Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Serial mojego dizecinstwa...Bo?e ile ja ?ez wyla?am na ko?cu serii z Czarnym Robinem. Ta ostatnia strza?a...Podobno mia?a by? jeszcze jedna seria z Jasnym Robinem, w której Marion mia? wróci? do Sherwood z klasztoru.
Ciekawa jestem tej nowej wersji, któr? przygotowuje BBC.
Offline
Popieram, Migotko!
Offline
Ja bylam w tamtych czasach przekorna i otwarcie glosilam, ze Jasny Robin mi sie bardziej podoba, ale to nie byla prawda ;-)
Offline
Tego pierwszego czasami ogladalam, to fakt, byl niezly.
Tego drugiego juz nie.
Offline
Ja ogl?da?am ca?o?? ile razy by?a okazja - lubi??m klimat tego serialu - magia i melancholia.
Offline
![]()
ja wola?ab bruneta;)
A ten to syn Conneryego
Jason i on zagra? w takim angielskim filmie autora Bondów (znaczy ksi?zek o 007)
Offline
Troch? do Perepeczki/Janosika podobny Wszystko w rodzinie tych co odbieraj? bogatym, oddaj? biednym
Offline
Ja bylam w tamtych czasach przekorna i otwarcie glosilam, ze Jasny Robin mi sie bardziej podoba, ale to nie byla prawda ;-)
Ja tam przekorna nie by?am i zawsze g?osi?am oczywist? prawde, ?e blondyni gór?
Blondi Robin te? mi si? bardziej podoba?. Co geny to geny (chocia? wówczas jeszcze pod?wiadomie )
Offline
Obydwaj lalusie i cze?? pie?ni. Najlepsi s? ci co zagrali Saracena ;-)
Offline
W kostiumach filmowych to jeszcze, jeszcze, ale na tych zdj?ciach powy?ej z t? "biziuteriom" to bleeee.
Offline
Przypomina mi takiego go?cia z zespo?u Modern Talking 8O Zreszt? obaj s? do tego zespo?u podobni brrrrr
Offline
Przypomina mi takiego go?cia z zespo?u Modern Talking 8O Zreszt? obaj s? do tego zespo?u podobni brrrrr
Bo to taka moda by?a. Pamietam (o ile moge tak napisac) ze wszyscy wtedy tak chodzili, pozowali. Nawet Kim Wilde
W sumie zgadzam sie z Alison. Takie myd?ki. Mozna wybierac fajnijeszy mydlek (blondi) i mniej fajny (brunet)l. Najlepsi i tak pozostaj? Nasir i Will
Chociaz wtedy szlalam za Robinami
Cóz... kobieta zmienna jest.
Offline
Moj? ulubion? piosenk? dzieci?stwa by?a "Atlantice is calling" Modern Talking. To co z tego, ?e obciachowe? Mam sentyment do tego zespo?u.
A czemu w?a?ciwie producenci zrobili 2 Robinów; ten drugi to by?a jaka? reaktywacja, czy co?
Offline
By?y dwie legendy wed?ug krórych Robin by? albo ubogim Sasem z Loxley albo synem bogatego Normana - earla z Huntington ( tak si? to chyba pisze ). Wykorzystano obie, producenci musieli tak post?pi?, bo Michael Praed chcia? gra? w innych serialach. G?upio zrobi?.
Offline
Michael Praed chcia? gra? w innych serialach. G?upio zrobi?.
Szczegolnie ze nie odniosl wiekszego sukcesu
W Dynastii sie chyba przewinal. Straszny byl 8O 8O
Offline
Najlepsi i tak pozostaj? Nasir i Will
![]()
Chociaz wtedy szlalam za Robinami![]()
Cóz... kobieta zmienna jest.
Nazir!!! Tak!! Dzi?ki Aine! :-)
Ca?ki dzie? usi?uje sobie przypomnie? jak si? nazywa?a ta posta?. Moja ulubiona w Robinie. Lubie tez tego Nazira w wykonaniu Morgana Freemana, bo kocham Morgana i dlatego, ?e tak fajnie pogardza? tym prymitywem Robinem, któren nawet lunety nie umia? obs?ugiwa? ;-)
Offline
fajnie pogardza? tym prymitywem Robinem, któren nawet lunety nie umia? obs?ugiwa? ;-)
No bo w tym czasie Europejczycy byli tacy prymitywni i niedokszta?ceni...
Offline
fajnie pogardza? tym prymitywem Robinem, któren nawet lunety nie umia? obs?ugiwa? ;-)
No bo w tym czasie Europejczycy byli tacy prymitywni i niedokszta?ceni...
Pewnie tak, ale my jeste?my chc?c nie chc?c przesi?kni?ci rasistowskim przekonaniem, ?e ciemnoskórzy i ?niadzi wszelkiej ma?ci s? od nas prymitywniejsi, a tu taki Maur z lunet? ;-)
Offline
Pewnie tak, ale my jeste?my chc?c nie chc?c przesi?kni?ci rasistowskim przekonaniem, ?e ciemnoskórzy i ?niadzi wszelkiej ma?ci s? od nas prymitywniejsi, a tu taki Maur z lunet? ;-)
... i Robin ignorant
Offline
Serial mojego dizecinstwa...Bo?e ile ja ?ez wyla?am na ko?cu serii z Czarnym Robinem. Ta ostatnia strza?a...Podobno mia?a by? jeszcze jedna seria z Jasnym Robinem, w której Marion mia? wróci? do Sherwood z klasztoru.
Ciekawa jestem tej nowej wersji, któr? przygotowuje BBC.
Ja te? jestem ciekawa.
Za m?odu te? szala?am na ciemnym Robinem, chocia? jasny by? równie? niczego sobie. Ale jednak Praed gór?. A teraz jak patrz? na ca?? ekip?, to tylko Nasir i Will, Will Scarlet szczególnie mi si? podoba. No i Marion - mój idea? kobiety, taki "typ irlandzki", blada skóra, piegi i rude w?osy - prze?liczna.
Offline
O tak aktorka graj?ca Marion by?a prze?liczna, choc wielkiej kariery nie zrobi?a. A co do Willa czyli pana Winstona - có? on si? nam teraz podoba, bo w ko?cu dostrzegamy jego aktorstwo. Jak si? by?o dzieciakiem i malolat?, to si? zwraca?o uwag? g?ównie na ?adne buzie ;-)
Offline
O tak aktorka graj?ca Marion by?a prze?liczna, choc wielkiej kariery nie zrobi?a. A co do Willa czyli pana Winstona - có? on si? nam teraz podoba, bo w ko?cu dostrzegamy jego aktorstwo. Jak si? by?o dzieciakiem i malolat?, to si? zwraca?o uwag? g?ównie na ?adne buzie ;-)
Pamietam, ze jak bylam mala to Marion zupelnie mi sie nie podobala. W?asnie dlatego ?e chuda, ruda, piegowata. Teraz zgadzam si? z Wami w pe?ni. Ma strasznie du?o gracji i czaru. Jest tak? Marion jak? powinna by?.
Jak po raz pierwszy oglada?am Robina, Ray du?o bardziej rzuca? mi si? w oczy, ale ba?am si? go. Ta kr?pa sylwetka, mi?snie (bo Robin to taki chuderlawy cherlaczek by?) przywodzi?y mi na my?l dzika.
Tak na marginesie teraz jak s?ysz? Praeda i jego brytyjsko-brytyjski akcent strasznie mi sie chce ?mia?
Offline
Nie pami?tam jego akcentu. Musz? sobie przypomnie? ;-) W serii z Jasnym robinem bardzo podba? mi si? pocz?tek, gdy Robin - Robert zbiera? od nowa dru?yn?. Willa musia?...hmmm...d?uzej przekonywa? ;-) I te s?owa powtarzane ci?gle, ?e nic nie zostanie zapomniane, nothing forgotten, nothing ever forgotten - nie pamietam dok?adnie, ale to by?o co? w tym stylu. Te w?a?nie elementy serialu - melancholijne - zawsze przemawia?y do mnie najmocniej :-)
Offline
O tak aktorka graj?ca Marion by?a prze?liczna, choc wielkiej kariery nie zrobi?a. A co do Willa czyli pana Winstona - có? on si? nam teraz podoba, bo w ko?cu dostrzegamy jego aktorstwo. Jak si? by?o dzieciakiem i malolat?, to si? zwraca?o uwag? g?ównie na ?adne buzie ;-)
Dok?adnie, na takich g?adziutkich ch?optasiów zwraca?o si? uwag?. Na usprawiedliwienie powiem, ?e podoba? mi si? te? Olbrychski jako Azja i Kmicic - mniej ch?optasiowaty :-)
Ze smutkiem przeczyta?am wczoraj, ?e aktor graj?cy Guya z Gisbourne, Robert Addie, zmar? w 2003 roku... Lubi?am t? posta? w serialu.
Offline
a Ruda pano M. jest typem niezwyk?ej urody, innej, a ja lubi? "inno??"
Och, ja te? bardzo lubi? takie oryginalne typy urody. Niewiele fotek Judi Trott jest w sieci. To mi si? podoba:
http://www.sccs.swarthmore.edu/users/02 … arian2.jpg
Offline