Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
I wszystko jasne
Nie dziwi? si?
Offline
Ja nie zbieram raczej nic ale o pomy?le z cukrem nie s?ysza?am, ale to naprawd? musi by? fajne hobby
Offline
Pomy?l tylko: Twoje eksponaty za wiele lat mog? nabra? du?ej warto?ci i Twoje wnuki b?d? mog?y na nich zbic maj?tek
?ycz? poka?nego zbioru :!:
Offline
och ja do niedawna zbiera?am wszystko :? bo mi trudno wyrzuci? stare foldery, bilety itp ale te? wszelkie przydasie, bo mog? si? przyda? w nieoczekiwanych momentach niestety najcz??ciej przyda?yby si? jak ju? je jednak wyrzuci?am
odk?d moje dziecko zyska?o swój pokój i musia?am stamt?d wynie?? kartony wa?nych papierów ma?ci wszelakiej, staram si? mniej wi?za? emocjonalnie z biletami do kina i takimi tam
przed er? komórek zbiera?am te? karty telefoniczne
troch? ich zosta?o ale swojego segregatorka si? nie dorobi?y
Offline
och ja do niedawna zbiera?am wszystko :? bo mi trudno wyrzuci? stare foldery, bilety itp ale te? wszelkie przydasie, bo mog? si? przyda? w nieoczekiwanych momentach
niestety najcz??ciej przyda?yby si? jak ju? je jednak wyrzuci?am
odk?d moje dziecko zyska?o swój pokój i musia?am stamt?d wynie?? kartony wa?nych papierów ma?ci wszelakiej, staram si? mniej wi?za? emocjonalnie z biletami do kina i takimi tam![]()
przed er? komórek zbiera?am te? karty telefoniczne
troch? ich zosta?oale swojego segregatorka si? nie dorobi?y
W zyciu nie wyrzucilabym biletu do kina!! Co oznacza, ze to juz kolekcjonowanie. Wszystkie filmy Disneya na VHSie jakie sie ukaza w Polsce, gdy mam kase kupuje - wiec to tez juz niezla kolekcja jest. Oprocz tego zbieram wszystkie listy i pocztowki zaadresowane do mnie. W ampulce mam nawet (tu was pobije i zszokuje ) swoja krew - tak sobie... Jak byla "zywa" (tzn. swieza
) to sie tak fajnie osadzaly na dnie krwinki czerwone i wyodrebnialo osocze. Teraz niestety juz jest martwa (wszak krew w organizmie wymieniana jest co miesiac) to stala sie ciemna i jednolita. Wybaczcie ale mam spaczona psychike, bo mama pielegniarka jest.
Cukru jeszcze nie zbieralam, ale mialam kiedys sporo patyczkow po lodach Magnum. Ale je kiedy wyrzucilam, bo stwierdzilam, ze jak tak na nie patrze i mysle ile za kazde Magnum placilam, to az mi sie slabo robilo.
Poza tym - gdziekolwiek jestem na wycieczce tez podbieram kamien.
Offline
Powiem ci Aine, ?e kiedy? szala?am z "W?adc? Pier?cieni" (cho? niestety nie na tyle, ?eby przeczyta? te ksi??ki
)
W?adca to jednak trudna lektura i aby doceni? kunszt Tolkiena, trzeba lubie? fantastyk? i dorosn?? do twórczo?ci Mistrza. Niektórym wystarcza 10-15 lat. Ja potrzebowa?am 24 lata.
Offline
Powiem ci Aine, ?e kiedy? szala?am z "W?adc? Pier?cieni" (cho? niestety nie na tyle, ?eby przeczyta? te ksi??ki
)
W?adca to jednak trudna lektura i aby doceni? kunszt Tolkiena, trzeba lubie? fantastyk? i dorosn?? do twórczo?ci Mistrza. Niektórym wystarcza 10-15 lat. Ja potrzebowa?am 24 lata.
jak wesz?a pierwsza cz??? do kin to kole?anka po?yczy?a mi ksi??k?. Troch? przyd?ugie wst?py mi si? wydawa?y, ale bardzo mi si? podoba?o. Ale nie o tym chcia?am... czyta?am w poci?gu takim z przedzia?ami i z nami jakie? dzieciaki jecha?y (12-13 lat na oko) i jeden ch?opiec mnie zagadn?? czy pierwszy raz to czytam Ja ?e tak, ale widzia?am film, a on na to z takim dojrza?ym przekonaniem, ?e Film to nie to samo.
Zabawne to by?o
Offline
Uuu! Ja te? zbieram bilety z kina i teatru, ok. 12 lat to ju? trwa. Kiedy? zbiera?am s?omki, a bardzo lubi? poszukiwa? pi?knych muszelek, jak ju? jestem nad morzem. Te macice per?owe pi?knie si? mieni?.
Ale jeszcze daleko mi do Was, z tym cukrem i krwi?...
Offline
To mo?e ja jeszcze dodam, ?e zbieram ma?e kalendarzyki, ?adne serwetki papierowe, uwielbiam równie? promocyjne kubki i fili?anki z kawy i herbaty
Par? rzeczy bym jeszcze znalaz?a do zbierania - ale mieszkanie ma?e
Offline
Ja z kolei zbieram wszystkie kartki i listy jakie kiedykolwiek dosta?am... mam ich ca?? mas? i bardzo cz?sto je czytam.... taki rodzaj pami?tników... poza tym mam spor? kolekcj? kamieni, muszelek, figurek wszelakiego rodzaju oraz uwielbiam kwiaty i mozna powiedzie? ?e te? je kolekcjonuj?....
Offline
A ja pa?a?am nami?tno?ci? do Kinder niespodzianek, czego dowodem s? 2 poka?ne pud?a z tak?? zawarto?ci?, czyli figurki, samochodziki i tego typu dziwad?a.
Offline
Guniu! My jeste?my stworzone dla siebie nawzajem! Ja mam pe?ne pud?o lwów, ?ó?wi, pingwinów, krokodylków.......poezja. Godzinami si? nimi bawi?am....
Offline
Ja lubi?am ubiera?.....mia?y czasami kapelusze, parasolki....itd. zdejmowa?am i wk?ada?am i tak w kó?ko.........
Offline
ja to tak mam od ka?dego po trochu
bilety, obrazki, wszelkiego rodzaju dyplomy, muszelki, kamyki,listy kartki pocztowe ( zawsez zmuszam znajomych, ?eby wysy?ali mi kartki kiedy wyje?d?aj?), podk?adki pod piwo z pabów :oops:
.generalnie zbieram pami?tki i ró?nego rodzaju rzeczy po zdarzeniach które mi sie mile kojarz?. Mia?am nawet etam zbierania znaczków pocztowychale jako? cukru nie zdarzy?o mi sie zbiera?
Offline
Jedyne czego jeszcze nie wyrzuci?am to stare listy i kartki od przyjació?.
Szczególnie te, które pisali do mnie gdy nie by?o mnie przez pó? roku w kraju.
Nie zbieram ju? niczego, no mo?e tylko dobre filmy i ksi?zki. Ale cz to jest rodzaj zbieractwa?
Pozbywam si? rzeczy bez zb?dnych sentymantów. Czy to ?le?
Offline
no w?a?nie dobrze z tob? podobno osoby, które kolekcjonuj? przeró?ne rzeczy jak np bilety i tego radzaju ró?ne rzeczy nie potrafi? rozsta? sie z przesz?o?cia i albo nie potrafi? podj?? decyzji ?eby wziac sie w gar?c i wszytsko wyrzuci? ( nie znam sie na tym ale ma to pod?o?e psychologiczne) wiec ciesz sie ze nie masz tego problemu
Offline
kurcze mam nadziej?, ?e kto? zrozumia? co mam na mysli bo tak czytam i widz? ?e sie zamota?am :oops:
Offline
Zrozumia?am i bardzo si? ciesz?, ?e jest w tym cos pozytywnego.
Offline
Reakcje moich rodzicieli na ksi??ki i filmy s? w?a?ciwie takie same. Filmy DVD zacz??am kolekcjonowac od niedawna, a juz mi trudno znale?? na nie miejsce, o ksi??kach nie wspomn?. Stoj? ju? na pó?kach w dwóch rz?dach, ale co dalej? Czytanie ksi??ek w internecie. NIGDY W ?YCIU!!
Offline
Przepraszam, za z?e skojarzenia. Ja te? nie przepadam, za Grochol?.
No to mo?e: ANI MI SIE ?NI!
Offline