Ogród Jane Austen

Zwiedzałybyśmy sobie i tyle, a ja jak pani Bennet prowadziłabym Was jak swoje gąski. ktoś przecież musiałby się wami opiekować, w końcu są tu też nieletnie panienki, to jak sobie to wyobrażasz - horda bab z Polski zalewa Anglię i zdyszana węszy za Colinem. No tak Ty byłabyś poza, bo Tobie żaden nie pasuje...

Już ty się tam o mnie nie martw. Znalazłabym sobie kogoś do uganiana (się?, go? he he )

Jaka tam horda?! Dobrze ulozone panienki
i co to znaczy: "zdyszana" i "węszy"???

To zależy gdzie te panieni sie dobrze ułożą
Co do znaczenia słowa "zdyszana" i "węszy" to jakoś mi się same złośliwości na usta (vel paluszki) cisną

No tak, Ty jesteś juz duża i rozsądna. O Ciebie nie musiałabym się martwić. W razie czego machniesz szabelką i sie obronisz...

Ależ kochana, jak już znajdę sobie na tej wycieczce jakąś ofiarę, to broń boże nie będę machać szableką. No chyba ze na zachętę

O tak!!! Popieram. Na BBC Prime przedstawiali swego czasu taką grupkę ludzi, którzy podróżowali szlakiem E. Gaskell zdaje się. Co prawda to byli prawie sami staruszkowie, ale za to naprawdę oddani fani tej pisarki.

Alison to ile Ty masz latek, że chcesz być Matką Przedłużoną??? Bo tak mi się widzi, że zwęszywszy trop jakiegoś Darcy'ego pierwsza opuściłabyś ten nasz nowicjacik

Alison to ile Ty masz latek, że chcesz być Matką Przedłużoną??? Bo tak mi się widzi, że zwęszywszy trop jakiegoś Darcy'ego pierwsza opuściłabyś ten nasz nowicjacik

Co mam to mam. Na wszystko zasłużyłam ;-) Głównie na wygląd ;-)
A co do Darcy'ego, to dobrze Ci się widzi, bo niby jak już Matka Przedłużona, to nie ma prawa do szczęścia osobistego?

Jest pewna oferta na http://www11.centralwings.com/pl/50/index.html . Te linie lotnicze oferowaly lot w dwie strony polska-londyn i londyn-polska za smboliczne 100 zl. Niestety pobyt w stolicy obejmowal wylacznie jeden dzien. Przylot planowany na 11; o 11.30 przyjazd na ulice wglowna; robisz co tylko chcesz; 23 odlot do polski; 1 w nocy przylot do krakowa/warszawy.

Byc moze jeden dzien to niewiele, ale dla fascynatow wielkiej brytanii sama perspektywa spedzenia jednego dnia na wyspach brytyjskich byla szalenie atrakcyjna. Napewno skozystalabym gdyby... hmmm... jaka szkoda ze nie jestem pelnoletnia.

Swoja droga, jak ogladam te krajobrazy w DiU 1995 i DiU 2005, to mam ochote pojechac do Anglii.
W niektorych rejonach musi tam byc pieknie.

Rzeczywiście krajobarzy mają wspaniałe.Nie sądziłam,że Anglia to taki ładny kraj