Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Tak!![]()
Dobre to by?o.
Oj, mi bardzo smutno wtedy by?o. I pami?tam, ?e pomy?la?am, jaka g?upia kobieta mog?a Colina do takiego stanu doprowadzi??
PS. Pi?kny avatar :-)
Moze jaka? niedobra jestem, ale mnie to roz?mieszy?o. I to bardzo
PS. Dzi?kuj?
Offline
Caitriona, wlasnie, wlasnie wczesniej cos innego bylo w Twoim wizerunku, ale nie pomne co, chyba jakies inne zdjecie Colinka czy có??
Tak, tak. Colin by? (bo có? mog?o by by? innego ). Takie czarno-bia?e zdj?cie cudownie u?miechni?tego Colina
Offline
Kobitki, nie zalamywac sie. Przeciez to biorytmy, a one codziennie sie zmieniaja. zobaczymy czy jutro bedzie tak samo.
Efekt taki, ze bym mogla dzis sobie z nim pogadac, i dyskusja by byla na wysokim poziomie zrozumienia, ale emocjonalnie czybysmy sie dogadali, to juz na dwoje babka wrozyla
Biorytmy to si? zmieniaj?, ale biopowinowactwo nie, wi?c jutro i pojutrze i popojutrze, b?dziemy mia?y tak samo ;-)
Offline
No, moje panie, dzi? jest MÓJ dzie?:
psychical 77%
emotional 90%
intellectual 99%
total 89%
Dzi?ki za tego linka, zabawa jest przednia!
Offline
Ale w best matches mam samych nieznajomków... I Ricky Martina na koniec!!
Offline
Najlepiej to ma Gosia z Mikiem Myersem... 99% :twisted:
Ja to bym si? chyba z mostu rzuci?a ;-)
Offline
Gosia, nie zalamuj si?! Jutro mo?e by? lepiej! Ja nie trac? nadziei ?e mi si? tam jaki? Angol przytrafi. Ale Colina nie odpuszczam, o nie. Colin w jednej gar?ci, a Clive Owen w drugiej. Na przyk?ad.
Musze lecie?, a? ?al st?d wychodzi?. Pozdrawiam do wieczora
Offline
Super zabawa Dzi?ki za linka, a oto moje notowania dotycz?ce Colina - szczególnie jestem w szoku co do pierwszej warto?ci 8O
physical - 100 % 8O :!:
emotional - 84 %
intellectual- 84 %
total - 90 %
Ca?kiem nie?le
Offline
Super zabawa
Dzi?ki za linka, a oto moje notowania dotycz?ce Colina - szczególnie jestem w szoku co do pierwszej warto?ci 8O
physical - 100 % 8O :!:
emotional - 84 %
intellectual- 84 %
total - 90 %
Ca?kiem nie?le![]()
No Kami kurcze, chyba Ci troch? zazdro?cimy ;-)
Offline
Dzi?ki, jak ju? napisa?am fajna zabawa, której niestety nie mo?na prze?ozy? na ?ycie :cry: . Szkoda..., ale mi?e uczucie.
Offline
Alison
Przeciez powiedzialam, ze pozostalych nie znam! Mike Myers to Austin Powers? Brrrrrrrr :? :? Verne Troyer tez nie lepszy :?
Vin Diesel to juz troche lepiej, ale tez go nie znam.
Masz racje, chyba faktycznie to sie nie zmienia, bo sprawdzilam dzis Colina i mam tak samo jak wczoraj.
No to fizycznie i intelektualnie sobie z Colinem odpowiadamy i czegó? tu wiecej chciec?
1. Mozemy sobie madrze pogadac (nic mnie tak w facecie nie pociaga jak intelekt, dla mnie jest bardzo sexy )
2. Mozemy razem troche pocwiczyc
A ze emocjonalnie cos tam nie bardzo, no to trudno ...
Caitriona
Juz kojarze
Offline
A ze emocjonalnie cos tam nie bardzo, no to trudno ...
Co nie bardzo? W?a?nie fajnie! Przynajmniej b?dzie mia? si?? Ci? pociesza?. Co to za interes jak obydwoje macie deprech? tej samej g??bi? ;-)
Offline
Wiesz, ze masz racje? Dobra mysl.
Bedziemy sie uzupelniac i wspierac.
No to Colin! Do dziela!
Offline
Dla wiernych wielbicielek - do?? ?wie?utki wywiadzik.
„Prywatnie z Colinem Firth’em”
Kiedy by?e? najszcz??liwszy?
Chyba nigdy. Wiesz, szcz??cie, to nie jest co? co mnie szczególnie poci?ga. Spokojnie zamieni?bym to uczucie na zadowolenie.
Kiedy ostatnio p?aka?e??
W „Where the Truth Lies”, Atom Egoyan poprosi? mnie ?ebym pokaza? niekontrolowan? rozpacz w której? scenie. W ?yciu, to by?o tak dawno temu...
Jaka jest g?ówna cecha twojej osobowo?ci?
Obsesyjna perfekcyjno??.
A taka, z której jeste? najmniej dumny?
Nie jestem cierpliwy i niektóre rzeczy doprowadzaj? mnie do szale?stwa. W pracy, potrafi? si? nieprawdopodobnie wkurzy?, kiedy ludzie nie post?puj? jak nale?y i nie potrafi? respektowa? cudzych potrzeb.
Pierwsza rzecz jak? robisz rano?
Jeszcze zanim wstan? dzieci w?a?? nam do ?ó?ka. Ojcowskie przytulanki to s? moje pierwsze ruchy.
Sposób na stres?
S?ucham Mozarta podczas pisania dziennika.
Ulubiony drink?
Czerwone wino, Burgund. Boski napój.
Hobby?
Gitara
Co uwa?asz za swój najwi?kszy sukces?
Jeszcze nic. To jeszcze wci?? przede mn?.
Czy jest jaka? posta? historyczna, do której chcia?by? by? podobny?
Ghandi, z powodu jego umiej?tno?ci po?wi?cenia si?, jego totalnego zaanga?owania mimo rozpaczliwego powodu. Ten typ osobowo?ci mnie urzeka. Uwielbiam ludzi, którzy trwaj? przy swoim a? do gorzkiego ko?ca i po?wi?cenia siebie.
Kto jest ci najdro?szy?
Moje dzieci.
Ksi??ka na nieprzespan? noc?
„W?ciek?o?? i wrzask” Williama Faulkner’a
Ulubiony aktor?
Buster Keaton
Bohater w twoim ?yciu?
Mój dziadek; By? lekarzem w Indiach.
Czego si? obawiasz?
Fundamentalizmu, dlatego ?e jest wsz?dzie.
Gdyby? móg? co? zmieni? w swoim wygl?dzie, co by to by?o?
Absolutnie nie obchodzi mnie to jak wygl?dam. Ju? tak si? do siebie przyzwyczai?em, ?e absolutnie nic bym nie zmieni?. Nigdy nie sko?czy?bym wy?apywa? moich defektów.
Kim chcia?e? by?, kiedy by?e? m?ody?
Piosenkarzem takim jak Bob Dylan.
Czy zachowa?e? w sobie dziecko?
Oczywi?cie, jak wszyscy aktorzy.
Jak chcia?by? umrze??
Stary i zdrowy.
Co jest twoj? s?abo?ci??
Aksamitne marynarki.
Co chcia?by? ?eby ludzie o tobie mówili?
„On jest pró?ny (zarozumia?y) ale tego si? nie mówi”
(jakie? powiedzonko? nie znam, przt?umaczy?am "na wprost")
Kobiety twojego ?ycia?
Moja matka, moja ?ona i Jane Austen.
Autor: Elizabeth Gouslan
?ród?o: „Madame Figaro” 4 lutego 2006[/u]
Offline
No, moje panie, dzi? jest MÓJ dzie?:
psychical 77%
emotional 90%
intellectual 99%
total 89%
Dzi?ki za tego linka, zabawa jest przednia!
Mój te?:
physical: 77 %
emoptional: 90 %
intellectual: 88 %
totaL: 86 %
Offline
psych. - 20
emocj. - 99
intelekt. - 58
total. - 59
Offline
A propos wywiadu z Colinem, to tez lubi? Mozarta i czerwonego Burgunda. Co tu du?o mówic nie chwal?c si? - mamy ten gust i smak!
Offline
A mnie si? nie pokazuje :-(
Ale za to mam 20 dni po nim urodziny. To juz jakas pocieszka, a on ma urodziny w tym samym dniu co moj tata, to tez chyba powod do radosci ;-)
no w?a?nie, ja te? nic nie widz?, ?adnych cyferek
Offline
S?ucham Mozarta podczas pisania dziennika.u
Ha! Wiedzia?am, ?e pisze dziennik! I jestem w?ciekle ciekawa tre?ci Od kiedy wyczyta?am, ?e opublikowano jego opowiadanie, mój podziw jeszcze wzrós?. Co za skarb: inteligentny, my?l?cy, przystojny, pisz?cy, kochaj?cy, utalentowany, lubi Mozarta i burgunda... Ale aksamitnym marynarkom mówi? NIE. :cry:
Offline
Ale aksamitnym marynarkom mówi? NIE. :cry:
No w?a?nie niby go nie obchodzi jak wygl?da, to do czego mu potrzebne te marynarki? Do g?askania si? po r?kawie?
Offline
Alison, serdeczne dzi?ki za przek?ad wywiadu z Colinem.
Lubisz sprawiac nam radosc
Co Wy chcecie od aksamitnych marynarek?
Moze kobiety lubia ich dotyk. Ja tam nic do nich nie mam. A skoro ON je lubi ...
Jeszcze zanim wstan? dzieci w?a?? nam do ?ó?ka. Ojcowskie przytulanki to s? moje pierwsze ruchy.
Czuly ojciec
"Absolutnie nie obchodzi mnie to jak wygl?dam. Ju? tak si? do siebie przyzwyczai?em, ?e absolutnie nic bym nie zmieni?
Akurat temu to ja sie nie dziwie
Gra na gitarze? Moglby mi urz?dza? koncerty, bylabym bardzo wdziecznym sluchaczem
"Uwielbiam ludzi, którzy trwaj? przy swoim a? do gorzkiego ko?ca i po?wi?cenia siebie"
Interesujacy czlowiek
S?ucham Mozarta podczas pisania dziennika
Ta wzmianka o dzienniku, tez mnie rozpalila
Macie racje - zdolny, inteligentny, interesujacy, dobry tatus, kurcze..
same ma zalety ...
P.S. Sorki za poprawke. Zaniepokoilo mnie bardzo jedno slowko i sprawdzilam w wersji francuskiej ten wywiad z Colinem, bo jest w necie.
Powinno by?: "potrafi? si? nieprawdopodobnie wkurzy?, kiedy ludzie nie post?puj? jak nale?y i nie potrafi? (!) respektowa? cudzych potrzeb. "
To lepiej brzmi, niz gdyby on nie potrafil respektowac cudzych potrzeb,
n`est pas?
Offline
Masz absolutn? racj?! Przeoczy?am, ?e tam jest „or” a nie „and” i odnios?am czasownik do pierwszego podmiotu czyli „I”. Teraz my?l?, ?e zadzia?a?a tu pod?wiadomo??, bo czytaj?c ten wywiad tak mnie troch? zemdli?o, ?e on taki cudny, bez ?adnych niemal wad. Jako? nie wierz? takim ludziom. Chyba jednak chcia?am, ?eby mia? jak?? rys? na tym marmurowym pomniku.
Sorry Gosiu, pewnie robi? Ci przykro??, ale jako? tak odczuwam niepokój w stosunku do takich idealnych postaci. Znajd? w nim co? paskudnego (te aksamitne marynarki to stanowczo za ma?o ;-) ), ?eby by? jaki? taki bardziej ludzki, bo na razie to on jest zdecydowanie boski i to mnie tak jako? odstr?cza troszki.
By?y to krótkie wyznania znanego dziwade?ka zwanego Alibab? ;-)
A co do gitary, to mo?e zorganizujmy ognisko i zapro?my Colina z gitar? niech po?piewa Dylana :-)
Offline
Acha, to mo?e jeszcze pokojarzysz z francuskiego co to jest to co on odpowiada na pytanie : co chcia?by? ?eby ludzie o tobie mówili. To chyba jakie? powiedzonko, albo cytat bo jest w cudzys?owie, ale za bardzo tego nie kumam.
Offline
mo?e zorganizujmy ognisko i zapro?my Colina z gitar? niech po?piewa Dylana
Jestem za
Wiesz Alison, w koncu to on ma byc idealem, wiec ....co tam bedziemy w nim szukac wad?
Jest boski i to dogmat.
Zreszta dlaczego taki idealny? Przeciez mowi o sobie, ze nie jest cierpliwy.
A poza tym gdzies czytalam, ze uwaza sie za dziwaka no i ze nie jest romantyczny, a to przyznasz jest wada
P.S. Tez tego nie do konca rozumiem.
Tam jest: Il est vaniteux mais cela ne se voit pas"
Ja bym przetlumaczyla - On jest zarozumia?y (lub dumny), ale tego nie widac.
Offline
Jestem za
![]()
Wiesz Alison, w koncu to on ma byc idealem, wiec ....co tam bedziemy w nim szukac wad?
Jest boski i to dogmat.![]()
Zreszta dlaczego taki idealny? Przeciez mowi o sobie, ze nie jest cierpliwy.
A poza tym gdzies czytalam, ze uwaza sie za dziwakano i ze nie jest romantyczny, a to przyznasz jest wada
Eee tam, ?aden facet nie przyzna si?, ?e jest romantyczny, bo to babska cecha, to tak jakby si? publicznie przyzna?, ?e lubi chodzi? w ró?owych rajstopach. Cierpliwy to nikt nie jest, wi?c jednak co? mi tu nie gra, bo z zasady do?? ?atwo mówimy o swoich wadach, a te jego s? jakie? takie lukrowane. Ja musz? co? znale??, bo inaczej to mi ta mi?o?? do niego przepadnie z kretesem ;-)
Moja te?ciowa mówi?a zawsze, ?e ?atwo si? kocha za zalety, du?o trudniej za wady i ta druga mi?o?? jest du?o wi?cej warta :-)
Offline