Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Strony: 1 … 43 44 45 46 47 … 96
Wątek Zamknięty
My?l? Gitko, ?e to nie jest upokarzaj?ce... istnieje tylko taka mo?liwo?? ?e zostan? ZARA?ONE
Ja w?a?nie rozpocz??am nauk? j. ang. nie wiem z jakim skutkiem j? zako?cz?... ale co tam... mam mocne motywacje
Offline
Migotko, bro? Panie Bo?e .... nie chodzi?o o ciebie....
w ogóle nie mia?am ciebie na my?li pisz?c te zdania, bo nie mia?am ?adnych ku temu powodów... je?eli poczu?a? si? ura?ona to przepraszam..
mia?am na my?li inne osoby... nie b?d? tu wymienia?a z nicków
Masz na avatarku moja ukochan? od wielu lat posta?...
Offline
A ja nawet nie pami?tam, ?eby Migotka co? nieprzyjemnego czy
niepochlebnego pisa?a o N&S
Gosiu, i jak posz?a aukcja? Mam nadziej?, ?e wygra?a?
Offline
A ja nawet nie pami?tam, ?eby Migotka co? nieprzyjemnego czy
niepochlebnego pisa?a o N&S
Zgadzam si? z Tob? Moniko....
wij? si? w bólu, je?eli kogo? nie?wiadomie urazi?am..
czytaj?c wcze?niejsze niektóre posty - chyba ze strony 44, odnios?am wra?enie, ?e komu? nie podoba si? ten w?tek, st?d moje uwagi..
Offline
A ja zgadzam si? z Tob?, Kiko. Bo faktycznie takie g?osy by?y
i w pe?ni popieram to co napisa?a? kilka postów wcze?niej
A co do avatarka Migotki, to równie? moja ukochana posta? ksi??kowa
z lat dziecinnych Lubi? sobie nawet od czasu do czasu obejrze? jeszcze raz film
A co 8)
Offline
Zgra?am wszstkie odcinki na VHS-ie na LP, jak lecia? na polsacie (z reklamami oczywi?cie) i dwa razy do roku mam sesj? z Ani?...
Oczywi?cie teraz mam nieustaj?c? sesj? filmow? (i inn?) z N&S.... a? do bólu!!!
Offline
Migotko, na pewno b?dziesz zachwycona.... Ten film roztacza nad ogl?daj?cymi taki swoisty czar.... wszystko tam jest pi?kne... aktorzy s? ?wietni (wszyscy bez wyj?tku) ka?da posta? w tym filmie ma swój urok i tragizm....
dawno nie ogl?da?am filmu, który przekazywa?by tyle emocji we wszystkich scenach... to jest mistrzostwo kina... doskona?e aktorstwo, re?yseria i scenariusz.... kostiumy etc. etc.
musisz tylko otworzy? na niego swoje serduszko....
Offline
no i tak trzymaj....
jeszcze wiele wra?e? przed Tob?
...mam nadziej?, ?e przedemn? jeszcze te?
Offline
Caitriono ?adny ale ja bym chcia?a takie t?o jak u impresonistów, plissss
Tylko si? nie gniewaj na mnie....
Ale? za co mia?abym si? gniewa?? Ja jestem otwarta na ka?de zdanie: i pochwa?? i krytyk?. W ko?cu robi? to nie tylko dla siebie, ale równie? i (w jakim? stopniu) mam nadziej? równie? dla Was.
Prosisz - masz (tylko, ?e wieczorem, albo po nocy) B?d? impresjoni?ci.
Offline
Migotko zabacz tu
http://www.kkkk.pl/asp/fiszka.asp?ksiazka_id=10598
Monika zbaczam z tematu ale widzia?a? to?
http://biblionetka.9sekund.pl/a17/?ids=2396591
Jest tam ta Twoja ukochana "?ma"
Offline
Zobaczcie jeszcze tu
http://biblionetka.9sekund.pl/a4/index. … amp;k=4800
musz? lecie? i nie wiem czy to po polsku...
Offline
Gitka, jak moge sie gniewac, jak jeszcze mi takie zdjecie zamiescilas.
Choc to Armitage, a nie Thornton, to jednak calkiem niezle wyszedl. Dzieki.
[URL=http://imageshack.us][/URL]
Ksiazke wylicytowalam, mimo podniesienia ceny.
No trudno, mam nadzieje, ze bedzie tego warta.
Po przeczytaniu, moge pozyczac
W tej chwili jestem w trakcie lektury "Mary Barton", jak na razie bardzo smutna, o zyciu biedoty - choroby, glod, nedza i smierc... zwiazki zawodowe, widac ze autorka bardzo interesowala sie tymi problemami.
Jest chyba jakis watek milosny, ale bardzo slabiutko zaznaczony, dominuje uczucie przygnebienia... Ksiazke jednak czyta sie niezle i choc chwilami w N&S styl jest dosc melodramatyczny (przynajmniej takie momentami odnosilam wrazenie, moze bledne), tutaj zupelnie tego nie widac.
?adne opisy drobnych zdarzen. Jestem poki co po 10 rozdzialach, a ksiazka ma ich 38.
Bede na biezaco Wam opowiadac swoje wrazenia.
Caitie, dzieki za tapetke, jakby jeszcze cos sie udalo, to byloby super....
Ja juz tez zamowilam N&S w Merlinie, bede sie na niej uczyla angielskiego
Ja nie przyznam sie do grona iloletnich fanek sie zaliczam.... bo mi wstydno troche, choc czytalam w artykule ze jest nas tam troche
Offline
Ja nie przyznam sie do grona iloletnich fanek sie zaliczam.... bo mi wstydno troche, choc czytalam w artykule ze jest nas tam troche
Troch?.... to za ma?o powiedziane....
a co my?licie o tym fragmencie, w którym by?a mowa o angielskich m??ach wypowiadaj?cych si? na forum...
to ten fragment:
Teraz rozumiesz dlaczego nasi m??owie uwa?aj?, ?e my?lami jeste?my daleko.”
Kilku m??ów zalogowa?o si? na forum i narzeka?o na efekt, jaki serial wywar? na ich ?ony. Inni, bardziej wyrozumiali, próbowali kupi? DVD, ale nie b?dzie ono w sprzeda?y wcze?niej ni? w kwietniu.
Offline
no co? ty..... oni uwa?aj?, ?e s? chodz?cymi idea?ami... tylko ni jak ta opinia nie przystaje do rzeczywisto?ci.....
:twisted:
Offline
Tutaj si? dyskutuje, a raczej podkr?ca ?rub? zachwytu zazwyczaj
![]()
BTW, Margaret, ?adne imi?, ale ju? mamy jedn? Margarett, wi?c poszukaj avatarka, który b?dzie Ci? odró?nia?, bo jeszcze pomy?limy, ?e lubisz Thorntona/Armitage'ate? o to prosz?, bo ja nie chc? by? pos?dzona a nieuwielbienie do Thorntona
My?l?, ?e nikt nie b?dzie Ci? pos?dza? o nieuwielbienie do Thorntona A odró?nia nas to, ?e Ty masz avatar a ja nie.
co do niepochlebnych opinii na temat naszego uwielbienia dla N&S, to ka?dy ma to co lubi i nikt nikogo nie zmusza do uczestniczenia w tym temacie.... Prosimy o nie zak?ócanie naszej sielanki... jest tyle innych wspania?ych tematów do wypowiedzi na Kaziukowym forum
Domy?lam si?, ?e chodzi o mnie. Nigdy jednak nie wyra?a?am niepochlebnych opinii na temat N&S, bo sam film mi si? podoba?. Nie widz? tylko nic szczególnego w g?ównym bohaterze, którym tak si? zachwycacie. Poza tym wydawa?o mi si?, ?e jest to forum dyskusyjne, a dyskusja polega na wymianie pogl?dów, a nie na "podkr?caniu ?ruby zachwytu".
Offline
No Migotko to witaj w klubie
Gosiu dobrze, ?e jednak masz t? ksi??k?.
Ale pisz koniecznie o wra?eniach z "Mary Barton", ja to ch?tnie czytam wszystko co napiszesz (tyle w tym p a s j i).
Dla Ciebie, mo?e te? Ci si? spodoba mimo, ?e nie Thornton!
Offline
Gitka, podoba mi sie. Gdzie Ty znajdujesz takie zdjecia?
Ogladalam jego strone, ale tam nic takiego nie bylo, jak mi sie zdaje.
Dzieki za mile slowa
Licytowalam "Panie z Cranford". Czyzby z Toba Migotko?
Offline
Gosiu te zdj?cia to z tego forum co poda?a Monika.
Ciesz? si? ?e Ci si? podobaj?.
W takim razie jeszcze jedno mam obrobione.
Offline
No jest podobny, ale pewnosci nie mialam.
Gitka, chyba wiem co to za forum, ale nie widzialam tam TAKICH zdjec.
Dzieki
Offline
A co powiecie na to elektryzuj?ce spojrzenie? :oops:
Offline
To to spojrzenie, kiedy matka wspomniala o Margaret, a on niby nie sluchal, tylko czytal gazete, ale bardzo uwazal, co ona tam mowi na jej temat
Offline
Gosiu, có? za precyzja Mog?aby? startowa? w konkursie "Wszystko o N&S"
No to teraz co? trudniejszego. Z jakiej to sceny?
Offline
Nie wiem co mi jest, ale bardzo, ale to baaardzo podobaj? mi si?
jego profile :oops:
Podoba mi si? te? tutaj, taki powa?ny
Offline
No dobra, pytanie nr 2 i ko?cz? zabaw?
Komu Thornton rzuca takie z?owieszcze spojrzenie?
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1 … 43 44 45 46 47 … 96