Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Wynios?y to jest, ale pi?kny to niestety nie za bardzo :?
Ale za to bardzo angielski. Tak jak i panie.
Offline
Gitka, co do tego plakatu to dotyczy filmu z 1980 r. Mialam go przyjemnosc ogladac w tv.
Pisalam juz o tej wersji, tylko chyba w innym temacie temacie, ze Darcy byl tam caly czas jakis nabzdyczony i chodzil tak jakby kij od szczotki polknal
Offline
Gitka, co do tego plakatu to dotyczy filmu z 1980 r. Mialam go przyjemnosc ogladac w tv.
Pisalam juz o tej wersji, tylko chyba w innym temacie temacie, ze Darcy byl tam caly czas jakis nabzdyczony i chodzil tak jakby kij od szczotki polknal
No i tak te? wygl?da, do tego rysy ma jakie? takie bardziej neandertalskie. Za przeproszeniem.
Offline
chyba obejrzalam najpierw wersje DiU z 1980 (leciala w tv), a pozniej zaczelam czytac ksiazki
U mnie te? si? zacz??o od tego serialu. Wtedy tak mi si? spodoba?, ?e zacz??am szuka? ksi??ki. I tak mi ju? zosta?o.
Niektórzy twierdz?, ?e tamta wersja by?a nawet lepsza od tej z 1995. O weryfikacj? tej opinii trudno, bo - niestety - serial jest prawie nieosi?galny. Owszem, mo?na go sobie kupi? na Amazonie, ale za nieprawdopodobne pieni?dze.
A mo?e tak pojawi si? w tym obiecanym sze?ciopaku???
Offline
Wstyd przyzna? ale ja "Dum?" przeczyta?em nie tylko po obejrzeniu wersji z Jennifer (?eby by? jaki? pluralizm nie b?d? zachwala? Colina ) ale tak naprawd? to dopiero rok lub dwa po zrobieniu pierwszej wersji tej strony (powsta?a w 2000 roku i by?a pod adresem www.rsi.com.pl/~kmatan, potem www.kazik.iig.pl/austen). Dopiero wtedy dotar?o do mnie ?e mo?e warto przeczyta? ksi??k?. Potem posz?y nast?pne. Do dzisiaj nie przebrn??em jednak przez "Emm?", cho? obie ekranizacje lubi?.
Offline
Wstyd przyzna? ale ja "Dum?" przeczyta?em nie tylko po obejrzeniu wersji z Jennifer (?eby by? jaki? pluralizm nie b?d? zachwala? Colina
) ale tak naprawd? to dopiero rok lub dwa po zrobieniu pierwszej wersji tej strony (.
Nie wiem czy powinienes sie do tego przyznawac
Offline
Wstyd przyzna? ale ja "Dum?" przeczyta?em nie tylko po obejrzeniu wersji z Jennifer (?eby by? jaki? pluralizm nie b?d? zachwala? Colina
) ale tak naprawd? to dopiero rok lub dwa po zrobieniu pierwszej wersji tej strony Dopiero wtedy dotar?o do mnie ?e mo?e warto przeczyta? ksi??k?. Potem posz?y nast?pne.
To sk?d w ogóle wzi?? si? pomys? strony, je?li nie po lekturze ksi??ek JA?
Offline
Wstyd przyzna? ale ja "Dum?" przeczyta?em nie tylko po obejrzeniu wersji z Jennifer (?eby by? jaki? pluralizm nie b?d? zachwala? Colina
) ale tak naprawd? to dopiero rok lub dwa po zrobieniu pierwszej wersji tej strony Dopiero wtedy dotar?o do mnie ?e mo?e warto przeczyta? ksi??k?. Potem posz?y nast?pne.
To sk?d w ogóle wzi?? si? pomys? strony, je?li nie po lekturze ksi??ek JA?
No to jak si? przyznam to zaraz mnie zlinczujecie. Ale trudno, prawda boli .
By?em wtedy na studiach podyplomowych i na zaliczenie z webmasterstwa trzeba by?o zrobi? jak?? stron?. Brakowa?o mi tematu, a poniewa? akurat by?em po kilkukrotnym obejrzeniu filmu wi?c pad?o na ekranizacje powie?ci Jane (taki by? chyba tytu? pierwszej wersji strony). A potem samo posz?o. Skoro robi? to do tej pory to chyba troch? mnie wci?gn??o.
P.S. Nie bijcie za mocno bo grypa mnie bierze i mog? nie prze?y?
Offline
Prawda bywa brutalna i malo romantyczna.
Ale z drugiej strony, skoro byles po kilkukrotnym obejrzeniu filmu, to odpuszczamy
Ja tez sie przyznalam, ze nie mam w domu wszystkich ksiazek JA
a nawet ze mam tylko dwie, choc prawie wszystkie przeczytalam, razem z jej biografia.
Kazdy ma jakies grzeszki na sumieniu
Ale brawo za szczerosc!
Offline
W sumie to obejrza?em jakie? 20 razy, wi?c tym bardziej nie powinny?cie bi?. A ksi??ki akurat mam wszystkie, niektóre te? w oryginale.
Offline
Chorego bic? A fe!
Chyba zeby Cie to mialo troche rozgrzac, a wiesz, w chorobie to wazne
No niestety, ja az tak mocna w angielskim nie jestem, zeby czytac w oryginale
Offline
P.S. Nie bijcie za mocno bo grypa mnie bierze i mog? nie prze?y?
Ech, kochany, ja mam w nosie czy do stworzenia tej strony sk?oni?a Ci? mi?o?? do JA, czy te? zaliczenie pracy. Dla mnie liczy si? to, ?e zrobi?e? fajn? stronk?, która sprawia, ?e moge si? rozerwa? na forum, która sk?ania mnie do szperania i szukania. A przede wszystkim mog? sie dowiedzie? czego? nowego o JA, by? na bie??co w newsach filmowo-ksi??kowych. ?e o spotkaniu innych "nienormalnych" (pod róznymi wzgl?dami) nie wspomn?
I ja chcia?am za to bardzo serdecznie podzi?kowa?
Offline
Ja tez sie przyznalam, ze nie mam w domu wszystkich ksiazek JA
a nawet ze mam tylko dwie, choc prawie wszystkie przeczytalam, razem z jej biografia.
Kazdy ma jakies grzeszki na sumieniu![]()
Ale brawo za szczerosc!
A ja nie wszystkie przeczyta?am... :oops: :oops:
Ten skandaliczny, poniek?d, fakt usprawiedliwi? mo?e jedynie to, ?e moja mi?o?? do JA jest stosunkowo ?wie?a i nieskalana. Ale za to silna i bardzo intensywna, czekaj?ca jedynie na odrobink? czasu (bo w busach nie mog? ju? czyta? - choroba lokomocyjna mnie dopada)
Offline
Maksiu (znaczy Kazimierzu) TO DZIA?A!!! ;-)
Offline
A ja chcia?am powiedzie?, ?e przeczyta?am wszystko poza Lady Susan i Sadinton, nad czym bardzo bolej?, ale nie mog? tego dosta?, a ostatnio kto? mnie podkupi? na Allegro :-(
A reszt? mam ca?o?? w obu j?zykach i wszystko przeczyta?am. I to nie raz i nie dwa. Nie ?ebym si? kfali?a, ale jak ju? siem spowiadamy to i ja te? ;-)
Offline
przeczyta?am wszystko poza Lady Susan i Sanditon
Tych dwoch ja tez nie czytalam.
Offline
za ma?o...
ze wstydem stwierdzam,?e znam tylko D&U'95
czy kto? móg?by mnie o?wieci? i po?yczy?,sprzeda? skopiowa? te innne?
Offline
Ja przeczyta?am P&P po raz pierwszy jaki? miesi?c temu. 3 dni ?lepi?am si? w komuter ( bo chcia?am w oryginale, a Warszawskie biblioteki to jaka? groteska :? ), ekran lata?, mryga? itp..Ale nic nie mog?o mnie powstrzyma?. Do s?owniczka si? troch? zagl?da?o, ale mam ?wietny: staroangielski po staropolsku Takie jazdy*, ?e hej....
*po wieczorze z JA taki elom?odzie?owy mo?e zabi?
Offline
W sumie to obejrza?em jakie? 20 razy, wi?c tym bardziej nie powinny?cie bi?
. A ksi??ki akurat mam wszystkie, niektóre te? w oryginale.
ja te? ja te?!!! mam wszystkie ksia?ki JA i ci?gle do nich wracam
moje zauroczenie JA trwa d?ugie lata( gdy obejrza?am serial z 95 totalnie wpad?am) i bedzie trwac wiecznie :!: :!: :!: :!: :!:
Offline
obejrzalam najpierw wersje DiU z 1980 (leciala w tv), a pozniej zaczelam czytac ksiazki
U mnie by?o ca?kiem podobnie. Najpierw obejrzalam film w tej wersji. Zapisa?am gdzie? (w notatkach maturalnych z niemieckiego) nazwisko Austen, ale mieszkalam wtedy w takiej mie?cinie, w której to nazwisko w bibliotekach zupe?nie nie by?o znane. Gdy zacz??am studia w Krakowie wróci?am do notatek z niemieckiego i tam znalaz?am has?o JA. Na szcz??cie tu nie by?o problemu w bibliotece z wypo?yczeniem P&P. No i wpad?am na d?ugie lata. Odt?d wracam do tej ksi??ki w ca?o?ci przynajmniej raz w roku, a we fragmentach znacznie cz??ciej!
Offline
A propos lubicie wraca? do ksi??ki tylko we fragmentach? Ja to uwielbiam. Czytam sobie np. tylko list Darcy'ego i to kilka razy pod rz?d, a potem wizyt? w Pemberly. Które fragmenty Wy lubicie najbardziej?
Offline
Bal w Netherfield
Pemberley,
zakonczenie
Ogólnie wszystkie w których jane ods?ania nam my?li Darcy'ego.
Offline
A propos lubicie wraca? do ksi??ki tylko we fragmentach? Ja to uwielbiam. Czytam sobie np. tylko list Darcy'ego i to kilka razy pod rz?d, a potem wizyt? w Pemberly. Które fragmenty Wy lubicie najbardziej?
Uwielbiam wraca? do "Dumy..." w?a?nie w taki sposób. Otwieram ksi??k? i czytam ten kawa?eczek, potem nast?pny itd. Tak troch? na chybi? trafi?. A moje ulubione to spotkanie w Pemberley i scena przy fortepianie
Offline
Prezent na 18stke
Offline