Ogród Jane Austen

Ja mysle, ze samo w sobie to, ze pani Thornton przyznaje sie Margaret, ze nie wie, gdzie jest jej syn, jest oznaka slabosci i desperacja.
Ona, taka dumna!
I ten drobny gest Margaret dotkniecia jej ramienia, pozornie nie przyjety, w rzeczywistosci z pewnoscia jest doceniony przez Hannah. Ona nie chce okazac slabosci, ale jednak sie do niej przyznaje.
Jednak z pewnoscia naistotniejsze sa slowa Margaret, ze Hannah miala racje, ze Margaret nie wiedziala, kogo odrzucila.
Mysle ze wlasnie te slowa dla Hannah znaczyly najwiecej.

A dla mnie takim pierwszym miłym gestem jaki Margaret uczyniła w kierunku pani Thornton były przeprosiny za sposób w jaki z nią rozmawiała ostatnim razem (gdy ostro odmówiła odpowiedzi na zarzuty pani T. w sprawie nocnej wizyty na stacji). Wydaje mi się, ze matka Johna była miło zaskoczona gestem Margaret

No tak, masz rację Gosiu, ale po raz pierwszy widziałam na twarzy pani Thornton coś na kształt sympatii dla Margaret (chociaż oczywiście mogło to być spowodowane tym, że miała nadzieję nigdy więcej jej nie spotkać )

Chyba obejrze sobie te scene
Obejrzalam. Dziewczynki ... to jeszcze bardziej beznadziejny przypadek niz sadzilam. wlaczylam scene pozegnania i Look back.
I sie wzruszylam.
Juz pare ladnych dni nie ogladalam tego filmu i teraz znowu zrobil na mnie niesamowite wrazenie.
W komputerze na ekranie te zblizenia sa takie... I Thornton ...

Ja też kilka dni nie miałam czasu zobaczyć nawet jednej scenki i dziś włączyłam sobie peronową, stęskniona. I znów jestem oczarowana, poruszona. Emocje i "motylki" za każdym razem są równie silne, znów miałam łzy szczęścia w oczach, że kończy się ich smutek... Masz rację, beznadziejny przypadek.

Spójrzcie na to, inne fanki też miały problem: Colin vs Rysio

A to zdjęcie w powiększeniu zbija mnie z tropu 8O :oops:
Rysio taki tu piękny, i te kolory :oops:
http://i2.photobucket.com/albums/y28/Is … yTimes.jpg

a to artykulik z tym ciekawym hasłem "Move over Darcy"
http://i2.photobucket.com/albums/y27/Fr … ulture.jpg

hmmm... to samo zdjęcie, tyle że z innej perspektywy
http://img90.imageshack.us/img90/1689/c … mes9qy.jpg
(ale od przybytku chyba głowa nie boli )

Alison
A to przeciez Armitage, a nie Thornton

wolicie go z prawej czy z lewej strony?

Zgadzam sie i z jednym i z drugim

Oba chłopaki ładne bez dwóch zdań. Lewy jakiś taki łagodniejszy w wyrazie... Prawy ostrzejszy. jak to jest skoro to lustrzane odbicie. pewnie coś ze światłem...

O siebie niestety też, bo on w tym czarnym płaszczu jest...boski :-)

Kto Cię tak zrozumie jak my? ;-)
A Rysio w czarnym płaszczu jest boski, co tu dużo gadać :oops:

A wpijaj sie kochana wpijaj
My bysmy sie tez wpily ... w pewne usta .... i zagarniac daly

Nie wiem czy to znacie.
Moglabym miec taki kalendarz ...
[URL=http://img188.imageshack.us/my.php?image=calendarapicturechoice8lf.jpg][/URL]
I jedna strona:
[URL=http://img188.imageshack.us/my.php?image=septa3ff.jpg][/URL]
Jak ktos zyczy sobie, to mam pozostale miesiace
Moze ktos ma mala drukarenke?

No to jeszcze kwiecien:

[URL=http://img193.imageshack.us/my.php?image=apra2bp.jpg][/URL]