Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Podobno mozna
Zreszta niektore odtwarzacze sobie z tym radza.
Offline
Niestety to wersa oryginalna , a u mnie z j?zykami kiep?ciutko...Mo?e kto? si? jednak odezwie?
Offline
Trzeba by by?o zapyta? czy ju? kto? p?ytki kupione z amazona "obszed?", ile za przesy?k? i czy si? op?aca.
Ja ch?tnie bym si? do?o?y?a.
My?l?, ?e b?dzie wi?cej takich maniaków.
Offline
A czy nie b?dzie problemu z odtwarzaniem tej p?ytki w Polsce? Bo pisze tam
Region 1 (U.S. and Canada only.
.
Mo?na to jako? obej???
Na forum komputerowym przeczyta?am co? takiego: Filmy t?oczone na rynek USA i Kanady maj? region 1. Ca?a Europa ma region 2. S? odtwarzacze, które eliminuj? ten problem (np. DVD X Player).
I jeszcze to: W Menedzerze Urz?dze? we wlasciwosciach nap?du DVD mozna zmienic region. Zazwyczaj jednak ilosc zmian jest ograniczona.
Offline
W amazon.uk jest do kupienia wersja "europejska" - ale niestety tylko na wideo i po nieprawdopodobnych cenach: u?ywana ok. 22,50 funta, a nowa - jakie? 65. Plus koszty przesy?ki, oczywi?cie, ale to ju? drobnostka.
Przyznam, ?e nie mam poj?cia, dlaczego ta kaseta jest taka droga, skoro jubileuszowa wersja "Dumy" z 1995 na DVD kosztuje tylko 15 funtów? Chyba nie chodzi o "rzadko??" towaru, skoro pisz?, ?e dostarczaj? w ci?gu 1-2 dni?
Offline
Czy lady Katarzyna z 1980 to nie te?ciowa Vermeera z "Dziewczyny z per??" przypadkiem?
Podoba mi si?, ?e jest tutaj ca?kiem m?od? kobiet?. Jako siostra matki 28-letniego pana Darcy mog?a by? przyjemn? z wygl?du pani? w lekko ?rednim wieku. Takie panie bywaj? jeszcze bardziej przera?aj?ce ni? w?adcze 60-latki, wiem co? o tym.
Offline
DiU z 1980 jest na wyciagniecie reki...mozna ja znalezdz przez emule.ktos udostepnil wystarczy wpisac Pride and Prejudicew i w wynikach na pewno sie wam pokaze.Moze ktos juz ma lub ma na tyle szybki net ze moglby sciagnac??
pozdrawaim
Offline
w emule trzeba wpisac
Jane.Austen.-.Pride.and.Prejudice.(BBC.1979).VHSRip.CD1.avi
Jane.Austen.-.Pride.and.Prejudice.(BBC.1979).VHSRip.CD2.avi
pozdrawiam
Offline
W?a?nie obejrza?am D&U z 1980. Bardzo podoba?a mi si? wierno?? ksi??ce, cho? wiele kwestii powk?adano w usta innych osób. Znalaz?y sie w niej sceny, których brakowa?o mi w innych ekranizacjach - np. scena w Netherfield kiedy Darcy prosi Lizzy do reela, albo ich ko?cowa konwersacja. Tyle tylko, ze zagrane to zosta?o do bani kompletnie. Kto? kto w castingu wybra? takiego a nie innego Darcy'ego powinien zosta? zes?any na Syberi?. Jak tak? rol? mo?na kaza? zagra? takiemu szpadlowi. No po prostu "zamro?ony bezjajec jak bez wody Dunajec". Zgroza!!! Ca?y czas t?skni?am za Colinem, Colin FOR EVER! Lizzy niez?a, ale jaka? taka ma?o przekonywuj?ca. ?liczna Jane i Georgiana. Pani Bennet niez?a, pan Bennet - totalna pomy?ka. Lady Catherine - duzo m?odsza niz w pozosta?ych ekranizacjach, ale zdecydowanie mia?a w sobie co?. Bingley kompletnie nijaki. Natomiast bardzo podoba?a mi sie para Charlotta i pan Collins. A scena ich o?wiadczyn zdecydowanie ?adniejsza ni? analogiczna scena pomi?dzy g?ównymi bohaterami. Pierwsze o?wiadczyny - pora?ka. Wchodzi Darcy i wyra?a nadziej?, ?e Lizzy ma si? lepiej tonem pt. "Chcesz w ?eb?", ona wszystkie kwestie wypowiada do?? beznami?tnie, on oczywi?cie te?, ale trudno wymaga? uczu? od szpadla. Ona na ko?cu g?ównie skupia si? na tym jak fajnie, ?e si? jej o?wiadczy?, nie ma w niej tych wszystkich emocji jakie by?y w tej scenie w pozosta?ych Dumach od tej 1940 po t? z 2005. Za to scenografia ?adna i ?liczne plenery, cho? wida?, ?e bud?et maciupe?ki, bo salonik w Netherfield jest wielko?ci saloniku Bennetów, a sala balowa te? prezentuje si? do?? ?enuj?co. Najbardziej podoba? mi si? pointer Darcy'ego i jego spojrzenia (psa oczywi?cie nie Darcy'ego). Po raz kolejny doceni?am wielko?? Colina.
Ale oczywi?cie film warto sobie skombinowa? i obejrze? ot chocia?by, ?eby ze mn? popolemizowa? i mie? porównanie ;-)
Offline
Hehe, podoba mi si? Twoja recenzja.
Ja pami?tam ten film jak przez mg?? i i pami?tam te? moje pierwsze ogl?danie DiU z Colinem - i zdumienie, ?e to jest takie ?ywe, ?e postaci nie wygl?daj? jak figurki z kartonu pousadzane na kanapach, a pan Darcy nie zachowuje si? jak manekin, której nawet otwarcie ust sprawia trudno??. Zazdroszcz? jednak, ?e mog?a? obejrze? t? wersj?, ja mam wielk? ochot? j? sobie od?wie?y?, bo jednak - to ona przyprowadzi?a mnie do Klubu Zakochanych w panu Darcy i Jane Austen forever.
Offline
No dziewczynki, wlasnie sobie ogladam Dume 1980
Musze przyznac, ze ogladam ja z usmiechem.
Tyle wspomnien! Pamietam jak j? w szkole sredniej ogladalam i wtedy Darcy wydawal mi sie przystojny.
Kiedy go teraz zobaczylam w pierwsze scenie - to od razu pomyslalam : Neandertalczyk, bo paskudnie mial brode wysunieta, ze niby taki dumny, pozniej juz jest lepiej, a chwilami wyglada juz calkiem dobrze.
No coz ja zrobie ze mam sentyment do tej wersji
Lizzy nie jest tak ladna i pociagajaca jak Ehle, ale nie jest zla.
Suknie przewaznie sa fatalne (choc kilka modeli calkiem ladnych), ale juz chyba lepsze, niz mlodszych siostr w wersji 2005, przynajmniej tu nie ma szmat. Pani Bennet jest swietna.
Bardzo duza zgodnosc z ksiazka.
Niestety film jest po angielsku, wiec gdybym nie znala ksiazki, nie wiedzialabym o co chodzi.
Jestem w trakcie ogladania, wiec wiecej napisze po calosci.
W ogole okrutnie sie ciesze, ze moge ja ogladac, tylko polskich napisow potrzebuje!
Offline
Gosiu, pro?ba wielka.
Poszukiwa?am ju? tego filmu od kilku dobrych lat.
Bardzo mi na nim zale?y.
Czy mog?aby? mi skopiowa? i przes?a?.
Koszta pokryj? (jak ci b?dzie wygodnie)
Baaaardzooo prosz?.
Porozmawiajmy o tym - opus13@poczta.fm
Offline
No , to si? zastanawiaj pozytywnie :oops:
Offline
strona, z której mo?na ?ci?gn?? dwa krótkie fragmenty DiU z 1967 i 1980:
http://www.austenblog.com/archives/2006 … le-online/
m.
Offline
?ci?gam Moniczko! To naprawd? jest dobry dzie?, dzi?kuj?!
Offline
Moje panie, trzymajcie mnie! Po prostu nie mog? przesta? chichota?. Obejrzyjcie sobie pana Darcy a.d 1967. I niech mi która? jeszcze co? powie o loczkach Colina!!
Dobrze ?e ?miech jest zdrowy dla organizmu
Offline
Szkoda tylko ?e takie to króciutkie, nie zd??y?am wszystkiego dok?adnie poogl?da?. Z 1967 Darcy ma dusze uszy
Offline
Szkoda tylko ?e takie to króciutkie, nie zd??y?am wszystkiego dok?adnie poogl?da?. Z 1967 Darcy ma dusze uszy
No w?a?nie, za krótkie. Ale chocia? tyle
pozdr.
m.
Offline
Darcy model z 1967 jest koszmarny! Uchacha?am si? porz?dnie patrz?c na ten ma?y fragmencik. Te w?osy, ten nos i ta mina! Jej...
Offline
Darcy model z 1967 jest koszmarny! Uchacha?am si? porz?dnie patrz?c na ten ma?y fragmencik. Te w?osy, ten nos i ta mina! Jej...
tak tak.... a ten g?os... rozjechana skrzecz?ca ?aba.... a feeeee
Offline
Dzieki za te fragmenty.
Wersji z 1967 oczywiscie zupelnie nie znam, ale jakos mnie nie ciagnie, zwlaszcza odkad wiem, jak wyglada w niej Darcy
Offline
Korzystam z okazji i daj? n-te ju? og?oszenie (na przestrzeni tych kilku lat)
Czy kto? móg?by mi zgra? "P&P 1980" - bardzo mi zale?y.
Koszta , tak jak pisa?am do Gosi pokrywam.
Bo przyjdzie mi kupi? z Amazona
Offline