Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
I co powiecie o nowym chłopaku Keiry?
Moim zdaniem pasujÄ… do siebie.
http://film.onet.pl/F,10337,1267252,plotki.html
Offline
Taki średni.......jak dla mnie Orlando Bloom w blond wydaniu..
Offline
Taki średni.......jak dla mnie Orlando Bloom w blond wydaniu..
oj proszę bez takich porównań. Orlando w blond wydaniu to nie kto inny a Legolas, dla mnie najprzystojniejszy facet w całym filmie - no i przystojniejszy od Orlanda w cywilu
Offline
Dobra bez, ale dla mnie to taka "gejowska" uroda. Och, jaki jestem śliczny.....Okropność....Ale to tylko moje zdanie.
Offline
Wiesz Jeanne, ja też sądziłam, że jest mdły i zniewieściały. Ale mam przyjaciółkę, której się podoba (ona zawsze preferowała chłopców ) Więc mamy umowę, ja chodzę z nią na filmy z Bloomem, a ona ze mną na rózne inne (w tym na P&P, czy Nianię
). Naoglądałam się więc Blooma w róznych rolach, w wywiadach, przeróznych backstageach. I stwierdzam, że on jest cholernie sympatyczny, fajny i sexy. On ma taką chłopiecą urodę i chłopięcy urok. Chociaż nadal wolę facetów, nie chłopców, nie zgodzę się, że jest zniewieściały. Jest chłopięcy, a to jednak różnica.
Offline
Podobał mi się w "Piratach...". Miał właśnie taki urok chłopięcy. Za to dobił mnie w "Troi" swoją kreacją Parysa. Z "Iliady" i tak go nie lubiłam, ale co Bloom z nim zrobił - szkoda gadać. W ogóle nie lubię tego wysypu młodych chłoptasiów, którzy chcą zostać aktorami. Jednak ktoś musi zająć miesce Connery'ego, Hopkinsa czy Brosnana. Nie ma to jednak jak klasyka męskości typu Bond czy Lecter.........
Offline
Z Bondem to nie przesadzajmy, jak zabierzemy te superhiperultranowoczesne gadżety to niewiele zostaje
Offline
O, wypraszam sobie. A stare Bondy? Tam zabawki to tylko tło dla Seana na przykład........
Offline
co prawda to prawda Sean Connery to był ktoś kto nie potrzebował zabawek
ale męscy mężczyźni w typie Bonda są potrzebni do zupełnie innych fantazji niż taki Legolas
Offline
I wszystko sie sprowadza do tego Antosia
Offline
Antosia, Aine??? Oświeć mnie, bo jestem tylko blondynką........o kogo chodzi? Chyba nie o Banderasa?
Offline
Ale ona ma gust!! :? Mi sie on kojarzy z Bloomem...Orlando Bloomem i on jest taki "gejowaty". No poprostu nie wygląda na prawdziwego mężczyzne..Ale ja juz wiem co jej sie w nim spodobało..Pamiętacie tą scene z Dumy jak wpatrywała mu sie w tylna częśc ciała?? :oops: No to chyba w tedy poczuła do niego jakiś nagły przypływ uczuć
Sorry jeśli kogoś uraziłam-to tylko moje skoromne zdanie..
Offline
No nie powiecie chyba, ze Brosnana można by spakować w to samo pudełko co i Connerego. To jest dopiero piękiniś - z najbardziej brutalnej sceny zalatuje całą perfumerią. Orlando - oczywiście, ze sliczny chłopczyk, ale w żadnej akcji gejem nie zalatywał. Legolas jak trza, a i omc piracik z wdziekiem i lekkością - bez fanfaronady. Widziałam jego wypowiedzi w dodatkach do "WP" całkiem normalny i sympatyczny facecik - nie wzór przystojniaka, ale jest na czym oko zawiesić.
Offline
Antosia, Aine??? Oświeć mnie, bo jestem tylko blondynką........o kogo chodzi? Chyba nie o Banderasa?
Jen to cały skrót myślowy i kalambur
Brosnan ma na imie Pierce. Tak jak twórca Xantha - Pierce Anthony, czyli Antoś. Co z kolei nawiązuje do Czatownika Atoniego zwanego łazikiem.
Offline
A propos Keiry.Pamiętacie ja z "Love actillity" (do diaska z tą angielską pisownią) wyglądała tam jak anorektyczka. Nigdy nie była zbyt pełna, ale widząc ją w tym filmie doznałam szoku:rolleyes:
Offline
Hmm. Ja chyba nie jestem az tak spostrzegawcza
Offline
Antosia, Aine??? Oświeć mnie, bo jestem tylko blondynką........o kogo chodzi? Chyba nie o Banderasa?
Jen to cały skrót myślowy i kalambur
![]()
Brosnan ma na imie Pierce. Tak jak twórca Xantha - Pierce Anthony, czyli Antoś. Co z kolei nawiązuje do Czatownika Atoniego zwanego łazikiem.
Oh, my God....Aine to zbyt zawiłe, ja jestem tylko blondynką!!!
Offline
Popatrz jeszcze raz na sceny ze ślubu i te późniejsze. Może ta blond fryzura tak wyszczupla, ale cała jest jakaś mizerna...
Offline
Filmik w ogóle uroczy, ale Sary i Karla nie mogę scenarzystom podarować.
Offline
No nie powiecie chyba, ze Brosnana można by spakować w to samo pudełko co i Connerego. .
oczywiście że nie :twisted:
Orlando - oczywiście, ze sliczny chłopczyk, ale w żadnej akcji gejem nie zalatywał. Legolas jak trza.
oczywiście że tak
Offline
Oh, my God....Aine to zbyt zawiłe,
No niestety ja należę do "myślących inaczej" :evil:
Ale to akurat ma banalnie proste wyjaśnienie. Wejdź na wątek LOTRY
Offline
Ja naprawdę nie zwracam uwagi na takie szczegóły. Bardziej mnie interesuje scenografia. Mogę nie zapamiętać kreacji aktorki, ale zapamiętam, że za nią stał śliczny wazonik.
W życiu mam tak samo. Za cholere nie dostrzegę nowej fryzury, koloru włosów, bluzki, spodni itp. Ale nową ramke na zdjęcia - w momencie. Ostatnio zauważyłam że psiapsióla farbowała włosy tylko dlatego, że w kąciku leżało pudełko po farbie.
Offline
No pieknie! Nie powiem, zebym była znawczynią urody i przywiazywala wielka wagę do szczegółów wyglądu, ale pierwsze sceny z nią tak mnie wybiły z pantałyku, ze zastanawiałam sie skąd znam tę aktorkę.
Offline