Ogród Jane Austen

Strona poświecona Jane Austen

Nie jesteś zalogowany.

Ogłoszenie

#1 2006-02-23 18:00:07

Gosia
Użytkownik

Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Dla fanow DiU 2005 polecam artykul w jezyku angielskim:
"Pride and Prejudice Revisited: Keira Knightley Meets her Match"
Wiecie, w tej wersji nie gra co prawda Colin wink..., ale jesli ktos lubi Matthew, Keire i angielski to moze sobie poczytac.
http://www.premiere.com/article.asp?sec … le_id=2404
A jakby ktos przeczytal, to chyba ni zlego by sie nie stalo, jakby strescil w kilku slowach big_smile

Offline

 

#2 2006-02-23 22:15:39

Kazik
(Admin)

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Gosia, please - do linków zg?o?.... smile


"Barbarzy?cami nazywamy tych, których zwyczaje ró?ni? si? od naszych" (Benjamin Franklin)

Offline

 

#3 2006-02-23 22:21:25

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Jak mam dac do linkow, jak to tylko jeden artykul. Goly tekst.
I to w dodatku po angielsku.

Offline

 

#4 2006-02-24 17:08:32

Gitka
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

No w?a?nie jakby jaka? mi?a duszka przet?umaczy?a, prosz?...

Offline

 

#5 2006-02-24 17:18:32

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Jak mam dac do linkow, jak to tylko jeden artykul. Goly tekst.
I to w dodatku po angielsku.

Ja tutaj musz? si? wypowiedzie?. Nie ?eby Gosiowego broni?, cho? broni? go bendem do upad?ego, mimo, ?e pierw? mam skromnego rozmiaru ;-) ale chodzi o to Drogi Adminie, ?e jak nam akurat co? do rozmowy pasuje jaki? portrecik, albo tapecik, albo tek?cik to nijak nam go po linkach szuka?, bo nam ci jest potrzebny tu i teraz. A w linkach owszem jakby tak kto? chcia? sobie d?u?sz? chwile poogl?da? ró?noty to posegregowane tematycznie linki bardzo popieram, ale nie wyrzucaj nam linków z postów bo one szybko?ci dialogu s?u??...
Czy nad??asz za strumieniem mojej ?wiadomo?ci? ;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#6 2006-02-25 09:58:55

Kazik
(Admin)

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Nad??am, prze?cigam, cofam si? i znów prze?cigam, i za du?o sensu nie znajduj?. Nie chc? usuwa? linków podawanych na forum (zrobiu?em to kiedy??), chc? tylko ?eby?cie oprócz (ewentualnej) publikacji na forum zg?asza?y tak?e do linków. Tutaj link jest dobrze widoczny tylko dopóki toczy si? dyskusja, a w linkach "?lad jej d?uta wiecznotrwa?y".
Czy nad??acie za moimi procesami mózgowymi? wink

P.S. Gosiu - dzi?ki smile


"Barbarzy?cami nazywamy tych, których zwyczaje ró?ni? si? od naszych" (Benjamin Franklin)

Offline

 

#7 2006-02-25 16:33:16

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

OK. To i ja ju? nad??am (a to ci niespodzianka ;-) ), Twoja uwaga sugerowa?a, ?eby ten link znikn?? z posta a znalaz? si? w dziale linki. Co? tam te? w regulaminie by?o o nadmiarze linków w postach dlatego si? postanowi?am wtr?ci? i broni? ich miejsca, ale jak tak to podaj? ty?y ;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#8 2006-02-26 09:11:01

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza


Ja tutaj musz? si? wypowiedzie?. Nie ?eby Gosiowego broni?, cho? broni? go bendem do upad?ego, mimo, ?e pierw? mam skromnego rozmiaru ;-)

Oj, jak mi milo! big_smile
Dziekuje serdecznie za tak zarliw? obrone mojej osoby.
Tu zgadzam sie ?e te linki, ktore zapodajemy w czasie dyskusji nijak do linkow jako takich nie pasuja a jakos dyskusje rozwijaja wink
Kiedy czuje ze link moze jednak zaistniec na trwale w historii strony powyzszej, wtedy go natychmiast zglosze, co zreszta bylam juz nie raz uczynilam.
Ale w tym wypadku, to tylko jeden artykulik i to w jezyku angielskim, wiec dlaego go tu dalam, jako cos w rodzaju sugestii dla tych, ktorzy lubia wyzwanie.. i chca sie podjac pracy tlumacza wink

Offline

 

#9 2006-02-26 10:37:11

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza


Ale w tym wypadku, to tylko jeden artykulik i to w jezyku angielskim, wiec dlaego go tu dalam, jako cos w rodzaju sugestii dla tych, ktorzy lubia wyzwanie.. i chca sie podjac pracy tlumacza wink

Gosiu, wys???am ju? t?umaczenie porównania ekranizacji Emmy. Napisa?am o tym w stosownym linku ale on co? szwnakuje, bo pisze, ?e w tym temacie nie ma ?adnych postów.


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#10 2006-02-26 11:38:28

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

A no wlasnie, ja tez zauwazylam ten blad, trzeba by Kazikowi dac znac, coby go poprawil.

Offline

 

#11 2006-02-26 11:56:48

AineNiRigani
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Dziewczyny wszystko jest, wystarczy wej?? na przedostatni? stron? big_smile To zawsze z ostatni? sa b?edy.


Nawet kojot na kamieniu mo?e dosta? wilka...
http://swiataine.blogspot.com/

Offline

 

#12 2006-02-26 12:25:37

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

A artykuliku nie ma sad
Kaaaaziku! Kaaaaaziku! Gdzie jestes?
Dawaj go na strone zaraz, bo juz nie moge sie go doczekac! smile

Offline

 

#13 2006-02-26 16:59:50

Kazik
(Admin)

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

"Articulus zamieszczonus czyli cierpliwo?? nagrodzona", powie?? autorstwa bywalczy? Salonu Jane Austen smile


"Barbarzy?cami nazywamy tych, których zwyczaje ró?ni? si? od naszych" (Benjamin Franklin)

Offline

 

#14 2006-02-26 17:44:49

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Dzieki Kaziku smile
Ile to sie czlowiek musi naczekac, zeby swoje zadze zaspokoic wink
A zem niecierpliwa, to chyba widac smile

Offline

 

#15 2006-02-28 08:25:09

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Gosiu t?umaczenie wysy?am jako artyku?, ale te dialogi... mam u Ciebie lody na jakim? najbli?szym sabacie ;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#16 2006-02-28 08:55:52

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Dla Ciebie wszystko. I lody, i kawke i ciacho. Wszystko, co Ci przyjdzie do glowy. big_smile Oczywiscie wierze tu w Twoj rozsadek wink
Na swoje usprawiedliwienie powiem, ze nie znajac dobrze angielskiego, nie wiem z gory jaki jest styl artykulu. Dlatego przepraszam za dyskomfort obcowania z niewdziecznym materialem publicystycznym. :oops:

Offline

 

#17 2006-02-28 09:08:11

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Dla Ciebie wszystko. I lody, i kawke i ciacho. Wszystko, co Ci przyjdzie do glowy. big_smile Oczywiscie wierze tu w Twoj rozsadek wink

Nie martw si?. Ga?ka sorbetu wystarczy. W moim wieku tyje si? ju? na sam? my?l o listku sa?aty sad


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#18 2006-02-28 14:05:31

Diana
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Oprócz sorbetu pyszne s? tak?e te o smaku zabajone i straciatella. Tiramisu ju? s? troch? zbyt s?odkie. wink


Czym jest ?ycie- snem jedynie...
GG: 9031506

Offline

 

#19 2006-02-28 15:12:54

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Oprócz sorbetu pyszne s? tak?e te o smaku zabajone i straciatella. Tiramisu ju? s? troch? zbyt s?odkie. wink

Gosia mam j? waln?? czy tylko "kopn?? pod sto?em"? ;-)


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#20 2006-02-28 15:22:19

Diana
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Alison, ja tak?e wierz? w Twój rozs?dek- i co do ?akoci, i co do kopania... wink


Czym jest ?ycie- snem jedynie...
GG: 9031506

Offline

 

#21 2006-02-28 15:49:14

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Alison, ja tak?e wierz? w Twój rozs?dek- i co do ?akoci, i co do kopania... wink

:oops: :oops: :oops: :oops:


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

#22 2006-02-28 22:25:40

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

Alison, przeciez powiedzialam: wszystko co zechcesz big_smile

Offline

 

#23 2006-02-28 22:38:18

Kazik
(Admin)

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

"Offtopicus maximus"


"Barbarzy?cami nazywamy tych, których zwyczaje ró?ni? si? od naszych" (Benjamin Franklin)

Offline

 

#24 2006-02-28 23:07:41

Gosia
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

No wiec: "Ad rem" wink
DiU Revisited

Ciekawy artykul, musze przyznac. Oczywiscie mozna go przeczytac dzieki niezastapionej Alison, ktorej powinnismy bic nieustajace poklony. big_smile
Jestem pelna podziwu dla Twoich umiejetnosci translatorskich. Oczywiscie nie moge porownac z oryginalem, ale przeciez widze jakich uzywasz slow, a to podstawa.

Nie dziwie sie ze Matthew wolal nie ogladac Colina, bo by mogl sobie nie poradzic z rola Darcy`ego.
Natomiast jestem zaskoczona ze Keira bardzo cenila Ehle, gdyz wcale tego w filmie nie widac. Nieco mnie smiesza okreslenia typu: "mieli?my zaj?cia z historykami, bralismy lekcje etykiety", bo zachowanie Keiry z etykieta i tamtymi czasami nie ma tak wiele wspolnego.
Tu lepiej troche wypada Matthew, ktory jak widac zrozumial swoja role. Mowi o tym chocby ten fragment:
"Wyobra?am sobie, ?e Darcy by? m?odym cz?owiekiem, który wci?? nad sob? pracowa?, nad tym z kim chcia?by by?, cierpi?c ci?gle po stracie rodziców".

A ten fragment:
"W ca?ym filmie nie ma ?adnego nawet mu?ni?cia si? wargami"
A kto calowal dlon Darcy`ego w ostatniej scenie?

Offline

 

#25 2006-03-01 08:25:23

Alison
Użytkownik

Re: Duma i Uprzedzenie 2005: analiza

No wiec: "Ad rem" wink
Nie dziwie sie ze Matthew wolal nie ogladac Colina, bo by mogl sobie nie poradzic z rola Darcy`ego.

Te? tak sobie pomy?la?am, ?e si? przestraszy?. Kudy mu tam do Colinka. A takie tam fiku miku, ?e ?ona w ci??y...a co ma piernik do wiatraka, co to j? trzeba by?o 24h/dob? za r?k? trzyma?? Zreszt? i wtedy mo?na sobie tV poogl?da?, nawet jest przyjemniej. Mo?e si? bali, ?e zacznie rodzi? przedwcze?nie, od nadmiaru wra?e? ;-)


Natomiast jestem zaskoczona ze Keira bardzo cenila Ehle, gdyz wcale tego w filmie nie widac. Nieco mnie smiesza okreslenia typu: "mieli?my zaj?cia z historykami, bralismy lekcje etykiety", bo zachowanie Keiry z etykieta i tamtymi czasami nie ma tak wiele wspolnego..

Gosiu, nie przeczyta?a? starannie ;-) Ona w?a?nie mówi, ?e bardzo nie chcia?a jej kopiowa?, wi?c pewnie postanowi?a robi? wszystko na odwrót, i tak jej wysz?o jak wida? na ekranie. A o lekcjach etykiety te? powiedzia?a, ?e fajnie by?o pozna? zasady po to, ?eby wiedzie? jak je ?ama?, czyli ca?e to latanie z go?? g?ow?, pyskowanie rodzicom i g?upie miny, to chyba by?o ?wiadome i zamierzone.


A ten fragment:
"W ca?ym filmie nie ma ?adnego nawet mu?ni?cia si? wargami"
A kto calowal dlon Darcy`ego w ostatniej scenie?

:? No wi?c w tek?cie by?o wyra?enie lip-locking tzn. jakby to powiedzie?... to jest taki zlepek wyrazowy znacz?cy zetkni?cie si? warg czyli pro?ciej mówi?c poca?unek, ale to mu?ni?cie tak mi jako? ?adniej zabrzmialo sad Zapomnia?am, ?e b?d? to czyta? takie wnikliwe obserwatorki. Na drugi raz siem poprawiem :cry: Mówi?am, ?e jestem do bani translator :cry:


Dusza moja na zawsze zostanie dziewczyn?, swoja, w?asna, niczyja, nie znana nikomu...

Offline

 

Stopka forum

Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB