaterk? literack? w Konradzie Wallenrodzie i mam nadziej?, ?e jestem tu jedna jedyna o takim imieniu, bo ju? si? tak przyzwyczai?am ;-)
Tutaj jeste? jedyna, ale pewna bliska mi osoba ma na imi? tak jak Ty - moja te?ciowa :-) Chocia? nie u?ywa tego imienia, szkoda, bo jest piekne :-)
Offline
Cowy?cie mi zrobi?y - cholera na moje utrapienie ten serial.
Offline
Cowy?cie mi zrobi?y - cholera na moje utrapienie ten serial.
Który odcinek? Czy ju? wszystkie zobaczy?a?? ;-)
Offline
Zaczynam czwarty, ale drugi ogl?dn??am chyba ze trzy razy ; ech westchn? sobie
Offline
Cholera - czy wy te? by?cie chcia?y ?eby kto? was tak pocha?, tak a? do granic szale?stwa........
Obiadu dzi? nie ma :evil:
Offline