Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Valmonta polecam dla milosniczek Colina. to chyba jedyna rola w której mi sie podoba?
Offline
Faktycznie niewiele z tego rozumiem, Alison,
ale zdjecia z filmu widzialam na tamtej stronie zamieszczone i to bez spodni jest the bestowe no i jeszcze to z przewiazanym wokol bioder recznikiem
A zim? sie nie przejmuj, tu na forum sie ogrzejesz
Offline
AAAAAAAAAch ten Colinek!!!
Dziewczyny zdj?cia pi?kne- a? posz?a mi ?linka i diet? pierun strzeli?!
a on taki s?odki, ?e poziom cukru te? szaleje!
nie wyrzuci?abym go z wanny, ?ó?ka, samochodu... :oops: i wogóle mog?abym go zamkn?? w piwnicy ?eby by? tylko mój! (Gosiu Tobie i Alison dam popatrze? przez dziurk? )
a w ogóle to wypuszczam list go?czy:
A WET MAN WANTED!
Offline
Przez jedn??!!! Zrób nam dwie, bo si? jeszcze z Gosiem przez t? dziurk? pok?ócim ;-)
A czy aby b?dzie na co popatrze?? :oops:
Offline
przecie? patrze? b?dziemy MY na Colinka!
a nie wy na mnie z Colinkiem
ja go chcia?am schowa? w piwnicy zeby si? nie pa??ta? byle gdzie, tylko by? ca?y czas pod r?k?... :oops:
Offline
Kochane co wy takimi minimalistkami jeste?cie? Dziurka od klucza!! w Dodatku jedna!!! Wstyd!!
A nie lepiej weneckie lustro sobie sprawi?? Takie na ca?? ?cian?. Albo, po co sie trzaska? ze ?cian?? W dodatku jedn?. Niech ka?da ma swoj? ?ciank?
Offline
Aine Ty w tym kapturze to jak inkwizytor
i te weneckie lustra....
i na pewno chcia?aby? przyku? Colinka do ?ciany!
a fe nie?adnie
ps. czy Ty naprawd? go nie lubisz??? dla Ciebie dziurka te? sie znajdzie
Offline
Jestem za tym weneckim lustrem. Co se bedziemy zalowac.
Alison! No wiesz? Watpisz, ze bedzie na co patrzec?
No naprawde. To te nieliczne fotki Ci nic nie powiedzialy?
Ja tam jestem przekonana, ze bedzie na co
Offline
Jestem za tym weneckim lustrem. Co se bedziemy zalowac.
![]()
Ja tez, ze te? na to sama nie wpad?am, ale od tego mamy Aine ;-)
Alison! No wiesz? Watpisz, ze bedzie na co patrzec?
No naprawde. To te nieliczne fotki Ci nic nie powiedzialy?
Ja tam jestem przekonana, ze bedzie na co![]()
Nie, ?e w?tpi?, ?e Colin nie jest obiektem wystarczaj?co poci?gaj?cym do patrzenia, jeno zrozumia?am, ?e Meq ma si? z nim zamkn?? no i mia?am dylemata moralne, czy aby nie przekrocz? granic przyzwoito?ci, która mnie jako Gwie?dzie Salonów tudzie? Matce Przed?u?onej przystoi chyba najbardziej. Ale jak maj? by? lustra i ma by? on sam, phi to ju? nie mam ?adnych dylematów. B?dziem si? gapi?. A po co ka?da swoj? ?ciank?...za du?o si? nabiegamy wymieniaj?c wra?enia, lepiej salon z sofami i DU?E weneckie lustro. Bo?e zastrzel mnie, te kobiety mnie tu do kompletnej rozwi?z?o?ci doprowadz? 8O
Offline
Aaaa, chiba ze tak. Ale co tam dylemata moralne ... kiedy przed nami taki obiekt
I ja tez sie zgadzam na te wymiane pogladow.
To i przyjemniej we dwojke, mozna sobie bedzie pogadac, wymienic wrazenia.
Toc juz wyobrazam sobie jakie piski, wrzaski i smichy beda
Tylko moze by jeszcze kubelek z lodem wstawic, zeby mozna bylo sie w razie co ochlodzic, bo to moze nas zbytnio wyczerpac
Offline
ps. czy Ty naprawd? go nie lubisz??? dla Ciebie dziurka te? sie znajdzie
![]()
Ech, nie nie lubi?. Jest mi w zasadzie oboj?tny. Ale fajnie jest tak patrzy? na wasze reakcje po kolejnej prowokacji
Offline
Tylko moze by jeszcze kubelek z lodem wstawic, zeby mozna bylo sie w razie co ochlodzic, bo to moze nas zbytnio wyczerpac
Ice Tea
Offline
Nie wiem zreszta czy kubelek wystarczy ...
Moze by wanne z lodem wstawic i samego Colinka zaprosic.
Juz by sie wanna sama ogrzala
Oj, swintusze ostatnio. Prosze mnie upomniec i na te abominacje czy tam infamie skazac
Offline
Nie martw si? i nie miej kompleksów. Ja Ci? rozumiem. I chyba nie tylko ja.
Offline
No wyobra? sobie, ?e samo zjawisko ja równie? rozumiem, mo?e niekoniecznie obiekt. Ale mam bujn? wyobra?nie
Offline
No bo pomyslcie - wedlug zasady 7 naszej nowej netykiety,
"czy takich s?ów u?y?aby Lizzie Bennet lub pan Knightley? "
Czy w ogole mieliby takie mysli?
Offline
ale za to w tym filmie kto inny jest interesujacy i oko cieszy
Noo. Ta pustynia. Niczego innego interesuj?cego tam nie widze - he he.
Offline
Migotka, mnie tez Ralph Fiennes wydaje sie dosc pociagajacy.
Na pewno duzo bardziej niz pustynia
Ale widac Aine woli puste przestrzenie
Offline
obiekt jest pociagajacy, choc w angoileskim Pacjencie nie bardzo, bo obiektowi tu sie przyty?o troszk?, ale za to w tym filmie kto inny jest interesujacy i oko cieszy
Oj cieszy oko, cieszy!
Offline
Ale widac Aine woli puste przestrzenie
Je?li nie ma ?adnego fajnego faceta w filmie, Aine zawsze wybierze przestrzenie
Offline
a ciemny z niebieskimi to moj typ
Typ francuski?
Offline
Pozwole sobie Was zdyscyplinowac, kochane.
Tu o Colinku sie dyskutuje, bo to temat Colinkowy, a zaden tam pustynny czy inny ...
Tu tylko ochy i achy sa dozwolone dotyczace jedynie slusznego i boskiego (jak to zostalo juz dawno ustalone) obiektu westchnien niewiescich.
Zadnych slow krytyki, bo co tu krytykowac?
On w tym filmie nie "przytyl", tylko "dobrze wygladal".
Obiekt wspomniany krytyce sie nie poddaje.
Nie dyskutujemy tu o zadnych typach francuskich, wloskich czy niemieckich.
Ja tu zaraz moderacje przeprowadze
Offline
To ci lizus z tej naszej Gosi ;-)
Offline
Jaki tam lizus?
Bronie tematu: Wszystko o Colinie i tyle.
Co mamy sie rozdrabniac na innych
Sama zreszta siem musze dyscyplinowac, bo mysl moja poszla niecnie w kierunku Ralpha Fiennesa i poczulam, ze dopuszczam sie ohydnej zdrady :cry:
Offline
On w tym filmie nie "przytyl", tylko "dobrze wygladal".
Bo on w tej Afryce bananów si? najad?. S?ynna kuracja bananowa
Offline