Strona po¶wiecona Jane Austen
Nie jeste¶ zalogowany.
Na drugi raz siem poprawiem :cry: Mówiłam, że jestem do bani translator :cry:
Alison, gdzie Twoje maniery?
To nie ładnie dopraszać się o komplementy
Już i tak cały Salon JA bije Ci za Gosią pokłony, a Tobie mało......
Offline
Ja jestem po prostu wrażliwa na odkrywanie błędów. Jak każdy chyba. A jeżeli chodzi o komplimenta, to już wspominałam, że hołdy przyjmowałam jakiś tydzień temu od 8.00-16.00 i koniec. Już mi starczy do końca życia
Offline
Biorąc pod uwagę ogrom wykonanej pracy translatorskiej, Twoje "błędy" są znikome- nie widać ich 8O
A dzięki Twojej uprzejmości nie władające językami nowożytnymi mogą poznać ciekawe historie!!!
Alison-DZIĘKUJEMY
Offline
Biorąc pod uwagę ogrom wykonanej pracy translatorskiej, Twoje "błędy" są znikome- nie widać ich 8O
A dzięki Twojej uprzejmości nie władające językami nowożytnymi mogą poznać ciekawe historie!!!
Alison-DZIĘKUJEMY
Jesteś kochana Ja też dziękuje, bo to wielka przyjemność zrobić komuś przyjemność.
Offline
Mag, zmniejsz tego Colina, bo mi caly swiat zaslania
Alison, zapewniam ze dokladnie przeczytalam .
pewnie postanowiła robić wszystko na odwrót, i tak jej wyszło jak widać na ekranie. A o lekcjach etykiety też powiedziała, że fajnie było poznać zasady po to, żeby wiedzieć jak je łamać, czyli całe to latanie z gołą głową, pyskowanie rodzicom i głupie miny, to chyba było świadome i zamierzone.
To po co w ogole postanowila brac te lekcje, jak wszystkie zasady lamie?
Jakby lekcji nie wziela, wyszloby na to samo.
A propos holdow to Alison po prostu zapiera sie kokieteryjnie
Offline
Mag, zmniejsz tego Colina, bo mi caly swiat zaslania
![]()
Przepraszam, po prostu nie "zauważyłam" że on taki duży, bo zaraz po wstawieniu linka musiałam opuścić to forum- przepraszam wszystkich użytkowników za kłopoty :cry: :oops:
Ja nie umiem ustawić avataru i już nie będę próbować!
Offline
co nie umniejsza urody tego pana- Gosiu cudo!
Offline
To po co w ogole postanowila brac te lekcje, jak wszystkie zasady lamie?
Jakby lekcji nie wziela, wyszloby na to samo.
No nie wyszloby, dlatego, że żeby świadomie złamać zasadę trzeba ją najpierw znać. Gdyby się nie dowiedziała, że trzeba było wychodzic z domu z nakrytą głową, to jakby jej scenograf przywalił kapelusz na pałkę, tak by w nim chodziła. A wiedząc o tym postanowiła nawet w powozikach występować z gołym łebkiem. Swoją drogą zawsze mnie zastanawiało jak ona to zrobiła, że tak świeżo wyglądała po 2dniowej jeździe na wózku z domu do Collinsów, bez żadnego okrycia wierzchniego i kapelusza. Toż byłaby siwiutka od pyłu i brązowiutka od słońca, o co scenograf nie zadbał ;-)
A propos holdow to Alison po prostu zapiera sie kokieteryjnie
"Kokieteria jest każdej damy ozdobą". Nie pamiętam kto to powiedział, ale pewnie Ty wiesz, niewdzięcznico ;-)
Offline
Gdyby się nie dowiedziała, że trzeba było wychodzic z domu z nakrytą głową, to jakby jej scenograf przywalił kapelusz na pałkę, tak by w nim chodziła.
I sadzisz ze miala inaczej w scenariuszu? Jakos nie wierze, ze ona tak sama wymyslila ta gola glowe i w ogole ...
jak ona to zrobiła, że tak świeżo wyglądała po 2dniowej jeździe na wózku z domu do Collinsów, bez żadnego okrycia wierzchniego i kapelusza. Toż byłaby siwiutka od pyłu i brązowiutka od słońca, o co scenograf nie zadbał
Tak, ta scena w ogole jest z kosmosu .....
"Kokieteria jest każdej damy ozdobą"
Przeciez to nie zarzut z mojej strony, tylko stwierdzenie faktu
Offline
co nie umniejsza urody tego pana!
W najmniejszym nawet stopniu nie umniejsza
Offline
Maguś, weź sobie zapisz najlepiej taki malutki obrazeczek z jakiejś galerii i wstaw, albo poproś kogoś żeby Ci w Photoshopie zmniejszył to co sobie wybrałaś. Jak mi go przyślesz, to Ci z niego zrobię avatarek jak się patrzy :-) Może Kazik Ci pomoże, bo jest dla nas taaaaki dobry
Offline
Maguś, weź sobie zapisz najlepiej taki malutki obrazeczek z jakiejś galerii i wstaw,
w galerii to on był mały......
albo poproś kogoś żeby Ci w Photoshopie zmniejszył to co sobie wybrałaś. Jak mi go przyślesz, to Ci z niego zrobię avatarek jak się patrzy :-)
w Twoim profilu nie ma maila .....więc
Może Kazik Ci pomoże, bo jest dla nas taaaaki dobry
Może szanowny Admin mi pomoże(już mi pomagal więc może jeszcze raz?
Ps:.... w tle słychać gorące prośby forumowiczek"pomóż jej, bo znowu zasłoni forum..." :oops:
Offline
Właśnie poratował mnie kolega jak Wam się podoba?
<-----
PS: konkurs: "czyje to plecy?"
Offline
PS: konkurs: "czyje to plecy?"
![]()
Prosimy o trudniejszy zestaw pytań
Offline
Wiesz, teoretycznie moglby to byc Hugh
Offline
Wiesz, teoretycznie moglby to byc Hugh
No wiesz! Myślalam, ze poznasz te plecy i...w nocy o północy
Offline
No przeciez pisze, ze "teoretycznie" moglby, ale nie jest.
A co do tej nocy o pólnocy, to .... pomarzyc mozna
Offline