Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#26 2006-03-05 20:05:53

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Jest Kabi, jest.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#27 2006-03-05 20:43:11

Margarett
Użytkownik

Re: Nauczyciele

ja sprawiam przykro?? czy kabi sprawia przykro???? Je?li ja to zapewniam, ?e nie by?o to celowe...u mnie najwi?ksze g?upoty wychodz? z przejawów dobrej woli


Marzenia prze?ywane pod wp?ywem chwili trac? ca?y urok przy ich roztrz?saniu

Offline

 

#28 2006-03-05 20:49:08

GosiaJ
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Dobry nauczyciel to taki co lubi dzieci i uwielbia swoja prac? .Niby proste a jednak, jak mozna lubic prace gdzie trzeba tworzyc bzdurne dokumenty , papiery, plany, ewaluacje, programy , projekty....

Zgadzam si? z pierwszym Twoim zdaniem, co do tego nie ma w?tpliwo?ci. Ja uwielbiam swoj? prac? i uczniów. Zdaj? sobie spraw?, ?e mnie nie wszyscy pewnie lubi?, to naturalne... Nawet Colina nie wszystkie tutaj uwielbiaj? ;-) A jak si? kocha swoj? prac?, to i durne papiery mo?na jako? przej??. A ju? projekty, dzia?anie wspólnie z uczniami to inna sprawa - i to wspania?a!


Thorntonmania... nieustaj?ce apogeum uzale?nienia.

Offline

 

#29 2006-03-05 22:10:38

Kaziuta
Użytkownik

Re: Nauczyciele

To prawda nauczycieli takich jak mój polonista opisany wy?ej ju? prawie nie ma. Bo zawód musi by? pasj?, a wspó?cze?ni studenci ko?cz?cy studia i wybieraj?cy kierunek nauczycielski nie zawsze robi? to z pasji, ale cz?sto z przypadku. Ko?cz? studia, podejmuj? prac? (je?eli uda im sie j? dosta?) i sa rozgoryczonymi malkontentami wy?adowuj?cymi swoje niezadowolenie na uczniach.
Ca?y czas poruszamy sie na pozimie szkolnictwaw "ni?szego" ale i w?ród nauczycieli akademickich i to z tytu?ami nie brak takich, co nigdy nimi zostac nie powinni. Gdzie sa tzw. przedwojenni profesorowie. Fachowcy nie tylko w swojej dziedzinie, ludzie o ogromnej wiedzy ogólnej, znaj?cy sie na sztuce, malarstwie, literaturze, rzucaj?cy w rozmowie jak?? ?aci?sk? sekwencj? etc.
Z racji swojej pracy mam do czynienia z tym ?rodowiskiem i nie wygl?da ono ciekawie. Bardzo rzadko, a w?a?ciwie prawie wcale nie widuje moich "kolegów z pracy" na koncertach, wystawach czy w teatrze. Oni maj? oczywi?cie o sobie wysokie mniemanie, ale ja nie mam o czym z nimi rozmawia?. Szkoda.

Offline

 

#30 2006-03-05 22:15:18

Alison
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Mój Bo?e...sk?d ja to znam. Ile razy wstydzi?am si? za swoich znajomych profesorów np. przy jakich? okazjach przy wspólnym stole.....


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#31 2006-03-05 22:23:00

Gosia
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Nawet Colina nie wszystkie tutaj uwielbiaj?

Naprawde? To chyba niemozliwe! wink
?adny masz avatar big_smile

P.S. Sorry za off-topic wink

Offline

 

#32 2006-03-05 23:20:26

GosiaJ
Użytkownik

Re: Nauczyciele


?adny masz avatar big_smile
P.S. Sorry za off-topic wink

Colin jest tutaj chyba zawsze on-topic :-) A ile mozna o belferstwie, no dajcie? spokój, ja tutaj chcia?am tego unikn?? ;-)


Thorntonmania... nieustaj?ce apogeum uzale?nienia.

Offline

 

#33 2006-03-05 23:23:10

Nastazja
Użytkownik

Re: Nauczyciele


Naprawde? To chyba niemozliwe! wink

Hmmm... 8)

tongue


John: "Was Miss Hale the woman that told you to come to me"?
Nick Higgins:"You'd be a bit more civil?"

Offline

 

#34 2006-03-06 10:53:37

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Ja si? nauczy?am kl?? w inniejszych j?zykach. Teraz i tak nikt nie rozumie gdy wal? najgorszymi wulgaryzmami big_smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#35 2006-03-06 11:07:10

Alison
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Ja si? nauczy?am kl?? w inniejszych j?zykach. Teraz i tak nikt nie rozumie gdy wal? najgorszymi wulgaryzmami big_smile

Jak to mówi? potrzeba jest matk? wynalazku...Ja te? czasem si? podpieram jakim? obcym j?zykiem alibo te? archaizmem jak ju? nie zdzier?am ;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#36 2006-03-06 17:53:07

Gosia
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Aine i Alison, nie zapytam jak to brzmi wink

Offline

 

#37 2006-03-06 18:27:20

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Aine i Alison, nie zapytam jak to brzmi wink

Eee, dlaczego? T?umaczenia nie musimy podawa? big_smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#38 2006-03-06 21:38:53

caroline
Użytkownik

Re: Nauczyciele

No, ?mia?o, nie dajcie si? prosi? smile
T?umaczenia dla przyzwoito?ci mog? by? wykropkowane big_smile

Offline

 

#39 2006-04-19 22:28:19

Admete
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Jako? mi umkn?? ten w?tek - wszystko to co piszecie to szczera prawda. Reforma przyczyni?a si? w du?ej mierze do pogorszenia sytuacji w szkolnictwie. Do gimnazjów przychodz? dzieci w najgorszym momencie rozwojowym - nauczyciele ich nie znaj?, zanim zorientuj? si? o co chodzi - minie pierwszy rok. Poza tym udupia si? ( przepraszam za wyra?enie ) nauczycieli papierami i awansami. Na nauczyciela dyplomowanego pisze si? najpierw plan rozwoju, potem przez dwa lata i dziewi?? miesi?cy zbiera si? g?upoty. W ko?cu pisze si? sprawozdanie dla dyrektora z realizacji palnu, sprawozdanie z trzech punktów rozporz?dzenia i opis wraz z analiz? z kolejnych trzech. Te sprawozdania sie dubluj?. Siedzi si? nad tym tygodniami. W tym czasie nie mo?na ani normalnie pracowa?, ani odpocz??. I to wszystko ?eby zyska? te par? groszy wi?cej...Dla pieniedzy, które tak czy inaczej si? nale?? za ci??k? prac? i cho?by po to, ?eby ?a?osnym wzrokiem ?ebraka nie patrze? na witryny ksi?garni...


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#40 2006-04-19 22:36:40

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

ech Admete. Proza tejze pracy. Ale i tak chcialabym miec szanse skladac te tony makulatury.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#41 2006-04-19 22:46:35

Admete
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Rozumiem Ci? doskonale, bo cho? w?a?nie skladam t? makulatur?, to nie jestem pewna zatrudnienia na rok przysz?y...Samo ?ycie. Gdyby? kiedy? przypadkiem by?a w Krakowie w wakacje, to mo?e by?my si? spotka?y?


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#42 2006-04-19 22:56:19

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Kochana nie musze jechac na wakacje big_smile Jestem tam w kazdy niemal weekend (szkola) a w wakacje moge przyjechac praktycznie kazdego dnia big_smile


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#43 2006-04-19 23:01:39

Admete
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Ja jestem co drugi tak mniej wi?cej, bo robi? studia podyplomowe ( na staro?? mi si? zachcia?o ). Moze jako? si? nam uda spotka? :-)


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#44 2006-04-19 23:19:39

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

Pewnie tak. Dla chcacego nic trudnego big_smile
Musze tylko grafik na najblizszy miesiac dopasc (chociaz pewnie maj odpadnie ze wzgledu na wolne weekendy i tygodniowa pratyke)


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#45 2006-04-20 12:59:34

arydno
Użytkownik

Re: Nauczyciele

A ja na chwilke pozwole sobie powrocic do tematu...

Niniejszym obalam teze, jakoby to wielki autorytet anuczyciela owocowal zawsze dobrze przeprowadzona lekcja i moresem w klasie.
Ja ucze j.wloskiego. Powiedzcie, z czym Wam sie kojarzy j.wloski? Raczej z czyms przyjemnym i...niestety niezobowiazujacym, prawda?
Dlatego mimo calego wysilku jaki wkladam w nauczanie, niestety niewiele osob stara sie robic cokolwiek. Uczniowie mnie lubia, choc ucze od niedawna udaje mi sie utrzymac ich zainteresowanie na lekcji. Pozornie niestety...

Wlasnie oddaje sprawdziany ze zlozen czasownika fare (robic); wyobrazcie sobie ze na 15 zdan do tlumacznia niektore osoby wpadly na to ze czasownik trzeba odmienic tylko w przypadlku 2 zdan, zas w pozostalych pozostawily bezokolicznik, mimo mojego jasnego polecenia...
Dodam tylko ze to sa uczniowie liceum!

p.s. smieszy mnie to ze te dzieciaki mowia o sobie, ze sa lepszym pokoleniem od mojego (tzn. ludzi ok.30tki), gdyz znaja conajmniej 2 jezyki obce...
Smieszne! Ich poziom jezykowy jest zalosny, zaswiadczam!


Uff! Troche sie wyzalilam, juz mi lepiej. Gorzej ze musz dzis wstawic do dziennika tych kilkanascie pal...

Offline

 

#46 2006-04-20 15:51:27

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Nauczyciele

a ja dzisiaj mialam przeprawe. Bo ?amie kodeks ucznia. W Kodeksie nie jest napisane ze na braku zadania, czy ocenie musi by? podpis rodziców, wi?c ma nie by? - to przecie? logiczne. Wymagajac podpisu pod nieuzupe?nionymi ?wiczeniami ?ami? KU. Wi?c zapowiedzia?am, ?e b?d? egzekwowa? dok?adnie wszystkie swoje prawa i pyta? na ka?dej lekcji (zwykle nie pytam, bo do?? cz?st kartkowki robie). I oczywi?nie to jest nie fair i znowu przeze mnie b?d? mie? s?abe oceny.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#47 2006-04-20 16:00:17

Admete
Użytkownik

Re: Nauczyciele

O moj Bo?e to ja mia?am awantur? o to, ze u mnie nie ma podpisów na klasówkach pod ocenami! Aine nie przejmuj si?, raz b?d? gada? jedno, a potem drugie.
A dzi? sie dowiedzialam, ?e jesieni? b?d? mie? jak?? duszyczk? na praktykach i stwierdiz?am,ze musz? j? o?wieci?, ?eby przypadkiem nie sz?a uczy? do szko?y.


“What makes us human is that we care--and because we care, we never stop trying,"

Commander Jeffrey Sinclair / Babylon 5

Offline

 

#48 2006-04-20 16:46:24

GosiaJ
Użytkownik

Re: Nauczyciele


A dzi? sie dowiedzialam, ?e jesieni? b?d? mie? jak?? duszyczk? na praktykach i stwierdiz?am,ze musz? j? o?wieci?, ?eby przypadkiem nie sz?a uczy? do szko?y.

Oj, dziewczyny, nie narzekajcie, u mnie te? jest ró?nie, mam lepsze i gorsze dni, ale uwielbiam uczy?! :-) Co do tego zainteresowania i tego, ?e si? nie chc? m?odzi uczy? - z tym jest ró?nie. Jestem tydzie? przed egzaminami gimnazjalnymi (ucz? w?a?nie w gimnazjum), wi?c co? o tym wiem. Jak co niektórzy dostan? 10/50, to b?dzie dobrze. Ale na szcz??cie jest spora grupa wspania?ych uczniów, którzy maj? pomys?y na siebie, na swoj? przysz?o??, s? sensowni, otwarci, inteligentni, chce im si? co? robi? - dla nich warto si? po?wi?ca?!
:-)


Thorntonmania... nieustaj?ce apogeum uzale?nienia.

Offline

 

#49 2006-04-20 19:24:26

Alison
Użytkownik

Re: Nauczyciele

To prawda, ?e czasem warto. Ja wprawdzie dostaj? juz do obróbki prawie doros?ych ludzi, po maturze, ale zauwa?y?am, ?e jest od jakich? dwóch lat nawrót sporej liczby osób, którym si? chce, które si? interesuj?, które lubia, które zadaj? pytania, które przychodz? po zaj?ciach. A mia?am juz kryzys, bo chyba ze 4 lata by?a taka posucha, ?e wydawa?o mi si?, ?e tym studentom juz kompletnie na niczym nie zale?y, jak tylko na zdobytym, najmniejszym kosztem, papierku...


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#50 2006-04-20 19:42:10

Diana
Użytkownik

Re: Nauczyciele

ja te? ucz? w gimnazjum , dodatkowo zosta?am oddelegowana na matur? na pisemny polski! koszmar siedzenia mnie czeka :evil:

Migoteczko, jak ju? b?dzie po, to mo?e zdasz ma?? relacj?? Zawsze mnie ciekawi?o, jak czuj? si? ci, którzy sprawdzaj? te wypociny uczniów. Moje wypracowanie maturalne by?o beznadziejne :oops: , jak oceniam je z perspektywy.


Czym jest ?ycie- snem jedynie...
GG: 9031506

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB