Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
słucham bardzo różnej muzyki. Zależnie od nastroju, jak pewnie większość z Was.
W poniedziałek wybieram się na wyczekany koncert Sikorowski - Turnau (Pasjans dla dwojga). Obu panów bardzo lubię. Jak zresztą większość Krainy łagodności.
m.
Strasznie Ci zazdroszczę. Ja wybieram się za tydzien ale na samego Turnaua. Obu panów uwielbiam, a jak A.Sikorowski zaczyna śpiewać mam gęsią skórkę.
Offline
Ktos jest tak stary, że to pamięta? :mrgreen:
http://www.pinezka.pl/content/view/2002/223/
Offline
Ktos jest tak stary, że to pamięta? :mrgreen:
http://www.pinezka.pl/content/view/2002/223/
jaka cudna pisownia
Samej piosenki nie kojarzę, ale takie okładki do kaset magnet. i owszem
pozdr.
m.
Offline
You`re my heart, you`re my soul Modern Talking
Oczywiscie, ze kojarze
choc w pierwszym momencie, ze wzgledu na tekst, myslalam ze to Afric Simone
Offline
pamiętam te kasety.... a co do muzyki... to chyba niemcy śpiewali....
Jeden to Diter ... jakiś tam na B.... a drugi ... w długich czarnych włosach... z medalionem na piersi "Nora"....
chyba tak to się pisało Modern Talking....
mam nadzieję, że dobrze kojarzę....
o widzę Małgosiu, że masz takie samo skojarzenie....
Offline
pamiętam te kasety.... a co do muzyki... to chyba niemcy śpiewali....
Jeden to Diter ... jakiś tam na B.... a drugi ... w długich czarnych włosach... z medalionem na piersi "Nora"....
chyba tak to się pisało Modern Talking....
W moich kręgach się na nich mówiło "Młode Tłoki" i w ogóle strasznie obciachowe to były chłopaki.
Offline
Tak .... masz rację.... bo to były młode tłoki... dostawałam delirki jak ktoś puszczał ich utwory.... ale co tam... znałam parę osób, które się nimi fascynowały... i właśnie śpiewały - jomaha... jomasoł.... dlatego tak szybko skojarzyłam....
jak kilka lat temu reaktywowali się ... to myślałam, że już gorzej być nie może.... po prostu porażka....
Offline
Ja też ich znam jako "Młode Tłoki". Nigdy nie byłam fanką. Brrrrr....
Offline
Za moich czasów najbardziej obciachowy był Tracy Tapczan i NKOTB, potem inne boysbandy z BB na czele.
A ja słuchałam innego megaobciachowego zespołu - Kelly Family :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Offline
Ja jestem młoda, ale znam i lubię.
Offline
jak mógła być Tracy Chapman obciachowała to ja nie wiem
Tez tego nie rozumiem. Ja za niÄ… przepadam. I to bardzo.
Offline
jak mógła być Tracy Chapman obciachowała to ja nie wiem
Był obciachowy
Offline
A ja uwielbiam filmy chlopcow z The Beatleas. Te dialogi, teksty, humor sytuacyjny. Jak ktoś lubi Pythonów ryczy ze śmiechu
Offline
jak mógła być Tracy Chapman obciachowała to ja nie wiem
Tez tego nie rozumiem. Ja za niÄ… przepadam. I to bardzo.
Tracy jest absolutnie MEGA alfa i omega. Ja ją wielkimi pasjami, ma niesamowity głos i muzykalność. Ciary mi też po plecach chodzą jak śpiewa Craig Davies (nie pamietam czy dobrze pamietam nazwisko) ;-), ten co ze Stingiem przecudnie zaśpiewał. Temu facetowi to jakiś czarny anioł oddał swój głos a muzykalność mu sam Bozia dał na urodziny.
Offline
Tak na marginesie, to zwykle słucham czegoś irlandzkiego. Ostatnio nałogowo tuptusiów z Riverdance i Gaelforce dance (jeszcze mi nie przeszło. Od 7 lat ), Clannad, Arcana, Heroes, Anuny, niektorych kawałków Dublinersow i Chifftainsow (szczegolnie Chifftains i goscie przypadły mi do gustu), no i szanty.
A tak poza tym, to:
Bon Jovi (pasjami)
Stinga (masowo)
Tori Amos (jak mam nastrój refleksyjny)
Szeroko pojętą piosenkę poetycka (patrz wyżej)
muzyka filmowa (Gangi NY, ostatni mohikanin, Ostatni samuraj, Kingdom of heaven, Król Artur, Forrest Gump, Ghost in the Shell - to tak z glowy na zywca.
składanka - przeróżniaste, głównie rock z lat 80-tych, ale i sporo współczesnych ktore mi sie po prostu spodobały.
Offline
Ja też bardzo lubię muzyke irlandzką i pewnie dlatego szanty
Ale gdybym miała wymieniać co naprawde lubie to jest to bardzo trudne.
Bardzo lubie muzyke poważną, a na pierwszym koncercie fortepianowym byłam gdy miałam niespełna 7 lat.
Grał wtedy Piotr Paleczny , a ja przez cały czas siedziałam na kolanach mojego ojca, bo nikt nie przewidział dla mnie miejsca. Tak więc Szopen króluje w moim sercu. Ale lubię tez klasyków wiedeńskich i muzykę barokową.
Ja zresztÄ… lubie gdy coÅ› gra.
Muzyką młodego pokolenia tez nie gardzę
Sama bawiłam się na osiemnastkach przy muzyce Electric Light Orchestry albo Mody blues, ale kto to teraz pamięta??
A Leonard Cohen i Joe Cocker starzeją się razem ze mną. Jakie to miłe
Offline
A Leonard Cohen i Joe Cocker starzeją się razem ze mną. Jakie to miłe
Miłe, że razem czy że się starzeją? ;-)
A ja to się jeszcze lubię starzeć z Philem Collinsem ;-)
Muzykę poważna bardzo lubię, ale nie mam określonego stylu czy nawet kompozytora. Lubię konkretne utwory. Bardzo lubię muzykę do baletów - Gayane, Spartakusa, Coppelię, Jezioro łabędzie.
Requiem Mozarta mogę słuchać bez końca, tak jak Pavany na śmierć infantki Ravela czy Kanonu Pachebella czy koncertu na dwoje skrzypiec Bacha czy Nokturnu cis-moll Chopina. Folk irlandzki jest świetny, ale lubie też muzyke indian północnoamerykańskich, Marie Boine, Magdę Umer i marka Grechutę, Franka Sinatrę, Charlesa Trenneta, Ivesa Montanda, Charlesa Aznavoura, ale też Nat King Cola, Louisa Armstronga, Benny Goodmena, Milesa Daviesa, gospel - i w ogóle szkoda miejsca na wymienianie, na świecie jest multum doskonałej muzyki, w najróżniejszych stylach poukrywanej i chwała jej za to!
Offline
Alison po muzyce toÅ› mi siostra, a nie matkÄ….
A ja miałam do Ciebie pisać "w tej sprawie" już dawno temu, ale mi się e-mail zapodział, ale znajdem to napiszem ;-)
No i fajnie...siostro ;-)
Offline
jezeli tAk szczegółowo to słucham obecnie:Katie Melua,
Krzysztof Kiljanski & Kajah (w ogóle Kajah mnie zadziwia od lat paru)
NORAH JONES, Rod Stewart, U2!,Sting, tori Amos, Eve Cassidy, Anna Maria Jopek ,Shirley Horn, Linda Carriere, Ella Fitzgerald, Natalie Cole, Miles Davis, Cassandra Wilson, Randy Crawford, Secret Garden, a po za tym tradycyjny jazz, smooth jazz, gospel i muzykę tzw. chilautową dodać do tego trzeba soundtrack'i ostatnio zbierane i słuchane:
Braverheart, The English Patient, Kingdom of Heaven, Last of the Mohicas, A room with a view, Amelie, Million Dollars Hotel, City of Angels,
Gladiator, tylko mnie kochaj,pride and prejudice 2005
mam na kasecie też Wielki Błękit (poszukuję na CD) i parę Clannad
i oczywiście słucham tego co w mej ukoffanej TRÓJCE radiowej;)
Norka Jones - ciasteczko
Anna Maria - takoż
Rod Steward z tymi ostatnio ponagrywanymi standardami - adoracja
Secret Garden - mmmm
I reszta tyż - siostro :-)
Offline
i oczywiście słucham tego co w mej ukoffanej TRÓJCE radiowej;)
A ja już nie słucham w ramach akcji protestacyjnej ;-)
Offline
Akcja trwa od łądnych kilku lat, od momentu kiedy z Trójki zrobiono trujkę.
Offline
na świecie jest multum doskonałej muzyki, w najróżniejszych stylach poukrywanej i chwała jej za to!
I to jest problem
Myslę , że miejsca by zabrakło na wymienienie wszystkiego co lubię
Ale jak mogłam zapomnieć o łobaszewskiej i Grechucie - to niewybaczalne
Złote przeboje Marka Grechuty to mój cały ogólniak. Znałam na pamięć wszystkie piosenki I mówiłam , że przyjmę każde oświadczyny jesli mój miły zaśpiewa " Będziesz moją damą......" Niestety życie to jakoś zweryfikowało.
ale czasami zagra mi to Życie na skrzypkach. Po latach to nawet trochę zafałszuje. No cóż nie można mieć wszystkiego
Offline
migotka napisa³:
jak mógła być Tracy Chapman obciachowała to ja nie wiem
Tez tego nie rozumiem. Ja za niÄ… przepadam. I to bardzo.
własnie
-------
Tracy Chapman 27 czerwca w Wwie (Sala Kongresowa)
więcej info tutaj, tylko ta cena biletów :-(:
http://www.makroconcert.lt/index.php?id … p;en=false
m.
Offline