Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Nie wiem czy temat sie nadaje do działu. Pisże tutaj i w dzile "Pogaduchownia".
Dorotko, przetłumaczyłam moją cześć już dawno dawno, ale wraca mi poczta z demonem
Offline
Właśnie, gdzie się podziały wszystkie "stare" forumowiczki? Czyżby przepłoszyła je młoda gwardia? Mam wrażenie, że zostałam tu najstarsza (stażem ) Zostały tylko ich podbizny w galerii
Offline
Może nawał pracy i zajęć???
Offline
Czuję się zbesztana, zrugana, zrównana z ziemię, winna.....
Offline
Właśnie, gdzie się podziały wszystkie "stare" forumowiczki? Czyżby przepłoszyła je młoda gwardia? Mam wrażenie, że zostałam tu najstarsza (stażem
) Zostały tylko ich podbizny w galerii
Hmmm...a propos galerii..nie wiem czy macie podobne odczucia,ale jak oglądałam zdjęcie to hmmm....jakieś wszystkie takie podobne do siebie :-)
Offline
Właśnie, gdzie się podziały wszystkie "stare" forumowiczki? Czyżby przepłoszyła je młoda gwardia? Mam wrażenie, że zostałam tu najstarsza (stażem
) Zostały tylko ich podbizny w galerii
Czy młoda gwardia ma się czuć winna? Bo jak tak to sobie nawet głowę popiołem jestem skłonna posypać...
Offline
Ja też Alison.....
Offline
Może po prostu ma dużo nauki? Ona teraz chyba w klasie maturalnej jest.
Tylko dlaczego wiadomości wracają?
Offline
Nie myślałam tylko o Dorotce, poznikały prawie wszystkie stare forumowiczki: Loana, Sister, Ula, Demi, Moniczek, Marianna...
Hmmm...a propos galerii..nie wiem czy macie podobne odczucia,ale jak oglądałam zdjęcie to hmmm....jakieś wszystkie takie podobne do siebie
Nie, raczej nie miałyśmy takich odczuć.
Ale twoje na pewno sie wyróżniają :twisted:
Offline
Fringillo, one zniknęły zanim pojawiły sie nowe forumowiczki. I to w zasadzie dużo przed. Chyba że ja wszystko przepłoszyłam, bo ja ja tutaj trafiłam we wrześniu, to już raczej pojawiały się już rzadko i sporadycznie. Czasem któraś się pojawiła przelotem. Teraz wcale.
Offline
Marianna się pojawia - tak mi się przypomniało
Offline
Rany, z ta nową gwardią to żart przecież był.
Wiem, że był moment, kiedy forum się, powidzmy, zdrzemnęło, a potem nagle ożwyiło się jak chyba nigdy dotąd I oczywiście bardzo dobrze. Tylko, że brakuje mi weteranek...
Gdzie jesteście, dziewczęta?!
Offline
Marianna się pojawia - tak mi się przypomniało
Ale rzadko. Jednak jesli o nia chodzi, to można ją złapać na jej blogu austenowym...
Offline
Fringillo, ja wiem
Ale mnie to też zastanawia. Też mi brakuje dziewcząt, bo jak się pojawiłam byłyście tutaj Wy, a ja zanim sie odezwałam bardzo, bardzo długo was obserwowałam. Przez to nieme podsłuchiwanie związałam się też i z Wami, dlatego tak się cieszę, że Ty zaglądasz. W dodatku z takimi fajnymi avatarkami
P.S. Loana nawet u siebie na blogu nie bardzo bywa.
Offline
Nie, raczej nie miałyśmy takich odczuć.
Ale twoje na pewno sie wyróżniają :twisted:
Echhh chodziło mi o pewien typ urody,tzn jak was oglądałam na tych zdjęciach to gdzieś hmmm moze w spojrzeniu dostrzegłam coś podobnego....to świadczyć może tylko o tym,że pasje przechodzą na naszą powłokę cielesną
Gdybym ktorąś z Was spotkała na ulicy to bez pudła stwierdziłabym ,że lubice Austen:-)
Offline
Forum sie ogromnie rozroslo - to prawda . I bardzo sie ciesze, ze tyle dziewczyn sie pojawilo nowych
.
Natomiast, co ze stara gwardia? Pewnie tzw. rzeczywistosc im przeszkadza ;P.
Przyznaje, ze do lipca 2005 siedzialam na necie sporo, ale na wakacje zalatwilam sobie druga prace i nie mialam chwili wolnego (nie polecam, praca od 7 do 21 plus weekendy w wakacje robi z czlowieka wraka), a od pazdziernika wrocilam do pracy na nowe stanowisko i... KOSZMAR... odlaczyli mnie od neta!!! Kiedys moglam siedziec caly dzien, a teraz mam tylko wolna chwile jak ide poczte sprawdzic. W domu mam internet, ale studia wieczorowe (zajecia 4 razy w tygodniu do 21 plus pelno referatow i projektow do zrobienia) nie sprzyjaja aktywnosci na forum .
Ale co jakis czas zagladam tutaj . Ciesze sie, jak poznaje stare znajome, ale ucze sie tez nowych imion i nowych fanek
.
Pozdrawiam!
Offline
A weterani siedzÄ… i kujÄ… .
Strasznie mi jest przykro, że nie mam czasu zaglądać tutaj, ostatni raz wpadłam w czasie ferii. Szkoła wykańcza na wszelkie możliwe sposoby. A jeszcze nie jestem nawet w klasie maturalnej, strach pomyśleć, co będzie za rok...
Szczerze mówiąc, to trochę się gubię w natłoku nowych tematów, kiedyś było ich znacznie mniej. Ale trzeba przyznać, że forum tak się ślicznie rozrosło dzięki "świeżemu mięsku" .
Aine, nie dostałam żadnego maila. Na który adres próbujesz wysłać?
Offline
Już nie pamiętam. Ale potem wysłałam na drugi, który miałam i wówczas odpowiedziałaś. Ale potem znowu zero kontaktu, więc już cała zgupłam.
Offline
Hmmm, no tak, pamiętam, że raz dostałam, ale bez załącznika .
Spróbuj jeszcze raz na dorotka_17@buziaczek.pl
Offline