Strona poświecona Jane Austen
Nie jesteś zalogowany.
Strony: 1 … 42 43 44 45 46 … 96
Wątek Zamknięty
Margaret, nikt tu nikogo nie zmusza do lubienia czy nie lubienia Thorntona
Gusta s? ró?ne. I dobrze
Ca?e szcz??cie, bo nie lubi? by? zmuszana do czegokolwiek
Offline
Mam pytanie czy jakby?cie nie oglada?y tego filmu i w?a?nie on mija?by Was na ulicy zwróci?yby?cie na niego uwag? bo ja powiem szczerze,?e nie
Offline
Gdyby mija? mnie Thornton w tym swoim cylindrze i surducie, z krawatem, zapi?ty pod sam? brod? to bym si? obejrza?a jak cholerka!!
Offline
Aha, mnie i tak najbardziej zalezy na tlumaczeniach powiesci, wszystko inne (artykuly itp) moze spokojnie poczekac
[URL=http://imageshack.us][/URL]
Dziewczynki, cos bedzie? jakis fragmenciczek dzis wieczorem?
Tak do snu...
Offline
Tez bym zwróci?a uwag?.A potem zadzwoni?a po policj?,?e wariat zwia? z czubków.
Offline
Jaki ?liczny banerek, Gosiu.
{czy moge wiedziec jak zrobi?a? te 'mgliste' przej?cia mi?dzy zdj?ciami?}
Offline
Tez bym zwróci?a uwag?.A potem zadzwoni?a po policj?,?e wariat zwia? z czubków.
U nas na uniwerku chodzi? taki ch?opak w stroju z epoki. Wygl?da? fenomenalnie. Surdut, melonik, laseczka, binokle. Cudny by?. Ka?dy si? za nim ogl?da?, u?miecha? i komentowa?. Ale z czasem cz?owiek si? przyzwyczai? do jego 'niecodziennego' stroju. W gazecie potem przeczyta?am, ?e by? to student chyba polonistyki, a swój strój (w wi?kszo?ci) mia? orginalny! Fajny ch?opak by?!
Offline
Ale gdyby nie by? w stroju z tamtej epoki to podejrzewam ,?e nie wzbudzi?by ?adnego zainteresowania
Offline
Tutaj si? dyskutuje, a raczej podkr?ca ?rub? zachwytu zazwyczaj
![]()
BTW, Margaret, ?adne imi?, ale ju? mamy jedn? Margarett, wi?c poszukaj avatarka, który b?dzie Ci? odró?nia?, bo jeszcze pomy?limy, ?e lubisz Thorntona/Armitage'a
te? o to prosz?, bo ja nie chc? by? pos?dzona a nieuwielbienie do Thorntona
Offline
TAK! TAK! Ja poprosz? o tak? nagrod?Niech twoje s?owa b?d? GosiuJ proroczymi i ca?a czwóreczka (bo Thornton ju? od jakiego? czasu jest 'boski' ) niech mi si? pi?knie przy?ni. Ach...
Ok, to jeszcze raz Ci ?ycz? wspania?ych snów z bosk? czwórk? ;-) Przy okazji - widzia?am dzi? w kinie " Plan doskona?y" z Clive'em. Polecam, ?wietny film, chocia? typowo rozrywkowy, ale rewelacyjnie zrobiony. Clive Owen przez wi?kszo?? filmu chodzi, niestety, w masce, ale mo?na podziwia? jego g?os - a jak ju? zdejmuje mask?, to jest taki, ?e o jej! :-)
Offline
Przesluchalam znowu fragment powiesci czytany przez Armitage`a, uwielbiam jak mowi te slowa:
"Mr. Thornton stood by one of the windows, with his back to the door, apparently absorbed in watching something in the street. But, in truth, he was afraid of himself. His heart beat thick at the thought of her coming. Strong man as he was, he trembled at the anticipation of what he had to say, and how it might be received".
"She had come in so gently, that he had never heard her"
Dreszczyki az leca taka delikatnosc w tym glosie.
oraz ten fragment, tu jest sila w jego glosie:
"'I am a man. I claim the right of expressing my feelings.'[..]
I know you despise me; allow me to say, it is because you do not understand me.'[..] You are unfair and unjust. You look as if you thought it tainted you to be loved by me. You cannot avoid it. I have never loved any woman before: my life has been too busy, my thoughts too much absorbed with other things."
[URL=http://imageshack.us][/URL]
Offline
Nasze nowe panie albo nie pami?taj? adapteru "Bambino" albo po prostu wci?? jeszcze patrz? na ?wiat ocz?tami a nie serduchem. Tak co? podejrzewam ;-)
Offline
"You look as if you thought it tainted you to be loved by me. "
Mam 37,8oC jak go tak lekko przytyka w tym zdaniu
Offline
I jeszcze taka lekka chrypka troszke dalej to z emocji...kiedy wypowiada slowa:
You cannot avoid it
Ja chce audiobooka!!! Natychmiast!
Offline
Ok, to jeszcze raz Ci ?ycz? wspania?ych snów z bosk? czwórk? ;-)
Jakie ?adne ?yczenia Dzi?kuj?. Mam nadziej?, ?e si? spe?ni?...
Przy okazji - widzia?am dzi? w kinie " Plan doskona?y" z Clive'em. Polecam, ?wietny film, chocia? typowo rozrywkowy, ale rewelacyjnie zrobiony. Clive Owen przez wi?kszo?? filmu chodzi, niestety, w masce, ale mo?na podziwia? jego g?os - a jak ju? zdejmuje mask?, to jest taki, ?e o jej! :-)
Oj, w takim razie musz? si? wybra?. Szkoda, ?e tak ma?o go wida?, ale fonia nadrobi mi braki
Offline
"She had come in so gently, that he had never heard her"[/i]
Dreszczyki az lecataka delikatnosc w tym glosie.
Gosia to równie? mój ulubiony fragmencik - normalnie rozp?ywam si?...
A moja mama pyta: co tam u ciebie tak w kó?ko jedno i to samo leci? Jeszcze nie widzia?a serialu...
Offline
Ten fragment jest bardzo bardzo .......no moglby do mnie mowic takim glosem caly czas, nic wiecej nie musialby robic i tak mialby mnie u swoich stop
P.S. Dobrze przesluchac sobie go wieczorem, jutro trudny dzien mnie czeka... przez chwile moge nie myslec o niczym... tylko sluchac, sluchac, sluchac...sam mowi mi wprost do uszka ..
Offline
Nie jestem pewna czy spe?ni wasze oczekiwania, ale prosz?:
[URL=http://img414.imageshack.us/my.php?image=johnoczy8vi.jpg][/URL]
Offline
Przeczyta?am artyku? za który bardzo, bardzo dziekuj?.
Patrzcie jak ten serial nie zna granic. Tylko, ?e tam fanki zmusi?y do wydania serialu na dvd, a my nawet ksi??ki przt?umaczonej nie mamy. To jest niesprawiedliwe.
Chocia? je?li popatrze? na to z innej strony, to My te? jeste?my bardzo zorganizowane. Monika da?a nam cynk, ?e w ogóle taki serial istnieje, a Alison tak ?adnie nam go przt?umaczy?a i sta? si? on dost?pny i zrozumia?y dla wszystkich.
I jeszcze jedno, je?li kto? ma serial N&S i mu si? nie podoba to mo?e go wy?le tym które chc? go obejrze? i bardzo na niego czekaj?.
Offline
Caitriono ?adny ale ja bym chcia?a takie t?o jak u impresonistów, plissss
Tylko si? nie gniewaj na mnie....
Offline
Gosiu tak Ci? przepraszam, niepotrzebnie da?am wiadomo?? o tej aukcji na Allegro (ale nie wiedzia?am, ?e kto? z Nas tam startuje). Cena posz?a tak w gór? i to chyba przeze mnie.
Wybacz...
Offline
Uffff ..... w ko?cu nadrobi?am zaleg?o?ci.... (weekend w szkole to koszmar) ale bardzo milutko jest rozpocz?? z wami wiosenny dzionek...
Tak mi jest z wami cudownie, ?e t?skni? ju? w chwili zamykania kompka....
co do niepochlebnych opinii na temat naszego uwielbienia dla N&S, to ka?dy ma to co lubi i nikt nikogo nie zmusza do uczestniczenia w tym temacie.... Prosimy o nie zak?ócanie naszej sielanki... jest tyle innych wspania?ych tematów do wypowiedzi na Kaziukowym forum
Thorton jest nieziemski... te? nale?? do jego zagorza?ych trzydziestoletnich fanek.... dzi?ki Monice24, od której dowiedzia?am si? o tym serialu, Ewie7 - wspania?emu darczy?cy i Alison - genialnemu t?umaczowi. Pozdawiam was wszystkie bardzo serdecznie....
Oczywi?cie moja imiennicza Gosia, te? ma tu swoje wielkie zas?ugi swoimi pi?knymi postami...
Zamówi?am sobie ksi??k? N&S w orginale, nie mog?am si? oprze? pokusie chocia? nie znam angielskiego... ale przecie? wszystko przede mn? [/img][/url]
Offline
Zamówi?am sobie ksi??k? N&S w orginale, nie mog?am si? oprze? pokusie chocia? nie znam angielskiego... ale przecie? wszystko przede mn?[/img][/url]
Kika wiesz, ?e ja te? my?l? o tym samym. Ja chyba b?d? prosi?a moje córeczki ?eby mi czyta?y... (ale czy to nieupakorzaj?ce?)
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1 … 42 43 44 45 46 … 96