Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Nie wiem, bo nie ogladalam. Po pierwszym odcinku zrezygnowa?am
S?usznie.
Inne kobiety,przypomnijcie mi! Prooosz???.
Offline
czy ten romans sko?czy? si? szcz??liwie?
O ile mnie pami?? - s?aba - nie myli, to tak. Cho? mog? si? myli?, bo widzia?am to dzie?o tylko raz i to dawno.
W ksi??ce na pewno zostali par?, ale ró?nice mi?dzy filmem, a ksi??k? w miar? kolejnych odcinków by?y coraz wi?ksze.
Offline
Dzi?kuj?.
Offline
czytam wlasnie "Mi?o?? i wojna", druga cz??? "Pólnoc-Po?udnie". pamietam ze uwielbialam ten serial gdy lecial bodajze pod koniec lat 80. powtarzali go w latach 90 z trzecia czescia, ale juz calosc nie zrobila takiego wrazenia, po mgliscie pamietanych zachwytach przypomnienie wypadlo...blado:)
A mnie sie podoba? straszliwie kadet Bent.
o ile pamietam byl niezly, ale wowczas bardziej przemawial jego zly charakter. tak na marginesie-dobrze w takim razie ze nei czytalas ksiazki-wg opisu ksiazkowego jest to oblesny, wstretny grubas o dziwnych perwersjach i zaburzeniach przewodu pokarmowego, tchorzliwy i w ogole blee...Jakes nie oszczedza sobie naturalizmu w opisach...
swoja droga dobrze ze dotarlam do tej ksiazki dopiero teraz-po 18roku zycia :oops:
powiedzcie ktory z przyjaciol bardziej Wam sie bardziej podobal:Main czy Hazard? my chyba z siostra wolalymy Swayzego ale teraz bym chyba zmienila zdanie:) w filmie denerwowal mnie watego Charlsa, ale w lekturze jest interesujacy...
no i Madelein-piekna kobieta i taka nieszczesliwa. ten watek byl chyba najwazniejszy:)
a na koniec- w powiesci Orry jest wysoki i ma przezwisko Tyczka natomiast George-Pniak i jest nizszy od zony...nie dobrali aktorow
Offline
Mnie zdecydowanie bardziej podoba? si? Hazard. Swayze mi nie le?a?. Pami?tam te? ?e bardzo podoba?a mi si? ta brunetka, siostra Orryego (gra?a j? Terry Garber) takie figlarne oczy mia?a. Taka Scarlett O'Hara (tyle ?e bohaterce troch? brakowa?o... )
W sumie ksi?zki nie czyta?am, dowiedzia?am si?, ?e istnieje jak zobaczy?am u kole?anki na pó?ce. Po raz pierwszy kto? na moj? pro?b? o po?yczenie powiedzia? mi "nie" (ona z zasady niczego nigdy nie po?ycza?a. Ani o?ówka, ani gumki, ani tym bardziej ksi??ek. Zreszt? ta seria to by?y jedyne jakie mia?a, mo?e dlatego :twisted: ). a ja by?am dumna, jak w jakiej? gazecie mia?am przepiekne zdjecie wszystkich bohaterów (z Bentem, m??em Madeline i innymi z drugiego planu w??cznie. Mam je do tej pory w którym? z zeszytów Bardzo ?adne i pieknie skomponowane
Offline
ksi??kis? takie sobie szczerze mói?c
Offline
ksi??kis? takie sobie szczerze mói?c
zgodze sie z Toba. styl mi troche nie pasuje. miedzy innymi odnosze wrazenie ze autor wklada w glowy bohaterow wspolczesna mentalnosc...ale moze sie myle
ale jak sie tyle lat w glowie ma wspomnienie "kultowego" serialu to trudno powstrzymac sie przed zajrzeniem do ksiazkowego pierwowzoru..
ciekawe jak teraz podobalaby mi sie wersja serialowa?...
a jednak to zadki przypadek ze film jest lepszy (oczywiscie w subiektywnym odczuciu) niz ksiazka-ja mam takie doswiadczenie
a jeden plus jest-oprocz czytania sciagnelam sobie piosenke "Scarlett" i slucham slucham i chce mi sie podrazyc temat wojny secesyjnej..
Offline
Ja si? przyznam, ?e jak ju? mia?am mo?liwo?c przeczytania, to szkoda mi by?o czasu...
A co do filmów, to ostatnio spotka?am si? z filmem Timeline, który podobno jest lepszy ni? ksi??ka. Có?, film mi si? przeogromnie spodoba? (pomimo "pomimo" ), a co do ksi??ki, to wkrótce b?d? mia?a okazj? si? przekona?
Offline
Przeczyta?am kiedy? cztery pierwsze tomy. dwóch ostatnich nie da?am rady - mo?e kiedy?.....
Ostatnio edytowany przez abigail (2007-05-06 15:37:38)
Offline